Odpowiedzi (6)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
Każdy peszel chyba że drogi odporny na UV bo inaczej się po 1-2 lat pokruszy się jak makaron....
Na szybko weź trytytki do pni roślin będzie rósł razem z drzewem jeżeli go ktoś mechanicznie nie uszkodzi. Różnicówka była by wskazana.
-
Peszel dzielą się na: zbrojone (czyli te dodatkowo wzmocnione), niepalne (które nie będą rozprzestrzeniały płomieni ognia), bezhalogenowe (podczas spalania nie emitują szkodliwych gazów), a także odporne na promieniowanie UV. Najlepszym sposobem byłoby zakopać koło drzewek jeśli jednak nie wchodzi to w grę, to peszel koło drzewek i jakimś prętem wbić do ziemi, lub przywiązać do drzewka, lecz weź pod uwagę ze jak masz pieska to może gryź
-
Domyślam się, że kopanie nie będzie łatwe i można uszkodzić tuje szczególnie jak są młode. A jakby tak wkopał jakieś kołki dystansowe plastikowe. I odseparował kabel tak z te 5 cm od ziemi.
-
Dowolna opaska wokół pnia drzewa z biegiem czasu wrośnie w pień i może negatywnie oddziaływać a roślinę.
Lepiej peszel gwoździć do ziemi (wygięte w U kawałki pręta) lub po prostu zakopać. -
Jeżeli masz peszel z pilotem (drucikiem w środku) i już wciągniesz przewód do środka peszla, to za pomocą tego drucika możesz pociąć na kawałki i przywiązać. Ja jednak proponuję wkopać ten przewód jeśli jest ziemny.
Dzień dobry.
Ja mocowałem dratwą, takim eko sznurkiem. Jak drzewko będzie na tyle grube, to po prostu dratwa pęknie. Zastosowałem peszel odporny na oddziaływanie atmosferyczne.
Pozdrawiam.