Coraz głośniej mówi się, że postępy jakie obecnie obserwujemy w rozwoju sztucznej inteligencji mogą doprowadzić to dużych zmian na rynku pracy. Zagrożeni czują się artyści, programiści ale nie tylko. Czy odbije się to również na zawodowcach z branży elektrycznej?
Czy powinniśmy traktować sztuczną inteligencję jako zagrożenie, czy może iść z prądem i szukać w AI możliwości do ulepszania i automatyzacji swojej pracy? Sam widzę w AI ogromny potencjał, ale jej możliwości stają się też w pewnym stopniu przerażające.
Myślę, że rozwój AI przyczyni się do zwiększenia zapotrzebowania na elektryków z uprawnieniami. Co prawda program może podpowie w jaki sposób coś podłączyć, ale nie zrobi tego za nas, a dla osób bez odpowiedniej wiedzy i uprawnień może być to niebezpieczne. Co więcej AI nie za dobrze radzi sobie z rozwiązywaniem problemów i szukaniem ich przyczyn. A jak dobrze wiemy uniwersalne rozwiązania w tej branży są rzadkością i każdy przypadek powinno traktować się indywidualnie. Kolejną kwestią jest praca z samym AI. Żeby obsłużyć tak dużą liczbę odbiorców potrzebna jest ogromna moc obliczeniowa. A ta nie bierze się znikąd i stoi za nią sztab ludzi odpowiedzialnych za jej zapewnienie. Być może wielu elektryków znajdzie dla siebie miejsce w takiej niszy.
Co sądzicie na ten temat? Czy czujecie zagrożenie ze strony AI, a może wykorzystujecie ją na swoją korzyść w codziennej pracy?
Gdybyście zastanawiali się co na to sama sztuczna inteligencja, to odpowiedź widzicie poniżej:
Odpowiedzi (24)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@robotiks: Otwarta głowa to podstawa
-
-
Myślę, że po części już sam odpowiedziałeś. Maszyna wszystkiego nie zrobi, a również nie potrafią myśleć abstrakcyjnie, czy kreatywnie, jak ludzie.
Sądzę, że rozwój sztucznej inteligencji stworzy tym bardziej popyt na ludzi z branży technicznej, którzy będą potrafili/będą gotowi wykorzystać je na swoją korzyść (jak zresztą stwierdziła sama sztuczna inteligencja hahaha). -
Rozwój sztucznej inteligencji na tym poziomie i etapie jaki znamy albo w najbliższym czasie się pojawi jak na razie mnie nie martwi z punktu widzenia mojej pracy. Martwią mnie bardziej zachowania społeczne z tym związane. Jak na razie zgodzę się z @Sandro1812 , że AI nie jest kreatywne ani nie myśli abstrakcyjnie. Nawet jeżeli czytając to co sama sztuczna inteligencja pisze na temat przyszłości zawodu elektryka nasze pokolenie elektryków może spać spokojnie pamiętając jednak o tym, że jest to zawód wymagający ciągłego dokształcania się.
-
Od założenia wątku minęło trochę czasu, a AI wciąż się mocno rozwija, więc odświeżam pytanie.. Zauważyliście lub wdrażaliście w międzyczasie w swojej pracy jakieś istotnie zmiany wynikające właśnie z wykorzystania sztucznej inteligencji?
-
@Zhandos62:W pracy poza szukaniem informacji tak jak wczesniej w zwykłej przegladarce nie stosuje. Miałem do czynienia z licznikiem energii od Wibeee, który automatycznie rozpoznaje urządzenia w całej sieci w domu. Po jakims czasie w aplikacji widzimy kiedy energię zużywał TV, kiedy czajnik itp co jest rozpoznawane automatycznie. Wygladało to ciekawie, ale niestety nie wiem jak z trafnością wyników, bo nie u siebie coś takiego mam założone.
-
@Pocztowiec: Brzmi fajnie - podrzucisz link do tego licznika?
-
@Zhandos62:Z tego co kojarzę to był to ten model https://wibeee.ebicom.pl/wibeee-box/
-
-
-
Sztuczna inteligencja nie wyprze elektryków z rynku, może pomóc w projektowaniu instalacji, obliczeniach czy kosztorysach natomiast nie tak szybko zastąpi człowieka z młotem i wiertarką walczącego z bruzdami i obsadzaniem puszek. Może też mieć spory wpływ na automatyzację procesów produkcyjnych i szeroko pojętą automatykę.
-
@Szymon028: Zgoda, też myślę że ta "fizyczna" część pracy sprawia że wyparcie zawodowca może nie być takie proste.
A miałeś już okazję skorzystać z narzędzi AI wspomagających projektowanie?-
@Zhandos62:Niestety nie, chociaż chętnie zobaczyłbym jak bardzo jest to pomocne i o ile usprawnia pracę.
-
-
-
Patrząc na fach elektryka to myślę że AI przyniesie same korzyści, samej pracy ręcznej z oczywistych powodów nie wyprze a co najwyżej będzie pomocnym narzędziem do diagnozowania usterek oraz dobierania urządzeń instalacji. Jednak myślę ze to kwestia niedalekiej przyszłości, ponieważ generatywna AI jeszcze jest zbyt mało dopracowana aby można. Wiem bo używałem AI podczas programowania i naprawdę często wali komiczne wręcz gafy i nie inaczej pewnie jest w przypadku elektryki :).
-
@Maras324: A co sądzisz o połączeniu robot + AI? Ma to szanse wygryźć elektryka?
-
@Zhandos62: Według mnie absolutnie nie. Oczywiście jeśli masz na myśli coś na wzór androidów jak z filmów. Trzeba pamiętać, że jednak fach elektryka bywa "brudny" i wpływałoby negatywnie to na trwałość takiego robota, przez co ekonomicznie by się nie spinało zastępowanie ludzkiego elektryka w taki sposób, same stopy metali do stworzenia takiej maszyny są też niezwykle drogie. Opis ten tyczy się głównie wykonywania elektryki na budowach - tam właśnie nie widzę zastosowania dla robotów ze względu właśnie na jednostkowy koszt oraz panujące warunki. Jedyna inna opcja to wykonywanie przeglądów w domach albo sporadyczna naprawa, jednak tutaj ponownie koszty by były bardzo duże a i korzyści w zasadzie żadne.
Na ten moment uważam, że odpowiednio dopracowana, generatywna AI w zupełności by wystarczyła jako pomoc w zawodzie elektryka (pomoc w wertowaniu dokumentacji i norm oraz wizualna ocena wykonania czegoś tam) i o ile znowu nie nastąpi jakiś przełom to śmiało mogę powiedzieć że jest on bezpieczny. A samego dopracowywania będzie jeszcze sporo gdyż tak jak pisałem AI potrafi jeszcze sadzić naprawdę niezłe byki jeśli chodzi o specjalistyczną wiedzę plus rozwiązania usterek potrafią być tak nieoczywiste że mało kto by na nie wpadł. Zgodzisz się pewnie ze do ich rozwiązania potrzeba żyłki kreatywności, a tego AI nie będzie mieć jeszcze baaaaaaaaardzo długo :).
Pozostaje jeszcze kwestia tego, tak bardziej już filozoficzna, że w końcu ludzie też są w pewnym stopniu robotami, tylko takimi stworzonymi przez naturę. Czołowi specjaliści od AI na świecie do niczego by nie doszli gdyby nie wiedza o strukturze i działaniu naszego mózgu. A ponieważ zdolności mózgu wiemy że nam w zupełności wystarczają by wykonywać pracę elektryka, to być może kiedyś "odpowiednio się tym zasugerujemy" i uda nam się to przenieść czysto na informatykę, elektronikę i mechanikę aby stworzyć klona naszego autorstwa jako ludzi. Tu jednak byłbym jeszcze ostrożny, ponieważ ani ja oni ktokolwiek na świecie nie wie kiedy oraz czy w ogóle takie coś będzie miało miejsce :).
-
-
-
W zadanym pytaniu dostrzegam pewną nieścisłość ;) O jakim okresie czasu rozmawiamy? O najbliższych 2-3 latach czy raczej przyjmujemy przedział czasu 10-20 lat?
W dłuższym okresie czasu, gdy AI zostanie dopracowane i mocniej rozpowszechnią się autonomiczne roboty to jestem w stanie wyobrazić sobie proces budowy np. domu czy bloku mieszkalnego w którym rola człowieka zostanie zminimalizowana.
Patrząc krótkofalowo np. okres 3-5 lat to w każdym zawodzie AI może przejąć część prostych, powtarzalnych czynności. Obecnie nasz zawód jest "bezpieczny" ponieważ jest u nas taki bałagan, że nawet AI nie połapie się w kartach katalogowych, instrukcjach, schematach, Ustawach, Rozporządzeniach i obowiązujących normach. Do tego należy dodać branżowe fora, blogi, kanały na YT na których jest tyle różnych złych rad że "nakarmiona" taką wiedzą AI nie zrobi nic dobrego. Jeśli do tego dodamy oczekiwania polskiego małego inwestora gdzie króluje szybkość, niska cena i jakoś to będzie to AI nie ma czego tu szukać ;)
-
@Piotr Bibik: Domy już potrafimy drukować na drukarkach 3D, to w końcu przyjdzie czas na to, żeby i instalacje wykonywać automatycznie. W przypadku nowych instalacji faktycznie wdrożenie robota, który zrobi elektrykę wydaje się niezbyt odległe, ale żeby nauczyć go bezpiecznie działać w wykonanych już instalacjach to i 30 lat pewnie poczekamy...
-
@Zhandos62: no w istniejących instalacjach.... Robot sprawdza się przy pracach powtarzalnych, a wiemy jak w Polsce są robione instalacje ;)
-
@Piotr Bibik: A czy AI nie będzie dla robota furtką do samodzielnego programowania się i wykonywania również tych niepowtarzalnych akcji?
A nasze instalacje w sumie mogłyby być dobrym poligonem do nauki :)
-
@Zhandos62: teoretycznie jest to możliwe, tylko biorąc pod uwagę realia wątpię, aby w najbliższym 20 leciu roboty były w stanie samodzielnie brać się za istniejące w Polsce instalacje elektryczne. Nie chodzi tu o to że jest to niemożliwe, ale uważam że jest to nisza i wykonanie oraz zaprogramowanie robota byłoby nieopłacalne a jak wiadomo obecnie takie inwestycje muszą być uzasadnione ekonomicznie.
-
-
-
W mojej opinii czeka nas rewolucja w obszarze dużych projektów, powtarzalnej seryjnej produkcji i wykorzystaniu w niej robotów. Proste powtarzane czynności zostaną zlecone firmą, które będą dysponowały grupą robotów szkolonych przez specjalistów w danej dziedzinie. Duże projekty budowlane, inwestycje deweloperskie, centra logistyczne, produkcja przemysłowa będą naturalnymi miejscami, gdzie pojawią się roboty, najpierw wspomagające pracę specjalistów, a z czasem mogą przejmować bardziej skomplikowane czynności. Nie zapominajmy robot może pracować 24h na dobę. To wszystko pewnie się wydarzy, ale nie prędko :). W realiach w których żyjemy poza wielką produkcją, czy inwestycjami jest masa pracy dla elektryków zlecanych przez małych inwestorów. Rozwój robotyzacji z pewnością przyniesie dodatkową pracę, a może nowe specjalizacje dla elektryków.
-
@Lechu1985: Jak myślisz ile czasu potrzeba żebyśmy mogli zaobserwować takie wdrożenia?
-
-
To może nie sztuczna inteligencja :), ale coś co chyba już weszło "pod strzechy". Mieliście okazję pracować z takim wspomagaczem jak egzoszkielet? Wygląda to dość futurystycznie :)
Festool Egzoszkielet ExoActive EXO 18 (https://www.youtube.com/watch?v=gX8bKc11zl4)
HILTI Egzoszkielet EXO-S (https://www.youtube.com/watch?v=axocihXRc2I)
-
@Lechu1985: Mi wygląda jak coś co może oszczędzić wielu osobom problemów ze zdrowiem. Tego to fizjoterapeuci powinni się obawiać :)
-
-
Moim zdaniem elektrycy mogą czuć się bezpiecznie, dlaczego? Zapotrzebowanie na energię elektryczną stale rośnie i nie będzie ona maleć. Aby zapewnić rozwój AI potrzeba energii elektrycznej a więc i elektryków.
Czytaj także:
Czy obecna cywilizacja poradzi sobie bez elektryków?
Zapraszam do obejrzenia filmu i do dyskusji na ŁNN :) https://yout
Od samouka do elektryka... jak zacząć?
Drodzy Panowie! Jakich rad udzielibyście osobom, które chcą zacząć
Czy sztuczna inteligencja może zamieszać?
UE ponoć chce zatrzymać na kilka miesięcy rozwój sztucznej intelige
Jak pandemia wpłynie na pracę elektroinstalatorów?
Badanie przprowadzono wśród elektroinstalatorów z calego kraju. Poz
Przyszłość i trendy technologiczne na 2024
Wszyscy zadajemy sobie pytanie, jaki będzie ten Nowy Rok, co przyni
[QUIZ] Trochę techniki i się gubimy… Czy odróżnisz sztucz
Czy technologia zdolna jest dorównać ludzkiej ekspertyzie, czy może
SI w jednym (ostatnim) zdaniu trafnie i jednoznacznie rozwiała wątpliwośći :)