Chińskie władze ogłosiły fundamentalną zmianę w przepisach dotyczących odnawialnych źródeł energii. Od 1 czerwca 2025 roku inwestorzy realizujący projekty farm wiatrowych i fotowoltaicznych nie będą już zobowiązani do budowy magazynów energii jako warunku przyłączenia do sieci. Zamiast tego wprowadzone zostaną aukcje typu Contract for Difference (CfD), mające zapewnić większą efektywność inwestycji i obniżyć koszty energii odnawialnej.
Cofnięcie obowiązku – koniec boomu na magazyny?
Od 2022 roku obowiązkowe magazyny energii przy projektach OZE były kluczowym narzędziem wspierającym stabilność sieci i ograniczającym marnowanie energii w ponad 20 prowincjach Chin. W niektórych regionach ich udział musiał wynosić nawet 20%. Teraz Pekin całkowicie wycofuje się z tego podejścia, argumentując decyzję niską efektywnością i wysokimi kosztami inwestycji.
Decyzja ta może mieć ogromne konsekwencje dla globalnego rynku baterii. Chiny odpowiadały dotąd za 56% światowego zapotrzebowania na magazyny energii, a większość tego popytu wynikała z przepisów wewnętrznych. Bez obowiązków regulacyjnych rynek może się skurczyć nawet o połowę.
Presja cenowa na światowych producentów
Brak popytu krajowego zmusi chińskich producentów do agresywnej ekspansji zagranicznej, co już teraz skutkuje spadkiem cen – np. na Bliskim Wschodzie baterie sprzedawane są po 70–80 USD/kWh. Trend ten może rozlać się na inne regiony świata, w tym Europę, oferując niższe ceny, ale też większą konkurencję dla lokalnych producentów.
Co dalej z chińskim rynkiem magazynowania energii?
Choć krótkoterminowo decyzja oznacza spowolnienie inwestycji w magazyny, Pekin zapowiada rozwój rynku energii opartego na zasadach rynkowych do 2030 roku. Obecnie jednak możliwości arbitrażu cenowego i innych mechanizmów opłacalności magazynowania są ograniczone do kilku prowincji.
W przyszłości możliwe jest wprowadzenie bardziej selektywnych form wsparcia – ukierunkowanych na technologie, które rzeczywiście wspierają transformację energetyczną i odpowiadają na potrzeby rynku.
Podsumowanie
Chiny wprowadzają rewolucję w swojej polityce energetycznej – rezygnując z obowiązkowych magazynów energii, zmieniają zasady gry dla całego globalnego rynku OZE. Inwestorzy zyskują na kosztach, ale sektor baterii może stracić ogromną część popytu. Czy ta decyzja odbije się echem również w Europie? Wszystko wskazuje na to, że tak.

Komentarze (0)