Może nie każdy zwrócił uwagę na to że w środę 16 sierpnia Sejm przegłosował ostateczną wersję ustawy, dzięki której polskie rodziny mogą zapłacić mniej za prąd. Ustawa oczekuje teraz na podpis prezydenta.
Mówimy utaj o Rządowej Tarczy Solidarnościowej. Ustawa zamraża ceny energii na poziomie z ubiegłego roku obowiązuje od stycznia 2023 r. Rząd przyjął nowelizację ustawy, na mocy której obowiązujący limit zużycia energii po zamrożonej stawce zostanie podniesiony z 2000 kWh do 3000 kWh w przypadku wszystkich gospodarstw domowych. Z jeszcze wyższego limitu skorzystają rodziny z osobami niepełnosprawnymi - do 3600 kWh, oraz gospodarstwa domowe z Kartą Dużej Rodziny i rolnicy - limit zużycia został podniesiony do 4000 kWh. To znacznie więcej, niż przeciętne zużycie energii elektrycznej, które wynosi w polskich domach ok. 2000 kWh rocznie. Może uwagi odnośnie wielkości zużycia energii zostały wzięte pod uwagę.
Energia zużyta poniżej limitu będzie kosztowała tyle, ile w zeszłym roku, czyli ok. 41 gr za 1 kWh netto. Te gospodarstwa domowe, które przekroczą podwyższony limit, za zużytą powyżej niego energię zapłacą ok. 69 gr za 1 kWh.
?Wyższe limity obejmą wszystkie gospodarstwa domowe, również te, które przed wejściem w życie zwiększenia wsparcia w ramach Tarczy Solidarnościowej przekroczyły dotychczasowy limit. Ewentualna nadpłata zostanie zaliczona na poczet kolejnej faktury. Rząd zdecydował także o obniżeniu od października ceny energii dla samorządów, podmiotów wrażliwych oraz małych i średnich firm z ok. 78 gr do 69 gr za 1 kWh.
Ciekawe jak ta ustawa wpłynie na roczne zużycie energii w przeciętnym gospodarstwie ?
Źródło: PKEE.pl
Odpowiedzi (3)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
Nie wydaje mi się aby w tej sytuacji konsumenci poczuli jakąkolwiek "wolność energetyczną". Od zeszłego roku w zasadzie ceny wszystkiego diametralnie poszły w górę a jak wiadomo koszty energii to tylko kropla w morzu domowego budżetu, więc wielu ludzi wciąż będzie próbowało oszczędzać na czym tylko można. Poza tym martwi mnie jak ta odgórna manipulacja cenami wpłynie długoterminowo na gospodarkę energetyczną (przecież podpisanie papierka przez prezydenta nie spowoduje magicznego ustabilizowania się rynku energetycznego), ktoś będzie musiał za tę różnicę w stawkach przecież zapłacić. Z historii, także tej naszej wiemy czym potrafi się skończyć centralne regulowanie cen.
-
Pozytywna zmiana. Mimo to gospodarstwa z ogrzewaniem elektrycznym - pompami ciepła, a także z płytami indukcyjnymi nie zmieszczą się w tym limicie i są z góry skazani na wyższe ceny. Smutne jest to że wcześniej pod pretekstem ekologii można było uzyskać dotacje na pompy ciepła i samochody elektryczne, a teraz trzeba za to płacić.
Jedynym rozwiązaniem pozostają panele słoneczne, bądź jak ktoś posiada więcej niż jeden licznik, to może spróbować "rozłożyć" zużycie na kilka liczników.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie - kto za to wszystko zapłaci? Po wczytaniu się w artykuły dotyczące tego tematu, okazuje się zapłacą spółki węglowe, które uzyskały nadmiarowe zyski w 2022r. Zastanawiam się tylko co się stanie, gdy i te pieniądze się skończą.
Czytaj także:
Giełdowa cena energii elektrycznej
Gdzie można realnie sprawdzać godzinową giełdową cenę energii elekt
Ceny energii
W związku z ciagłymi falami słońca, czy możemy się spodziewać znacz
Klimatyzacja w tym roku
Czy w tym roku opłaca się montować klimatyzację w domku jednorodzin
Jakie są najlepsze sposoby oszczędzania energii elektrycz
Oszczędzanie energii elektrycznej nie tylko pomaga chronić środowis
Rewolucja w magazynowaniu energii?
Nowy akumulator solny oferuje tańszą i bardziej ekologiczną alterna
Ceny prądu wzrosną o 15% w 2025 roku – prognozy Ministers
Ministerstwo Finansów prognozuje 15-procentowy wzrost cen energii e
Wydaje mi się że większość ludzi nawet nie zauważy tej zmiany pod względem samej w sobie ustawy. W związku z tym nie sądzę żeby ktoś szczególnie zwiększał przez to zużycie. Podniesienie limitu szczególnie dla tych dwóch kolejnych grup uważam za dobrą zmianę jako że takie sytuacje generuję większe zużycie. Jednak jak wspomnieli poprzednicy i tak ktoś za to zapłaci.