KONKURS - Zlecono Ci rozbudowę instalacji elektrycznej

Dziękujemy za udział w konkursie! Świetna robota!

Jury postanowiło nagrodzić tym razem odpowiedź @[email protected]  - serdeczne gratulacje!

Zapraszamy do udzielenia odpowiedzi w kolejnym pytaniu konkursowym:
Szczegóły tutaj: https://laczynasnapiecie.pl/pytanie/konkurs-gdzie-stosujesz-przekazniki-impulsowe-napisz-jakie-znasz

Skoro mi zlecono to znaczy że współpracujemy już jakiś czas. Jako wykonawca z dobrą renomą, mam dużo zleceń i nie wyrabiam się z wszystkimi robotami, przejrze komentarze wybiorę najbardziej ogarniętego elektryka i dam mu to zlecenie nawet bez zarobku, licząc że nawiążemy współpracę 😊 i zrobimy razem jakieś większe projekty 😁

Na początku trzeba sprawdzić:  przekrój kabla zasilający rozdzielnice, wyłącznik główny rozdzielnicy, zabezpieczenie nadprádowe i wyłącznik różnicowoprądowy zachowaniem selekcji,a następnie dobieramy  przekrój kabla do mocy urządzenia i zabezpieczenie obwodu bezpiecznikiem nadprádowym lub wył.kombinowanym.Zakładamy kabel YDYp 3x2,5mm,zabezpieczamy wył. CLS6 B 16A ,CKN6-16/1N/C/003-DE, zakończenie pomiarem elektrycznym.

1. Dokładam wyłącznik różnicowo-prądowy a następnie zabezpieczenie nadmiarowo prądowe typu B ( 16A w przypadku przewodów 2,5mm2)

2. Dokładam zabezpieczenie typu C . Wartość prądu zależy od zastosowanego przewodu zasilającego szlifierke.

Z tych pytań i opowieści wygląda na to że musi przyjść do projektanta tam te swoje sugestie, problemy i przemyślenia przedstawić otrzymać papier i przyjść dopiero do "wykonawcy - instalatora". Nikt nic nie robi tylko jest w oczekiwaniu wiecznym na projekty do dołożenia, przesunięcia, rozbudowy, remontu gniazda jednego czy trzech... Musi jeszcze projektantowi pokazać szlifierkę jaka kupi i przedstawić całe BHP jak i kiedy i po co to będzie robił i jakie ma szkolenia do używania elektronarzędzi. Problem też będzie jak kupi inwestor inną  bo nie była dostępna ta z projektu, a ta nowa "inna" jest większa i plan misterny projektu klękł po odbiorach i zapłaceniu FV. Takie same problemy zrobi ekspres do kawy i czajnik do wody (ja mam aktualnie czajnik 3200W). Woda się gotuje w mig. Jak to wszystko się kręci w tym świecie to jestem w podziwie wielkim. Jak domokrążcy i szara strefa struga te instalacje jak szukają naj taniej i jeszcze  jak by ktoś dopłacił było by fajnie ?!

Zlecam projektantowi wykonanie projektu, a następnie wykonuje instalacje zgodnie z nim.

Przede wszystkim prosimy o projekt, ale jak wiemy to prawie niewykonalne, więc radzimy sobie i ten projekt jak możemy wykonujemy sami i niestety jakąś odpowiedzialność bierzemy na siebie...

Ad.1

Dlaczego tylko jedno zabezpieczenie ?? na cały aneks kuchenny. W kuchni używamy wielu urządzeń AGD (mikrofala, lodówka, toster, ekspres etc.)

Na gniazda ogólnego przeznaczenia (gn przy stoliku do podłączenia laptopa czy ładowarki do telefonu) zastosowałbym oczywiście B16/1 pod warunkiem zastosowania odpowiedniego przekroju przewodu (zakładam, że są to nie wielkie odległości od TM i nie liczę spadków napięć i.td.)

Według norm, których już przytaczać nie będę każde urządzenie o mocy pow. 2 kW winno posiadać osobne zabezpieczenie (a takimi mogą być powyższe wspomniane), więc do tego typu sprzętu stosuję osobny obwód z osobnym zabezpieczeniem dobierając stosowny przekrój przewodu i wielkość zabezpieczenia stosując zasadę:

Ib ≤ In ≤ Iz

Ib – prąd znamionowy odbiornika

In – prąd znamionowy urządzenia zabezpieczającego

Iz – obciążalność prądowa długotrwała przewodu

W większości przypadków kończy się to na przekroju 2,5 mm i zabezpieczeniu B16A

 

Ad.2

Tutaj sprawa jest dużooo;) bardziej skomplikowana, gdyż mamy do czynienia z odbiornikiem o charakterze indukcyjnym.

Ale, jeśli do czynienia mamy ze zwykłą szlifierką stołową, „garażową” o mocy 200-400W, no cóż, B16/1 i przewód/kabel 2,5mm. (wciąż zakładam długość kilku metrów, bez specyficznych warunków) Stosując powyższy wzór.

B16 dlatego, gdyż nawet ten silnik o małej mocy musi się jednak wzbudzić i „przetrzymać” niewielkie obciążenia podczas pracy.

Co innego ze szlifierkami większej mocy i możliwością większych przeciążeń. Tutaj stosowanie t.zw. „eMa” jest koniecznością, lecz to już trzeba „policzyć” i zastosować odpowiednie zabezpieczenie silnikowe/termiczne i nadprądowe w stosunku do mocy urządzenia.