Firmy energetyczne w Polsce, takie jak PGE Obrót, Enefit czy Fortum, oferują ceny energii elektrycznej niższe od obowiązującego limitu 693 zł za MWh netto. Samorządy, podmioty pożytku publicznego oraz małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) mogą liczyć na znaczące oszczędności, często nawet nie zdając sobie sprawy z obowiązujących ustawowych progów cenowych.
Stabilność cen mimo zmian w ustawie
Zgodnie z nowelizacją ustawy o ograniczeniu wysokości cen energii elektrycznej, limit 693 zł za MWh zostanie utrzymany do końca marca 2025 roku dla samorządów i podmiotów wrażliwych. Małe i średnie przedsiębiorstwa stracą jednak tę ochronę z początkiem stycznia 2025 r. Mimo to sprzedawcy energii zapewniają, że ich oferty dla sektora prywatnego pozostaną atrakcyjne.
Przykłady cen poniżej limitu
-
PGE Obrót – ceny energii kształtują się zgodnie z notowaniami Towarowej Giełdy Energii (TGE), gdzie kontrakt bazowy na I kwartał 2025 r. wynosił 447 zł za MWh netto.
-
Enefit – oferuje ceny istotnie niższe od ustawowych limitów, co potwierdził członek zarządu Dawid Maciejewski.
-
Fortum – klienci MŚP kupują energię po cenach niższych niż 693 zł/MWh. Nowe oferty na 2025 rok są równie korzystne.
-
Tauron – ceny dla samorządów i instytucji wahają się wokół 530 zł/MWh netto. Szpital Uniwersytecki w Krakowie zakontraktował energię po 515 zł/MWh, a powiaty oświęcimski i wadowicki po 486 zł/MWh.
Dlaczego ceny są niższe?
Spadek cen energii wynika z sytuacji na giełdzie oraz rosnącej konkurencji na rynku. Sprzedawcy starają się dostosować swoje oferty do warunków rynkowych, aby przyciągnąć klientów i zapewnić im stabilne dostawy po konkurencyjnych stawkach.
Komentarze (0)