35 odpowiedzi
Źródło: https://www.olesnica24.com/wiadomosci/9825,w-powiecie-olesnickim-wzrasta-ilosc-pozarow-w-budynkach
Jakie znacie podstawy prawne, które nakładają na włascicieli obowiązek dokonywania przeglądow instalacji elektrycznych?
Odpowiedzi (35)
-
Witam wszystkich.
Zostało napisane że przegląd instalacji to obowiązek wynikający z przepisów, ale może ktoś napisałby co powinien obejmować taki przegląd.
Mieszkam w lokalu należącym do gminy i ostatnio pojawił się elektryk w celu dokonania takiego przeglądu. przegląd polegał na tym, że zmierzył coś w dwóch gniazdkach w kuchni i jednym w łazience, po czym powiedział że gniazdo w łazience niema podłączonego bolca i kazał to naprawić. Następnie kazał mi podpisać jakiś protokół (?) i to wszystko.
Minął rok i nikt nie sprawdzał czy podłączenie gniazdka zostało poprawione.
Jeżeli na tym polega przegląd instalacji elektrycznej w mieszkaniu, to nie zgodzę się że stawka za takie pomiary jest zbyt niska, w końcu to tylko 10 minut pracy.
-
Polecam świetny artykuł: https://www.prawo.pl/kadry/przeglady-instalacji-elektrycznej-jak-czesto-przepisy,187702.html
-
Według mnie co 5 lat powinno się robić przegląd i pomiary instalacji, dobrze żeby ktoś to zrobił porządnie a nie tylko przybił pieczątke
-
Prawo budowlane (art. 62) Ale dokonywanie przeglądów instalacji elektrycznej nie jest obowiązkowe dla właścicieli domów jednorodzinnych??? Prosze mnie spradzić czy dobrze.
-
To ja dorzucę ubezpieczycieli. Oni co prawda nie są podstawą prawną, ale jak nie będzie odpowiednich przeglądów to i z wypłatą odszkodowania będą spore trudności więc poniekąd zmuszają do pilnowania tych przeglądów.
-
W blokach przeglądy są naprawdę ważne bo ludzie co tam mają i jak mieszkaja to woła o pomstę nieraz do nieba ! Ówczesne przeglądy mieszkań to fikcja bo przeglądający je pomiarowic spędza w mieszkaniu 10-15min a pisze 3-4 protokoły ! To fizycznie i teoretycznie oraz praktycznie niewykonalne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kto dzisiaj odstawia meble, odłącza wszystko, szuka i rozkręca wszystkie pokrywy, puszki, rozdzielnice i na konieć za ten przegląd spółdzielnia czy zarządca zaplaci mu 20-30 PLN ?! To już beszczelność tylko kogo ? Żeby to dobrze zrobic trzeba by było spędzić w mieszkaniu w bloku dobre 2-3h i w tym jeszcze minimum 2ch pomiarowców ! Więc ile to powinno kosztować 300-400 PLN ?
Jak wszystko poodsuwasz, poodłączas, pogrzebiesz to musisz sie z tym liczyć że za 1-2 dni masz telefon PANIE BYŁ PAN W CZORAJ "TAK" bo mi się właśnie spalił TV i KOMPUTER i powiem więcej ! Takie kolczyki miałem po babci i telefon w przedpokoju ! CHCECIE SIĘ DALEJ W TO BAWIĆ ? !
-
No podstawa to art 62 prawa budowlanego, czyli obowiązek przeprowadzenia kontroli instalacji elektrycznej nie rzadziej niż co 5 lat. Chodzi o instalację elektryczną i piorunochronna co czasem może być sprzeczne moim zdaniem z punktem 1 tego samego artykułu. Ten mówi, że co roku należy dokonać kontroli elementów budynku na które mają wpływ czynniki atmosferyczne. W niektórych przypadkach może też chodzić o instalację piorunochronna, wi3c to jest dla mnie niejasne.
Niejasne jest też dla mnie to, czy kontrole w lokalu w bloku ma obowiązek przeprowadzić zarzadca czy właściciele. Wg prawa budowlanego jest mowa o właścicielu bądź zarządcy ale nigdy nie słyszałem by elektryk przyszedł z ramienia spółdzielni do samego lokalu.
Za to kominiarz już tak :) A podejrzewam że instalacja elektryczna jest stosunkowo bardziej niebezpieczna niż wentylacyjna.