@Mikel98:Nie lubię tylko tych w których dziekujesz innym za odpowiedź. Moim zdaniem lepiej przyznać Lajka a tu widac że ewidentnie zbierasz punkty. w dodatku odpowiedź typu dziękuję jest polajkowana z innego konta a ta do której jest odpowiedź nie zasługuje na lajka? Odpowiedzi tóre coś wnoszą nie oznaczyłem a wręcz dałem lajka. Moim zdaniem to nadużycie, ale tym powinien się zająć administrator strony.
Olejowej nie ale elektrycznej takiej w okolicy 6-12kW aby mozna było na pół gwizdka jechać z regulacją na 1 lub 3 faz...
Choć jak ktoś tynki robi zimą i jeszcze grzeje to musi być zdesperowany lub bogaty bo z wiosną młoteczek i opukujemy tynki ale do zbicia tylko... Natury sie nie oszuka ona sie odwzięczy z czasem. Ale dla nas to dobrze bo zawsze zajęcie jest.
Bardzo wydajne i niewielkie pomieszczenie ogrzewa w kilka minut, ale tak szybko jak temperatura rośnie, prawie tak szybko spada Duża wilgotność i nie ocieplone jeszcze mury. Dzięku niej da się pracować bez czapki :-)
U mnie była elektryczna, ale krótko. Jeśli masz jeszcze prąd budowlany to się w miarę opłaca. Olejowa to jednak dużo większy koszt.
Gdybym miał teraz brać to wybieralbtm między elektryczna A gazową z przewagą elektrycznej bo ustawia wszędzie i nie martwisz się wyziewami.
Ja momencie takiego jak master b15. Wybrałem bo nie jest kierunkowya wydaje mi się że ciepło rozchodzi się dosyć równomiernie.