Mam problem z moim wzmacniaczem.
Grał u mnie w garażu już kilka lat, kiedyś zdarzyło mu się że nie chciał działać przez jakiś czas, jednak po około tygodniu wrócił do pełnej sprawności. Niestety zdarzyło mu się to ponownie, jednak nie wrócił on do pełnej sprawności tym razem. Po podłączeniu do prądu normalnie reaguje, podświetla się, widać reakcje co oznacza że układy odpowiedzialne za zasilanie powinny być sprawne. Jednak przy podłączeniu źródła dźwięku jakim jest telefon poprzez przerobiony przewód na Jack 3,5mm muzyka nie gra z głośników jak kiedyś.
Jeśli przyłożymy ucho do głośnika, słychać że gra muzyka ale o takiej sile sygnału jak na wyjściu z telefonu, bez żadnego wzmocnienia.
PYTANIE:
Co może być powodem takiej usterki?
Czy moduł bluetooth do którego był podłączony wspomniany wcześniej przewód Jack mógł być powodem zbyt mocnego sygnału który spowodował jakąś awarie na płytce?
Jakieś inne porady?
Czy głośniki o złej rezystancji mogły spowodować awarie?
Odpowiedzi (11)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@Sławomir Lesiak: Dziękuje za odpowiedź.
Dużo rzeczy się zgadza, podczas załączenia wzmacniacza również słychać brumienie w głośnikach co faktycznie może wskazywać na sprawne końcówki mocy.
Po obejrzeniu płytki zauważyłem również lekkie osmolenie na płytce wokół rezystora na zdjęciu. Nie znalazłem poza tym żadnych innych defektów gołym okiem, kondensatory ok. Czy ten rezystor może pełnić role jakiegoś bezpiecznika w przypadku zbyt silnego sygnału podanego na wejście? Używałem przez jakiś czas przerobionego głośnika bluetooth aby zdalnie wysyłać sygnał i to mogło być źródłem zbyt silnego sygnału.-
@Pawel02: Proszę jeszcze o zdjęcie w trochę szerszym kadrze. Ale już teraz można pokusić się pewne odpowiedzi. Wydaje się że to nie bezpiecznik ale może to być rezystor o bardzo małej rezystancji. Takie rezystory w układach elektronicznych pełnią w pewnym sensie rolę zabezpieczeń lub tzw. odniesień. Trzeba posiadać w miarę dobry omomierz. Trzeba przynajmniej z jednej strony wylutować taki rezystor, żeby prawidłowo pomierzyć jego rzeczywista wartość. Bardzo rzadko się zdarza żeby tylko sam jeden był uszkodzony. On może być nawet sprawny, a to że jest przygrzana płytka w jego okolicy to tylko dla tego że jest to rezystor większej mocy i może przez niego płynąć większy prąd , który powoduje jego nagrzewanie się a przez to podgrzewać laminat płytki. W takim miejscu dobrze jest sprawdzić czy nie ma tzw. zimnych lutów. Dla nie wtajemniczonych to taki lut który po wygrzaniu nie przewodzi należycie, zdaje sie taki wyszarzały a przez to że jest twardym lutem nie przylega dobrze do końcówek elementów. Jeżeli urządzenie jest już w słusznym wieku to dobrze jest przejrzeć pod tym kontem całe płytki i ponownie podejrzane punkty lutownicze ponowie podgrzać z zawartością kalafonii. A tak na marginesie nie zawsze uda sie zobaczyc czy kondensator jest uszkodzony czy nie. To czy jest "pusty" można ocenić dopiero po jego przemierzeniu. W sposób szczególny dotyczy to kondensatorów elektrolitycznych.
-
@Sławomir Lesiak: Muszę poświęcić również trochę uwagi diodzie znajdującej się sąsiednio do tego rezystora.
Urządzenie składa się z 3 płyt ułożonych jedna nad drugą, ten rezystor znajduje się na środkowej, przez co zrobienie dobrego zdjęcia było problematyczne. Posiadam natomiast zdjęcia górnej i dolnej płytki, a jutro postaram się jeszcze zajrzeć do urządzenia i dobrać się do środkowej płytki.
-
-
-
Objawy nakierunkowane na uszkodzoną końcówkę mocy. Sprawdziłbym to w pierwszej kolejności.
-
@Sebastian Łyźniak:Czy mogę sprawdzić końcówki mocy za pomocą zwykłego multimetra poprzez np test diody? Zamieszczam zdjęcia w innym komentarzu
-
@Pawel02: Często pierwszym podejrzanym są tranzystory mocy. Możesz je sprawdzić, ale żeby to zrobić musisz je najpierw wylutować z płytki. Znalazłem świetny poradnik jak sprawdzić tranzystory mocy, podsyłam link. Myślę, że na jego podstawie każdy jest w stanie je sprawdzić.
-
@Sebastian Łyźniak: O tak, RS robi świetne filmy o elektrotechnice i radiotelefonii
-
@Sebastian Łyźniak: Dzięki za porade :D. będę mierzył końcówki i dam znać jakie efekty.
-
-
-
Stawiałbym na uszkodzoną końcówkę mocy, jednak bez rozebrania "bebechów" za dużo nie da rady powiedzieć.
-
@Szymon028: Prawdopodobnie są to końcówki mocy, są one przykręcone do dużego radiatora widocznego na którymś z zdjęć w wątku głównym.
Mogę jakoś je sprawdzić bez wylutowywania?
-
Czytaj także:
Jak samemu sprawdzic czy ktoś nie podpial sie pod moja in
Mam niebywałe wysokie zuzycie energii elektrycznej nawet do 50kW na
Dlaczego nie grzeje?
Witam. Ostatnio zauwazylem, ze pralka nie pierze tak dobrze jak kie
Plazma Nie działa na agregacie - ciekawy przypadek
Siema Ostatnio kupiłem agregat do warsztatu z myślą o używaniu go z
Czego nie wiesz o przekaźnikach?
Czy stosowanie przekaźników elektromagnetycznych poza przemysłem ma
Nie wierz nikomu - podstawą bezpieczeństwa są pomiary
Poznaj najskuteczniejsze mierniki do instalacji elektrycznych i fot
Telefony komórkowe nie powodują nowotworów mózgu
Sprawdź, co mówią najnowsze badania na temat wpływu telefonów komór
Odpowiedź oznaczona przez autora jako pomocna
Objawy przedstawione nie są jednoznaczne. Ale jest parę możliwości sprawdzenia różnych podzespołów. Po pierwsze. Nie koniecznie musi być uszkodzona końcówka mocy. Jeżeli kiedyś już się jakieś problemy pojawiały to po pierwsze uderzył bym w zasilacz i przedwzmacniacz. Jeżeli coś takiego jak w opisie miało miejsce to stawiał bym przede wszystkim na to a dopiero później na końcówkę mocy. Kiedy uszkadza się końcówka mocy ? Końcówka mocy ulega uszkodzeniu kiedy pojawia się na nich składowa stała i w ten sposób tranzystory są nasycone i przegrzewają się lub następuje zwarcie. Ten sam efekt się może zdarzyć gdy kondensatory filtrujące na końcówce mocy mają zwarcie lub "puszczają". Kiedy pojawia się składowa stała ? No właśnie wtedy gdy przedwzmacniacz źle pracuje lub po prostu jest przesterowany. Przedwzmacniacz można uszkodzić gdy nie podaje się na wejście jego właściwego poziomu wejściowego. Często klienci popełniają podstawowy błąd podłączając jakieś urządzenie zewnętrzne odtwarzające na wejścia wysoko omowe. W tym przypadku to akurat wejścia cinch poprzez kabel jack - cinch. Zbyt duży poziom wejściowy powoduje przesterowania i zmianę punktu pracy przedwzmacniacza a ten z kolei albo się uszkodzi albo jeżeli nie to wtedy może uszkodzić końcówkę mocy. Bardzo często ulega zasilacza urządzenia. Zasilacz wystawia wiele napięć. Między innymi zasila innym napięciem końcówkę mocy i innym inne układy. Bardzo często same tranzystory w końcówce mocy są zabezpieczone przez bezpieczniki topikowe lub polimerowe przed gwałtownym wzrostem prądu. Trzeba je tez sprawdzić.
Trzeba pamiętać że w budżetowych wzmacniaczach nie spotkamy sie z końcówką mocy na tranzystorach. W produkcji po prostu takie wzmacniacze sa droższe. Bardzo często końcówkę mocy realizuje się poprzez układy scalone lub hybrydowe.
Żeby brać się za naprawę takiego wzmacniacza trzeba mieć miernik uniwersalny no i dobrze było by mieć oscyloskop. Czyli trzeba sprawdzić wszystkie napięcia na wyjściu zasilacza na newralgicznych punktach zasilania przedwzmacniacza i oczywiście na końcówce mocy. Po sprawdzeniu bezpieczników i napięć można wkrętakiem dotknąć przy włączonym wzmacniaczu wejścia na kocówce mocy. Jeżeli nie jest zaznaczone to niestety trzeba próbować w różnych miejscach na płytce. Jeżeli powstanie charakterystyczne brumienie tzn. że kocówka mocy jest zdrowa a problem jest z przedwzmacniaczem. Jeżeli jest cisza to wtedy uznał bym że problem jest po stronie końcówce mocy.