Przeczytasz w 2 min.
Przeczytano 277 razy
Ostatnia aktualizacja 2024-10-21

Zaskoczenie w Niemczech – masowe odejścia od samochodów elektrycznych

Niemcy uciekają od samochodów elektrycznych

Coraz więcej Niemców porzuca plany zakupu samochodów elektrycznych na rzecz aut spalinowych. Dane dostarczone przez jednego z największych ubezpieczycieli w kraju – firmę HUK Coburg – pokazują wyraźny spadek zainteresowania pojazdami elektrycznymi w 2024 roku. W trzecim kwartale tylko 3,9% prywatnych nabywców zdecydowało się na elektryka, podczas gdy w latach poprzednich wskaźnik ten był znacznie wyższy.

Jednym z kluczowych powodów rezygnacji z zakupu elektryków są niedostatki infrastruktury ładowania. Badania przeprowadzone przez ADAC wykazały, że wielu użytkowników jest rozczarowanych mocą stacji ładowania oraz ich dostępnością – zwłaszcza brakiem osłon chroniących przed warunkami atmosferycznymi. Dodatkowo premia środowiskowa, która wcześniej przyciągała klientów, została zredukowana, co zmniejszyło finansową atrakcyjność zakupu pojazdu elektrycznego.

Niemcy wracają do spalinówek

Co ciekawe, coraz więcej właścicieli elektryków chce powrócić do aut spalinowych. W 2021 roku zaledwie 14% Niemców posiadających elektryka rozważało jego zamianę na samochód spalinowy, ale już w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ta wzrosła do 34%. Zjawisko to wywołuje zaniepokojenie, zwłaszcza w kontekście dążeń Niemiec do całkowitego zakazu sprzedaży aut spalinowych w najbliższych latach.

Mimo to, zainteresowanie elektrykami nie zniknęło całkowicie – dla 18% Niemców jest to nadal jedyna opcja przy zakupie samochodu. Największe wsparcie dla elektromobilności odnotowuje się w grupie poniżej 40. roku życia, gdzie aż 40% osób jest zainteresowanych pojazdami elektrycznymi.

Jednakże, jak pokazują dane, Niemcy mogą mieć problem z osiągnięciem założonych celów dotyczących przejścia na pojazdy elektryczne, jeśli infrastruktura ładowania oraz koszty eksploatacji nie zostaną usprawnione.

Komentarze (1)

  • Sławomir Lesiak Ekspert Elektronik - telekomunikacja

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 48 pytań
    • 1299 odpowiedzi
    • 99% pozytywnych ocen od użytkowników

    Jakoś nie jestem za bardzo zdziwiony  tym co przeczytałem. Oczywiście jest wiele wątków dotyczących spadku zainteresowaniem samochodami elektrycznymi. Począwszy od tych już wymienionych, jak niedostatecznie dobra infrastruktura do ładowania samochodów elektrycznych, długością ładowania, a to związane jest oczywiście z mocą ładowarek. Aspekt dopłat to bardzo ważna sprawa w kontekście zakupu nie najtańszego auta elektrycznego. Zresztą dość często poruszana kwestią to jest zasięg auta elektrycznego i bezpieczeństwo oraz bardzo drogi serwis w przypadku nawet małych kolizji. Na dzień dzisiejszy samo ubezpieczenie auta elektrycznego nie jest małe. Do listy rozczarowań można dopisać wychodzące na jaw sprawy z autentycznymi kosztami samochodów elektrycznych od pozyskania surowców do budowy auta poprzez ich budowę, eksploatacje oraz recykling. Teraz gdy jeszcze stosunkowo mało jest aut elektrycznych o pewnych rzeczach sie nie mówi lub przemilcza, ale oprócz zmniejszenia dotacji innymi hamującymi sprawami sa coraz droższe koszty samego prądu, co wpływa na ekonomikę jazdy oraz coraz mniejsza ilość darmowych ładowarek, wycofywanie sie z bezpłatnego parkowania przez administratorów oraz BUS LINE które tez zaczyna sie zamykać. To wynik wzrostu aut elektrycznych. W przypadku gdy było ich mniej można było sobie na to pozwolić, ale teraz zaczęto zadawać sobie pytania. A kto zapłaci za zaparkowane samochody elektryczne gdy ich wielkość jest już znaczna, jak rozładować zatłoczony pas dla autobusów i taksówek ? To co miało być magnesem dla zakupu aut elektrycznych pomału odchodzi na bok, a piętrzą sie inne problemy. Po za tym każdy tęskni do jazdy bez konieczności zaglądania na wskaźniki i w miejsca gdzie w ogóle nie ma infrastruktury dla aut elektrycznych, miejsc ustronnych, oddalonych od cywilizacji itd. Na autostradach rzadko można zobaczyć szybkie auta elektryczne. To trochę tak przypomina jazdę na kropelkę. Bateria w mgnienia okiem traci swa pojemność przy szybkiej jeździe. Wymieniłem tylko niektóre aspekty spadku popularności aut elektrycznych. Tak naprawdę zbyt szybko i zbyt nachalnie usiłuje sie przejść z drogi aut spalinowych na elektryczne. Nie odbywa sie to w sposób ewolucyjny a rewolucyjny i nie wszystko wtedy jest dobrze przemyślane. A przecież rozwój baterii i ich technologii tak naprawdę dopiero na dobre sie rozwija, a i inne technologie tez nie próżnują, jak choć by technologia wodorowa. Wszystko o wprowadzane na siłę nie jest najlepsze. Pewnie klienci sami zdecydują, albo powinni zdecydować a nie ktoś na siłę usiłuje coś wprowadzić. Myślę, że słusznym było by samym klientom dać do wyboru podjęcie decyzji a w tzw. miedzy czasie prowadzić uświadamiania i wprowadzać udogodnienia.

Czytaj także:

Impedancja pętli zwarcia – pomiar i wzór

Impedancja pętli zwarcia – pomiar i wzór

Co to jest impedancja pętli zwarcia i kiedy się ją wykonuje dowiesz

Więcej
Więcej
Nowa edycja grywalizacji - jak zdobyć nagrody?

Nowa edycja grywalizacji - jak zdobyć nagrody?

Społeczność Łączy nas napięcie stworzyliśmy po to, by każdy mógł zn

Więcej
Nowoczesne gniazda ładowania pojazdów elektrycznych od Hager – natynkowe i podtynkowe rozwiązania

Nowoczesne gniazda ładowania pojazdów elektrycznych od Ha

Hager przedstawia innowacyjne gniazda ładowania pojazdów elektryczn

Więcej
Czujniki bezpieczeństwa w domu oparte o system GARDI firmy ZAMEL

Czujniki bezpieczeństwa w domu oparte o system GARDI firm

Sezon grzewczy to czas, kiedy wzrasta ryzyko zatrucia tlenkiem węgl

Więcej
Nowe latarki wielofunkcyjne BEMKO LED C49-LTW07

Nowe latarki wielofunkcyjne BEMKO LED C49-LTW07

Poznaj nową latarkę wielofunkcyjną BEMKO LED C49-LTW07. Kompaktowe

Więcej