Witajcie, temat który u mnie jest na tapecie od jakiegoś czasu. Gniazda wtykowe 20-30 cm od kaloryfera. Jakie są możliwe minusy?
Odpowiedzi (7)
-
Jeśli urządzenia które będą wpinane pod to gniazdo nie będą miały kontaktu z grzejnikiem to niema problemu.
Jedyne ryzyko które przychodzi mi do głowy to takie, iż gdy będziesz miał uszkodzone urządzenie lub źle wykonane połączenia wyrównawcze, to po dotknięciu się grzejnika i urządzenia możesz poczuć na sobie napięcie.
-
Nie przeszkadza to w niczym
-
Nie ma z tym problemu raczej bym się martwił nad gniazdem na ścianie zewnętrznej lub szczytowej oraz z jakiego materiału ściany. Potrafi z włączników i gniazd wiać aż firanki chodzą...
-
Tak myślałem że nie ma żadnych ważnych. Dzięki!
-
ABS, terpolimer akrylonitrylo-butadieno-styrenowy Zakres temperatur dla pracy ciągłej: od -40 do +85 °C
20-30 cm to dużo tak mi się wydaje:) Uważam, że ciężko rozgrać obudowę gniazda do tej temeratury, pomijamy łuk elektryczny przy iskrzeniu, zwarciu itd.
-
Z tego co wiem norm nie ma. Ja bym patrzył na to z kilku stron:
Jaki to grzejnik: jeśli elektryczny to pal sześć, jeśli jest tam glikol albowoda to nie montowal bym gniazd od strony odpowietrznika. Jeśli się da.
Druga rzecz to przeznaczenie gniazda, jeśli tam będzie wtykana lampa, ktora ma kloszem dotykać do grzejnika, to nie fajnie.
Takie coś mi przyszło do głowy na szybko:)