Schody - czy montować system przeciwoblodzeniowy?

@Piotr Bibik: różnica znaczna. Nawet nie sądziłem że aż tyle.

Ale 1.5kw to 1.5kw czyli około 1pln za godzinę grzania.

Teraz pytanie ile kosztuje komfort i bezpieczeństwo.

@Mimo87: no właśnie też się nad tym zastanawiam...

@Piotr Bibik: zobacz jeszcze to cenowo powinno byc okey

w pakiecie korzystniej | Elektra

no i to jest fajne rozwojowe do domu bo nawet grzejniki itp na WIFI mozesz potem doprogramować

Thermoval Polska - STRONA GŁÓWNA

Zrobiłem kiedyś taki system do rynien na wspólnocie (blok wielorodzinny) ale ostrzegałem że to jest 12kW/1rbh. Cieszyli się do (nawet po) pierwszej zim-ie-y i rachunków...

Wyłaczyli i spokój. To nie jest tak że jak wychodzisz z domu o godzinie 8 to 7.45 włączas i ma ci odśnieżyć czy odlodzić pokrywę czy skorupę kilku czy kilkunastu centymetrów. Jesteś obrzydliwie bogaty to włączasz w listopadzie i wyłączasz w kwietniu ustawiasz parametry na sterowniku (około 1k PLN) i masz to gdzieś bo mercem do podziemi jedziesz i po schodach chodzisz potem i suchy chodnik chcesz mieć. Tauron się cieszy (Ty się cieszysz i powiedzmy wszyscy są zadowoleni) inna opcja jest taka że wychodzisz z domu przechodzisz jakieś 3-4 min po chodniku z rana około 7-zero i wracasz 17-zero przelatujesz z zakupami to już szybciej 2 min, zamykasz sie w domu i pod koc lub kominek. Aaaa tam kilowaty jadą na liczydle, posadzka pracuje no jest git ślimaki nawet są zadowolone i mrówki a pod chodnikiem nornica, mówi kurde ten nasz sąsiad z góry jest fajny taki miły "ciepły człowiek" !

Siadasz w fotelu kolega pisał komfort i bezpieczeństwo najwazniejsze a Ty ołówek w rękę i tak telefon, czynsz, woda, śmieci, podatki, sratki, kredycik, gaz n o i ten tauron zamiast 250 to 300 przez zimę bo szufelka się nie chciało odgarnąć z grubsza jak swieże było i sola posypać dzień wczesniej...

@Piotr Bibik: i każdy tak mówi co nie płaci co to 1kW a on tańszy nie będzie. Samą matę czy przewód położyć teraz możesz bo to najmniejszy koszt w całym biznesie, możesz przez tydzień czy miesiąc włączyć sobie do gniazdka czy z ręki zobaczyć na efekt z licznikiem ile to wpierniczyło przez 1 dzień a ile w tydzień. Potem zastanowić się nad sterowaniami, ale pod czujnik posadzki musisz też się przygotować i najważniejsze każdy czujnik ma różne przewody potrzebne jedne są 4-ro inne 5-cio przewodowe, każdy ma inne wytyczne i nie są za długie około 5mb.

Jak stwierdzisz że fajne, potrzebne na 10 min max chodzenia po nich przez cały dzień i sa warte tych pieniędzy zakładaj.

Wygrałeś w LOTTO nie masz co z sianem robic też zakładaj ale te drogie co w miarę szybko rozpuszczą śniegu pół metra nie przez całą noc tylko 50% bo przewód był grzejny nie 200W/1m a 100 czy 120 i to musi trwać ale o 4h dłużej.

Tłumaczysz potem ludziom że jak smażą steki to na dużym ogniu i na midium-rer to 2-3 min czy jak zupkę czy rosół 3-4 h na małym mrugającym ogniu i obiad zjedzą na kolacje najwyżej.

A oni patrzą jak na wariata że ci to kładli powiedzieli że się nie "na da" a tu taka zamiana i niewdzięczność ludzka i co teraz ?

@Piotr Bibik: popatrz jeszcze sobie przypomniałem taka firma EBERLE

EBERLE - emultimax.pl to cenowo powinno być najbardziej...

devi, thermoval, elektra, eberle wszystko już przerabiałem czujniki zewnętrzne najbardziej kłopotliwe, dużo możliwości korygowania nastawów pod warunkiem fajnego zegarka, pełni różne funkcje jak na autostradzie nawierzchni jak w rynnie temperatury na dachu zewnętrzenej i zawsze od zacienionej strony nie w słońcu bo to już zakłamuje czujnik i pomiary więc i po co takie ustrojstwo co oszukuje.

@ajotnet: no właśnie dobrze to ująłeś, a do tego przytoczę stare dobre przysłowie:

"Polak jest za biedny, aby kupować tanio". W LOTTO nie gram, ale może spróbuję ;) 

Aby kW nie szalały chcę dać pełne sterowanie, które włącza kable grzejne jeśli jest odpowiednio niska temperatura i występują opady śniegu itd. 

Korzyści takie, że zaoszczędzi się na kWh, ale kilka tysi trzeba wydać na to sterowanie, i tu zdania są podzielone, czy lepiej dać około 3 000 zł w sterowanie, czy sterować "ręcznie" licząc się z znacznie większą liczbą kWh? 

Licząc na szybko 1 kWh = 1 zł mamy 2000 h to daje 83 dni pracy instalacji przez całą dobę.

Kwestia odśnieżania...
Mam nadzieję, że nowe schody wytrzymają mi z 40 lat, i mam świadomość, że z czasem człowiek jest coraz mniej sprawny - może dożyję, to już chyba emerytura będzie ;) - a z laską w ręce ciężko się schodzi lub odśnieża (widzę to po mojej mamie, która o lasce wchodzi po schodach). I tu zastanawiam się nad tym co napisał @Mimo87 złamana ręka może się zdarzyć i chyba wolę te kilkanaście kWh na rachunku niż koszty leczenia i rehabilitacji (nawet jak się samemu schodzi po tych schodach sporadycznie). W sumie tak sobie przypomniałem że w tamtym roku sam po tych schodach zjechałem "na czterech literach" i wole tego uniknąć.

Zresztą u mnie będzie 1,5 kW, a że pod Wrocławiem są lekkie zimy mam nadzieję, że jak w ciągu całego sezonu zimowego instalacja będzie grzała łącznie przez 14 dób, to daje 504 kWh (1 kWh = 1 zł).

Odnośnie mocy, przyjąłem założenie 300 W/m2 i w przypadku kabli o mniejszej mocy na 1m układa się taki kabel gęściej więc niezależnie od producenta moc cieplna liczona na 1 m2 będzie taka sama (bardzo zbliżona).
 

@ajotnet, @Mimo87 dzięki za Wasze przemyślenia (jak coś jeszcze wpadnie Wam do głowy to napiszcie proszę). Jeśli inne osoby chciałyby podzielić się swoimi przemyśleniami lub mają trudne pytania na które jeszcze przed montażem należy odpowiedzieć proszę o ich zadanie - postaram się dotrzeć do odpowiedzi :)

@Piotr Bibik: Nie oszczędzaj na kleju do granitu... !

@Mimo87: Polecam robiłem w Szklarskiej Porębie taras przy rzece i kamieniu do zdjęć z psem z baryłka na szyi. Granit gruby dobrze klejony na bardzo dobrym kleju (drogim eleastycznym odpowiednim na niskie i wysokie temperatury). Sprawdza się można mieć full wypas z czujnikiem gruntowym lub sterowanie ręczne. Ale ta opcja do pilnowania, a jak już trzeba skorzystać to trzeba pierw nagrzać a to już potrzeba więcej czasu, a trzeba wychodzić.

No i tak jak to w Polsce bywa cena materiałów (jakości i marki "firmy" tania droga a rozpiętość jest. Same kable czy maty grzejne to tylko grzałki ale tak pisał kolega około 170-200W/1m.

Jeżeli jak ktoś chodzi dwa razy na dzień (rano wychodzi i wraca wieczorem) " oczywiście jak go stać to kto zabroni ", a kilowaty niestety lecą jak woda zależy jeszcze jakie duże połacie tarasów, schodów, podjazdów.

@Mimo87: Jest dużo parametrów które czujnik dba (możesz je sam korygować zmieniając automat ale to w trakcie eksploatacji. Drogi w niemczech posypuja nawet puste i przed opadami bo jak już opad jest to jest bez sensu po pługi odśnieżą tę sól na pobocze.

Posadzka jest grzana w temperaturze już w okolicy +1 czy +2 bo czujnik nie wie czy nagle spadnie śnieg nie ma lasera do prześwietlenia czy jest mgła czy kamera będzie zasypana czy nie a może bedzie deszcz a może jak bedzie 0 czy -1 juz śnieg ale posadzka jak jest z rana zmrożona ma -3 -5 a temperatura otoczenia jest +2 +4 to spadający deszcz zrobi zaraz lodowisko na betonie. Dlatego czujnik kontroluje wilgotność i temperatury aby snieg padał na chodnik +4 +5 to nigdy nie zamarznie a sukcesywnie się roztapia padający snieg juz wcześniej nie pozwala się go gromadzić jak cukier puder na ciepłych pączkach posypiesz aby był czy się roztapia i musisz poczekać aż wystygną ?

@ajotnet: tak jak piszesz, to są systemy prewencyjne, Eberle, lub DEVI mają dość skomplikowaną logikę i zależności temperatury i wilgotności (opadu). Podgrzewają np. schody aby padający śnieg od razu topniał, a nie aby system zaczynał grzać dopiero jak będzie "pierzynka" śniegu.

@Piotr Bibik: No tak właśnie ale ludzie inaczej to rozumu ją bo niby śniegu nie było, ale temperatury i wilgotność oscylowała w zakresie czujnika i to się samo dzieje.  Nie chodzisz jak w domu gołą stopa aby odczuć czy porównać że posadzka jest ciepła czy cieplejsza bardziej.

A coś tam trochę prądu zjadło. No i jak byśmy tak patrzyli na wszystko że zjada kilowaty to wychodząc z domu wyłączał byś główny hebel i uaktywniał po powrocie, ale to chyba nie o to chodzi.