Odpowiedzi (13)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@Bartłomiej Jaworski: Firma Faktoringowa to dość dobry sposób jednak wchodzi tutaj dodatkowa opłata.
-
@Pysiak:
Ale trzeba mieć świadomość, że firma faktoringowa to kredyt i to dośc drogi. Nie załatwi ściągalności płatności. To nadal jest problem twój. -
@boss: Możesz mieć rację nie pomyślałem o tym. Czyli ten sposób się nie opłaca?
-
@Pysiak:
To zalezy czego oczekujesz.
Jak firma szybko się rozwija, to potrzebuje szybko odzyskiwać gotówkę, aby inwestować w nowe zadania. I to faktoring załatwia. ALe jak klient nie zaplaci faktury, to TY placisz wysokie odsetki od opóznienia za to, że klient nie zapłacił w terminie.
Wiec ponosisz tego ryzyko.
Ale często to ryzyko sie ponosi, aby miec gotówkę na działaność firmy.
To tak samo jak z kredytami, leasingiem czy chwilówkami - kazdy produkt finansowy jest inny i daje inne mozliwości. Ale wybierać trzeba świadomie.
Podpisywanie umowy faktoringowej w przypadku, gdy firma ma gotówke na koncie i nie ma problemu z płynnosćią, to moim zdaniem strata i czasu i pieniędzy.
W biznesie nie ma czarnego i białego - są same szarości ;)) -
@boss: Tego nie widziałem, że gdy klient nie wpłaci do firmy faktoringowej gotówki to firma ponosi odsetki.. To jednak warto dużo bardziej zajrzeć w temat.
-
-
-
U mnie to działa tak. Wychodzę z założenia, że jak swoją robotę robię w terminie i z należytą jakości, to podstawowym obowiązkiem zamawiającego jest mi za tę moją pracę zapłacić w terminie. NIe praktykuję zaliczek, czy płatności przed wykonaniem usługi. Ale praktykuję umowy, zlecenia. Nie robię nic na ustalenia ustne.
Ale, jak klient nie płaci (co sie zdarza) , to dostaje tylko jeden telefon z prośbą o uregulowanie zaległości, potem prawnik przejmuje sprawę i jezeli to nie pomaga, sprawa trafia do sądu. Nie mam tutaj sentymentów.
I taki klient - o ile wróci - dostaje ofertę wyłącznie na przedpłatę 100% a cenę taką, aby mi sie chciało dla niego coś zrobić.
Jak klient wzbudza moje podejrzenia, w ogóle nie podejmuję współpracy.
Czasem też zawieram w umowie zapis, że jeżeli klient zapłaci za usługę w określonym terminie, to dostanie rabat.
W przypadku automatyki, gdzie jest jakies oprogramowanie - zastrzegam, że licencja jest ważna przez np. 30 dni i zostanie wznowiona od chwili uregulowania całej należności. I w programie zaszyty jest kod, który przypomina o płatności i o tym, że soft zostanie zablokowany za xxxx dni. Nigdy sie nie zdarzyło, aby doszło do zablokowania oprogramowania.-
@boss:podoba mi się pomysł z komunikatem na sofcie i odroczoną blokadą
-
@Bartłomiej Jaworski:
To bardzo skuteczna ochrona własnych interesów, zwłaszcza, że w całej branży instalacyjno-budowlanej jest moda na niepłacenie w terminie lub przeciąganie w nieskończoność płatności. Na szczęście nie mam wiele takich problemów.
-
-
-
Temat dość trudny i z obserwacji widzę, że wymaga podjęcia pewnych decyzji na poziomie całej firmy (jeszcze zanim nastąpią przeterminowania płatności). Można podpisać odpowiednią umowę z firmą pośredniczącą (oczywiście pobiera prowizję), która wypłaca gotówkę od razu i sama czeka na terminową zapłatę a i z ewentualnym dłużnikiem już sobie sami radzą. Można ubezpieczać transakcje i w razie przeterminowania dostać wypłatę z odszkodowania a ubezpieczyciel już sam odzyskuje dług. Takich różnych firm jest sporo, trzeba tylko przejrzeć rynkową ofertę i wybrać co najlepiej będzie się nadawało do Waszej działalności. Można również oddawać sprawy do sądu, ale w Polsce to długa i niepewna droga.
Największy kłopot w branży wykonawczej polega na tym, że elektrycy większość rzeczy załatwiają "na gębę". Jak ognia unikają spisania umów i podania dokładnego zakresu prac. Unikają prawników, którzy mogą podpowiedzieć jak skonstruować dobrą umowę a nawet jeśli już umowa zostanie podpisana, to przeważnie elektrycy nie dbają o przestrzeganie zawartej w niej zapisów. Sami jej nie przestrzegają, więc potem trudno mieć pretensje, że umowa nie zapewnia im należytej ochrony. Oczywiście nie można generalizować, ale w większości sprawdza się przysłowie "mądry Polak po szkodzie".
Zachęcam do zapoznania się z artykułem napisanym przez kancelarię prawną @Kancelaria CKC SolutionUmowa na wykonanie usług remontowych i budowlanych. Co powinna zawierać?
Zawód elektryka i odpowiedzialność za wykonanie instalacji elektrycznej – co
Osobną kwestią są "fuchy", tu pole odzyskania długu jest ograniczone.
-
O ile mogę - relizacja usługi jest po opłaceniu faktury.
A jak nie mam takiej możliwości to wchodzą do gry przedsądowe wezwania do zapłaty i windykacje.
Polecam skontaktować się z firma windykacyjną https://subra.pl/
Powinni przedstawić Ci swoje możliwości.
-
Jak dotąd spotkałem się z bardzo podstawową metodą to znaczy wykonywanie usługi po opłaceniu faktury. Natomiast zawsze się znajdą ludzie co chcą trochę przycwaniakować... i usługa zostanie wykonana przed opłatą faktury i chcąc nie chcąc tutaj jedynie można poradzić sobie drogą prawną. Czy to wysyłając przedsądowe wezwanie czy ostatecznie angażując komornika.
-
@Kafar19: Tylko ile trwają takie rozstrzygnięcia i czy realnie jest możliwość uzyskania gotówki drogą sądową?
-
Czytaj także:
Problem z monitorem
Mam Zamontowane u klienta dwa monitory Eura VDA 06A3 oraz kasetę. C
Problem z inwerterem
Witam kupiłem kontroler „Inverter solarny Orvaldi MKS5K Solar
Problem z płytą
Panowie i Panie, płyta indukcyjna BOSCH PWP631BB1E wyłącza się podc
Złączki listwowe. Klik i gotowe!
O zaletach stosowania złączek listwowych w rozdzielnicach budynkowy
Samochód elektryczny - za, a nawet przeciw.
Czy samochody elektryczne są tak ekonomiczne i ekologiczne jak poka
Rachunki za prąd – wszystko, co powinieneś wiedzieć. Jak
Dużą część wydatków gospodarstw domowych pochłania energia elektryc
@Dasaws Dobra praktyka - najpierw płatność za towar. Nie zawsze się da zastosować i nie zawsze klient się zgodzi, ale przynajmniej jak strata $$ to nie na materiale tylko usłudze.
@Piotr Bibik podrzucił też dobry pomysł z firmą faktoringową - choć z tego co wiem nie dla każdego klienta końcowego można ich usługi wykorzystać