Jeśli rozmawiamy o szybkozłączkach stosowanych w instalacjach elekrycznych to obciążalność prądowa szybkozłączek jest dostosowana do przekroju przewodów jakie do szybkozłączki można podłączyć.
Przykładowo do szybkozłączki Wago 2273-203 o wytrzymałości pradowej 24A można maksymalnie podłączyć żyłę jednodrutową o przekroju 2,5 mm2. Przekrój 2,5 mm2 w większości instalacji zabezpiecza się wyłącznikiem nadpradowym 16A jest więc 8A rezerwy :)
Natomiast do szybkozłączki Wago 224-412 o wytrzymałości pradowej 32A mozna maksymalnie podłączyć przewód jednodrutowy o przekroju 4 mm2.
Idąc dalej szybkozłączka Wago 221-613 do której można maksymalnie podłączyć żyłę jednodrutowa o przekroju 6 mm2 ma wytrzymałość pradową 41A.
W ofercie Wago są również szybkozłączki o mniejszej obciążalności prądowej. Przykładowo do szybkozłączki Wago 243-144 mozna maksymalnie podłączyć żyłę jednodrutową o przekroju 0,5 mm2 i maksymalny prad jaki moze wytrzymać szybkozłączka to 6A.
Jak widać Wago w procesie projektowania szybkozłączki uwzględnia maksymalny przekrój żyły jaki można do niej podłaczyć a następnie odpowiednio dobiera materiały tak, aby szybkozłączka bezpiecznie wytrzymywała maksymalne prądy jakie mogą płynąć w instalacji elektrycznej przez dany przekrój żyły.
W tym rozważaniu nie wolno zapominać o warunkach w jakich jest zamontowana szybkozłączka, a w szczególności o temperaturze jaka panuje w miejscu zamontowania szybkozłączki.
W kartach katalogowych szybkozłączki Wago np. 2273-203 maksymalna temperatura jest określona na 60 stC.
Owszem zawsze można znaleźć nietypowe rozwiązanie w którym jakimś krótkim i dobrze chłodzonym odcinkiem przewodu np. 2,5 mm2 można puscić prądy znacznie przekraczające opisane przezemnie standardowe sytuacje, ale należy pamiętać, że instalacje elektryczne należy wykonywać zgodnie z projektem wykonanym przez osobę posiadającą stosowne uprawnienia.
Projetant ma obowiązaek tak dobrać rozwiązania techniczne, aby były bezpieczne.
Prąd wytrzyma zgodnie z jej indeksem i testowniem jak i kartą katalogową do kazdej złączki załączonej jak nie na opakowaniu to w pdf-ach do ściągnięcia. Chwilowe prądy mogą być wieksze i nie zrobi to krzywdy, ale już długotrwałe zrobia spustoszenia.
Wszystko zależy od typu złączki. W zależności do jakiego przekroju jest przystosowana taki prąd wytrzyma. Krótko złączka na przekrój 2,5 mm2 wytrzyma tyle ile taki przewód. Itd.
Jaka szybkozłączka? Jaki model?
Jeśli rozmawiamy o szybkozłączkach stosowanych w instalacjach elekrycznych to obciążalność prądowa szybkozłączek jest dostosowana do przekroju przewodów jakie do szybkozłączki można podłączyć.
Przykładowo do szybkozłączki Wago 2273-203 o wytrzymałości pradowej 24A można maksymalnie podłączyć żyłę jednodrutową o przekroju 2,5 mm2. Przekrój 2,5 mm2 w większości instalacji zabezpiecza się wyłącznikiem nadpradowym 16A jest więc 8A rezerwy :)
Natomiast do szybkozłączki Wago 224-412 o wytrzymałości pradowej 32A mozna maksymalnie podłączyć przewód jednodrutowy o przekroju 4 mm2.
Idąc dalej szybkozłączka Wago 221-613 do której można maksymalnie podłączyć żyłę jednodrutowa o przekroju 6 mm2 ma wytrzymałość pradową 41A.
W ofercie Wago są również szybkozłączki o mniejszej obciążalności prądowej. Przykładowo do szybkozłączki Wago 243-144 mozna maksymalnie podłączyć żyłę jednodrutową o przekroju 0,5 mm2 i maksymalny prad jaki moze wytrzymać szybkozłączka to 6A.
Jak widać Wago w procesie projektowania szybkozłączki uwzględnia maksymalny przekrój żyły jaki można do niej podłaczyć a następnie odpowiednio dobiera materiały tak, aby szybkozłączka bezpiecznie wytrzymywała maksymalne prądy jakie mogą płynąć w instalacji elektrycznej przez dany przekrój żyły.
W tym rozważaniu nie wolno zapominać o warunkach w jakich jest zamontowana szybkozłączka, a w szczególności o temperaturze jaka panuje w miejscu zamontowania szybkozłączki.
W kartach katalogowych szybkozłączki Wago np. 2273-203 maksymalna temperatura jest określona na 60 stC.
Owszem zawsze można znaleźć nietypowe rozwiązanie w którym jakimś krótkim i dobrze chłodzonym odcinkiem przewodu np. 2,5 mm2 można puscić prądy znacznie przekraczające opisane przezemnie standardowe sytuacje, ale należy pamiętać, że instalacje elektryczne należy wykonywać zgodnie z projektem wykonanym przez osobę posiadającą stosowne uprawnienia.
Projetant ma obowiązaek tak dobrać rozwiązania techniczne, aby były bezpieczne.