W jaki sposób będą w przyszłości ogrzewane budynki. Nie tylko te nowo budowane, pasywne czy zero-energetyczne.
Dużo się ostatnio rozmawia w kontekście nowej ustawy o OZE. Coraz więcej nowo budowanych domów wyposażonych jest w Pompę ciepła oraz instalację PV na dachu. Słyszymy o kotłach indukcyjnych które zastępują kotły gazowe, Folie i maty grzewcze. Jakie źródło ciepła Waszym zdaniem jest ogrzewaniem przyszłości? a może kotły wykorzystujące technologię soniczną?
Zapraszam do otwartej dyskusji.
@Piotr Bibik @Wojciech @Wojciech Sałek @Misiek, @EleMan , @boss @Dominika @Maciej @Żarówka @Gwozdziu944
Odpowiedzi (30)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@boss:mam na myśli najbliższe lata czyli 10-20. Coraz częściej mówi się o zakazie używania kominków w centrach miast. starsze domy również trzeba ogrzać, no chyba że efekt cieplarniany spowoduje że nie będzie takiej potrzeby a wody do mycia nie będzie :-(
-
@Jacek Niżyński:
Myśle, ze najbliższe lata jeszcze należą do prądu i gazu. Może to trochę sceptyczne, ale za 10 lat zmieni się tyle, że będzie mniej dymiących kominów. Ale przełomu jakiegoś to sie nie spodziewam. NIe tak szybko.
Pamiętaj, że normy dotyczące strat ciepła są podnoszone, co kilka lat grubość styropianu rośnie. I myślę, że to pójdzie w tym kierunku. Poprawa izolacyjności,
I w tym prędzej bym się spodziewał rewolucji. Możliwości wełny i styropianu się kończą. Za chwilę zaczniemy układać szkło piankowe czy jakieś aero-żele. Bo technologia już jest, tylko chyba zbyt kosztowna. Ale do czasu. -
@Jacek Niżyński: Myślę, że najbliższa rewolucja w ogrzewaniu jaka nas dosięgnie to domowe ogniska. Niestety ale sytuacja polityczna z roku na rok się zaostrza, nie tylko w naszym kraju. Jak wiele potrzeba aby wyłączyć elektrownie? Konsekwencje tego będą drastyczne i wrócimy do handlu wymiennego.
Pomijając najczarniejsze scenariusze, zakładając, że świat dalej będzie szedł w tym kierunku bez konfliktów zbrojnych to moim zdaniem ludzie pójdą w tą stronę, z której otrzymają dotacje. Czyli zrobimy tak, jak ktoś sobie wymyśli. Będzie dofinansowanie do kotłów gazowych? Ludzie je masowo kupią. Refundacja części kosztów pompy ciepła? No to bierzemy. Węgiel i drewno raczej nie wrócą do łask. Wydaje mi się, że najszybciej to "przymuszą" nas w jakiś sposób do termomodernizacji budynków, czy to przez dotacje, ulgi podatkowe itp. A co będzie ogrzewało nasze domy? W głównej mierze prąd, ale przez jakie urządzenia to nie mam pojęcia bo nie śledzę aż tak rynku :)
-
O ile z węglem się zgodze, to przed drewnem, a raczej przed wszelakiej maści biomasą roślinną myślę, że jest przyszłość. Bo mimo wszystko to jest najlepsze rozwiązanie dla naszej planety. Spalać, to co rośnie.
-
@boss: To co rośnie też jakoś trzeba przerabiać więc jest to kosztowne. Nie ma złotego środka, a u nas jak w tym roku to jest w miarę OKI to w przyszłym już nie i Polak znów w dupę bity i kombinuje. Na tym świecie zawsze pod górę ! No i biednemu wiatr w oczy.
-
@boss: No drzewa to trochę długo rosną żeby przerzucić się na ogrzewanie drewnem. Lasów nie jest tak aż tak dużo, jest bardzo wiele produktów które są wykonywane z drewna więc myślę, że można je lepiej spożytkować i mieć alternatywę dla drewna.
Spalanie drewna jest dużo mnie efektywne niż węgla i jego pochodnych.
-
-
Robienie czegoś na jedna nutę w domu teraz jest z góry na przegranej pozycji. Znamy te klimaty gdzie kazali ludziom przechodzić na gaz czy na prąd likwidując piece różne za kilka srebrników dopłat. Teraz już żałują jak różnice sięgają 200% ! To taki kij i marchewka. Technologia PV ma przyszłość jeszcze z bankiem energii aby sobie na wieczór zgromadzić jakieś 30-50kW. Aby od rana znów korzystać w domu + troszkę odkładać na wieczór. Tam zawsze coś się zgromadzi. Pewnie że uzależnione jest to od wielkości domu i możliwości zainstalowanych urządzeń które muszą działać. Pompy ciepła mają też przyszłość. Kumulowanie w piecach elektrycznych ciepła jest średnio fajne. Stoi to wielki klamot i ciężki, a nie koniecznie mamy nad tym kontrole aby potem oddawać w razie potrzeb. Do ciepłej wody zbiorniki duże też potrzebują miejsca i się okaże że dom 200m to będzie mało. Posadzki betonowe nagrzewać kiedy można to długo potem oddaje. No i niestety ocieplenia i domy pasywne ale naprawdę w ścisłej kontroli budowania. Jak się nie przykładają do technologii to mizerota jest i potem upilnować.
Jest jeszcze temat kotłów elektrodowych. Małe, zmieszczą się nawet w szafce pod zlewem. Ciekawe rozwiązania ale to musi być w połączeniu z PV.
Dobre materiały to podstawa. Projektanci muszą się popisać w tych tematach i kierownik budowy w egzekwowaniu technologii od wykonawców i podwykonawców.
Upilnowanie tego jest trudne, a kamery termowizyjne weryfikują niedbalstwo i fuszerki.
Więcej zaoszczędzisz mniej zapłacisz w przyszłości. W dobra stronę cen to nie idzie. Chyba że zarobki będą 2x 3x większe to nie będzie to miało znaczenia czym i jak ogrzewamy.
Ten co będzie pierwszy i wymyśli PERPETUUM MOBILE będzie zarobiony.
-
Fajny temat: można lać długo opowiadać. Wszystko zależy w jakim kierunku w najbliższym czasie pójdzie technologia ale przede wszystkim od kosztów surowców energetycznych. Pewne jest że podobnie jak teraz jest w Norwegii tak i my w większości będziemy wykorzystywać energię elektryczną. Kwestia w jaki sposób będziemy ją wytwarzać. Myślę że OZE będzie miało ogromne znaczenie. technologii przekształcenia Energii elektrycznej w cieplną będzie kilka. Na pewno pompy ciepła które sa coraz sprawniejsze i świetnie sprawdzają się w klimacie umiarkowanym, folie grzewcze również. Z pewnością pójdziemy w wykorzystanie i magazynowanie energii słonecznej np. w postaci ciepłej wody w potężnych zasobnikach lub innych urządzeniach akumulacyjnych. Inteligentne i automatyczne zarządzanie ta energią ma również przyszłość. Kto wie czy Wodór nie będzie paliwem przyszłości
-
@EleMan: No tę wodę gdzieś trzeba mieć miejsce też składować, potem pompki aby ja przetaczać. Wodór trochę już wchodzi to prawda.
-
-
Dużo zależy od dotacji i dofinansowania, a tu nie zawsze działa zdrowy rozsądek, a sporo jest różnych grup interesów oraz naciągactwa.
Piszę naciagactwa, bo nie ma rozwiązania idealnego. Rozwiązania, które zawsze sprawdzi się u każdego klienta.
Każde rozwiązanie ma swoje zalety oraz wady. Korzyść daje dobre dobranie rozwiązania w stosunku do oczekiwań inwestora.
Tu dochodzimy do kolejnego trudnego zagadnienia. Dziś ludzie chcą mieć gotowe rozwiązanie. Chcą poświęcić minimum czasu na znalezienie gotowców i nie chcą wnikać, analizować odbierać. To ich męczy a przecież łatwiej jest podjąć szybką decyzję i zaoszczędzony czas spędzić w przyjemny sposób. Rozumiem takie podejście i cieszę się że na rynku można skorzystać chociażby z usług biur projektowych w których specjaliści wybadają potrzeby klienta i za stosowne wynagrodzenie dobiorą optymalne rozwiązanie. Kłopot w tym, że zdecydowana większość Polaków nie ceni wiedzy technicznej. Uważa, że czas poświęcony na dobór jakiegoś rozwiązania powinien być gratis - swoja drogą, ciekawe czy te same osoby chętnie bezpłatnie pomagają innym?
W związku z tym, wiele firm oferuje rzetelne konsultacje gratis, jeśli zlecisz im finalnie wykonanie prac (nie mają najniższych cen, ale dają wiedzę). I tu znów większość Polaków, jest oburzona. Jak to? Doradź przedstaw swoją ofertę, a ja wybiorę i kupię gdzie mi będzie najkorzystniej (najtaniej).
Więc w praktyce rzetelnie dobranych rozwiązań do potrzeb klientów (mówię o budownictwie mieszkaniowym) nie ma.
Potwierdzenie tych słów znajdujemy chociażby na You-Tube gdzie po obejrzeniu kilkuminutowego filmiku "laik" stwierdza że przecież wykonanie np. instalacji elektrycznej to nic trudnego i że sam to zrobi. W razie trudności dopyta tej czy innej społeczności...
W rezultacie w Polsce jest bardzo widoczna agresywna polityka sprzedażowa bazująca na niedomówieniach i półprawdach - a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach (w które nikt się nie chce zagłębiać). Wiele firm wykorzystuje hasła i slogany marketingowe aby na półprawdach i niedomówieniach robić ładne ulotki, organizować KRÓTKIE "szkolenia" (przecież klient nie ma czasu). Po spotkaniu handlowcy (nie są to doradcy techniczni i nie maja rzetelnej wiedzy) mają za zadanie domknąć sprzedaż i zainkasować prowizję.
Wszyscy szczęśliwi - do czasu!
I tu wracam @Jacek Niżyński do Twojego pytania.
Moim zdaniem przyszłością ogrzewania jest różnorodność. Coraz częściej analizując z klientami i producentami różne rozwiązania dochodzimy do wniosków że są dwa kierunki warte uwagi:
1 - pompy ciepła wraz z grzałkami elektrycznymi zasilanymi z instalacji OZE.
2 - ogrzewanie domu i ciepłej wody użytkowej z wykorzystaniem wymiennika ciepła.
Celowo napisałem OZE (odnawialne źródła energii), ponieważ największą korzyść daje dobrze dobrane np. fotowoltaiki i turbin wiatrowych zainstalowanych na dachu. Przecież są dostępne w sprzedaży turbiny poziome o dobrych parametrach, które są w stanie zasilić budynek w energię elektryczną podczas gdy fotowoltaika nie będzie dostarczać energii.
Wykorzystując wymiennik ciepła również nie uciekniemy od energii elektrycznej. Do wymiennika można podłączyć konwencjonalne źródło ciepła, oraz grzałki elektryczne zasilone z OZE.
Ale jest i pułapka.Coraz więcej mówi się o zagrożeniu jakim jest globalny brak energii elektrycznej. W okresie mrozów wyobraźmy sobie miejscowość w której przez trzy dni nie ma prądu dostarczanego przez dostawcę energii. Co wówczas? Jak zachowają się poszczególne źródła ciepła? Czy gazowni wystarczy paliwa do zasilenia agregatów aby utrzymać właściwe ciśnienie gazu? Zresztą obecna sytuacja geopolityczna nie gwarantuje ciągłości dostaw tego surowca.
W mojej ocenie pułapką jest fotowoltaika.Wiele osób które już ma zainstalowana fotowoltaikę i są szczęśliwymi prosumentami, przezywa szok gdy dowiaduje się że w przypadku braku zasilania (np. awaria w energetyce) nie będą w stanie korzystać z energii którą w danej chwili produkują. Nie myślę tu o magazynowaniu, lecz o wykorzystaniu tylko tego, co w danej chwili jest wytwarzane.
W tym miejscu wrócę do początku mojej wypowiedzi o naciągactwie. Większość osób posiadających fotowoltaikę z którymi poruszałem te kwestie przeżyło szok. Owszem przypominają sobie że ktoś cos mówił o on-grid lub o off-grid, ale tu była duża różnica w cenie i tak naprawdę nikt im nie wytłumaczył różnicy. Może i było cos mówione, ale tak że oni z tego nic nie zrozumieli.
Realnie nie wierzę w to, że w Polsce w krótkim czasie poprawi się stan techniczny infrastruktury do przesyłu energii elektrycznej (czyli widmo dłuższej globalnej awarii jest realne), mam również świadomość, że gdyby wszyscy przełączyli się teraz na ogrzewanie gazowe to wystąpią problemy z ciśnieniem gazu i przepustowością gazociągów. Wiem również że ceny "medium opałowego" rosną wraz z zainteresowaniem danym rozwiązaniem.Z tych powodów w mojej opinii nadal będzie królować różnorodność z ciągłym wzrostem rozwiązań wykorzystujących energię elektryczną.
Gratulacje dla tych co przebrnęli przez tą wypowiedź :)-
@Piotr Bibik:@Jacek Niżyński
Nigdy mocno nie interesowałem się tematem PV ale zaciekawiła mnie wypowiedź Piotra odnośnie braku możliwości korzystania z wyprodukowanej energii w razie braku zasilania. Właściwie to mnie zaskoczyła ta informacja.Dlaczego tak jest? (domyślam się że chodzi o te on-grid i off-grid - to są instalacje z bateriami i bez czy to jeszcze coś innego?).
Czym różni się instalacja pomiędzy tymi dwoma trybami?
Dlaczego taka różnica w cenie?
Co dzieje się z energią która wyprodukuję i oddaję do sieci w której nie ma napięcia? -
@Tomasz Brzostowski czy możesz udzielić szczegółowych informacji?
P.S.
@Gwozdziu944 Tomek specjalizuje się w instalacjach PV ;) -
@Piotr Bibik: Jakoś nie kojarzyłem wypowiedzi Tomasza z instalacji PV, bardziej pamiętam jak Jacek się udzielał. Ale nie podważam, chętnie poczytam co Panowie mają do powiedzenia w tym temacie :)
-
@Gwozdziu944: przejdź na jego profil i zobacz opis ;) Dla ułatwienia podrzucam.
-
@Piotr Bibik: A skoro już rozmawiamy o ekspertach to podrzucę tu ten temat. Kiedyś już wspomniałem @Redakcja, że fajnie jakby pojawiła się jakaś zakładka "Baza ekspertów" lub coś w tym stylu. Tak na prawdę to często udziela się tylko kilkoro tych samych ekspertów, a znaleźć innych i wywołać przez @ bywa trudne.
Co sądzicie na ten temat? Np. kiedyś nie wiedziałem że ktoś z Wiha udziela się tu na forum, teraz (może byli wcześniej) pojawili się panowie z findera, relpola i wago. Zapewne ktoś z Kontakt-Simon też się znajdzie, ale nie ma takiego miejsca gdzie wszyscy eksperci byliby wymienieni. Ułatwiłoby to sprawdzenie ich profili i czym się zajmują oraz poprawiło dostęp do ekspertów. -
@Gwozdziu944: tu ja chyba będę mógł Ci pomóc a @Redakcja chyba mnie za to nie wywali z roli eksperta? Podaję tych co znam a @Redakcja pewnie uzupełni innych - swoją drogą wniosek @Gwozdziu944 popieram!
Eksperci:
- Jacek Niżyński - TIM
- Łukasz Bronicz - TIM
- Tomasz Brzostowski - TIM
- Grzegorz Budziński - F&F
- Mariusz Pajkowski - Lapp Kabel
- Stanisław Rak - Finder
- Renata Januszewska - Eaton
- Łukasz Barton - Siemens
- Michał Szulborski - Eti Polam
- Krzysztof Stelęgowski - Legrand
- Artur Dudek - Breve
- Piotr Kubaszewski - Finder
- Piotr Muskała - Wago
-
@Gwozdziu944:Instalacja on gride działa na zasadzie wprowadzania nadwyżki energii do sieci przesyłowej i odbioru jej ( z opustem) w czasie gdy produkcja nie występuje bądź jest zbyt mała dla naszego odbioru. Off gride to instalacja nie współpracująca z siecią przesyłową ( np na kamperze) wyposażona w magazyn energii. Jest jeszcze Hybryda ale na dzień dzisiejszy dość droga w wykonaniu ze względu na konieczność zastosowania magazynów energii. w okresie letnim jest wysoka produkcja z generatorów PV więc akumulatory się doładują a w nocy ze względu na mały pobór energii wystarczy. Natomiast jesienną i zimową pora dni są bardzo krótkie i często pochmurne więc energii z naszych paneli nie wystarcza na naładowanie akumulatorów, szczególnie że noc jest długa a zapotrzebowanie na energię wysokie. Instalacja z hybrydowym inwerterem i magazynami energii pozwala na zasilanie urządzeń nawet gdy po stronie OSD jest przerwa w dostarczaniu energii. wówczas wykorzystujemy zarówno moc jaką generują moduły jak i tą dostępną z magazynu energii.
-
@Jacek Niżyński: Trafnie to opisałeś. @Gwozdziu944 @Tomasz Brzostowski ze względu na niezależność energetyczną jestem zwolennikiem instalacji z inwerterem hybrydowym, a w celu ograniczenia kosztów można zdecydować się na najmniejszy możliwy do zainstalowania magazyn energii. Słyszałem (to informacje nie potwierdzona), że jako magazyny energii mogą w niektórych rozwiązaniach służyć zwykłe akumulatory samochodowe. @Jacek Niżyński @Tomasz Brzostowski czy możecie coś w tym temacie podpowiedzieć i potwierdzić lub zdementować tą informacje?
-
@Jacek Niżyński: Instalacja on-grid, produkujemy energię a jest awaria sieci zasilającej. Czy np będzie mi pracowała lodówka jeśli wytwarzam wystarczającą ilość energii? "w czasie gdy produkcja nie występuje bądź jest zbyt mała dla naszego odbioru" Priorytetem dla instalacji PV są moje potrzeby czy oddawanie do sieci?
Edit: Zauważyłem, że odpowiedziałeś na moje pytanie w ostatnim zdaniu :) -
@Piotr Bibik: @Jacek Niżyński Najważniejsza rzeczą w tych wszystkich dywagacjach jest to że samo miejsce włączenia do sieci jest bardzo istotne gdzie i jak ma się odbywać korzystanie z prądu po zaniku napięcia z sieci. To co ludzie robią samoróbkami nie zdając sobie nawet sprawy jakie to problemy bywają jak ktoś pracuje na sieci a tu ma problemy bo inny cymbał nie zadbał o to profesjonalnie wykonanie oraz uzgodnienia !
-
@ajotnet: czyli znów wracamy do tematu. Projekt. Należy zlecić wykonanie porządnego projektu i wykonać zgodnie z projektem. A to kosztuje i praktycznie nikt tego nie robi, co może być podstawą odmowy wypłaty odszkodowania np. w przypadku pożaru.
-
@Piotr Bibik:Tylko gdzie szukać tych na prawdę dobrych projektantów? Nie tylko cena musi być wyznacznikiem. Nie zawsze cena idzie w parze z jakością, choć zazwyczaj tak jest.
-
@Gwozdziu944: pojedynczego projektanta nie znajdziesz, bo nie ma takiego co by się na tym wszystkim znał. Tu trzeba się zwrócić do biur projektowych które zatrudniają projektantów z różnych specjalizacji i mogą ogarnąć temat całościowo.
Szukać należy w całej Polsce - dziś odległość nie jest przeszkodą. Jak znajdziesz to warto się skontaktować, poznać ustalić zasady współpracy, poprosić o pokazanie kilku projektów. Porozmawiać np. o przepięciach i zobaczyć czy mają wiedzę. Przepytać ich czyli rozmawiając zwracać uwagę na to co mówią, jakich wytycznych oczekują itd. Potem zrobić notatkę i korzystać :)
I szukać kolejnego biura, tak aby mieć kilka w zapasie. O spisaniu umowy ramowej nie wspomnę, bo to zawsze warto zrobić, potem na bazie takiej umowy zlecenia można realizować np. mailem. -
@Piotr Bibik: Brat właśnie będzie budował dom i chciałem mu dać jakiś namiar. Masz kogoś konkretnego na swoje potrzeby?
-
@Gwozdziu944: kogoś mogę podesłać, ale pamiętaj, że najpierw brat powinien spisać z biurem projektowym umowę w której określi swoje potrzeby, oraz zawrze dokładne informacje np. że kompleksowy projekt ma być wykonany zgodnie z przepisami dotyczącymi urządzeń i instalacji elektrycznych i teletechnicznych, oraz wymogami Polskich Norm obowiązujących na dzień podpisania umowy.
Orientacyjnie, dla domku jednorodzinnego czas potrzebny na przygotowanie projektu to około 3-4 miesiące (o ile brat już wie czego chce, gdzie będą stały meble co ma wpływ na rozmieszczenie oświetlenia, gniazdek itp.) i koszt projektu od 15 000 zł w górę. Jeśli jeszcze nie jest na wiele rzeczy zdecydowany, to niestety czas wykonania projektu się wydłuży i wzrosną koszty. Musi się również liczyć z tym, że instalacja elektryczna (materiał + robocizna + pomiary i dokumentacja - bez automatyki domowej) to koszt od około 50 000 górę. Do tego osprzęt elektroinstalacyjny (gniazda, łączniki), domofony i inne urządzenia wiec dolicz kolejne kwoty.
To tak abyś miał świadomość o jakich pieniądzach rozmawiamy jeśli instalacja elektryczna ma być wykonana w stopniu podstawowym, ale zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami.
@Gwozdziu944 jeśli chcesz kontakt prześlę przez @Redakcja -
@Piotr Bibik: Kontakt możesz podesłać to przekażę dalej. A czy się zdecyduje to już jego sprawa:) Na pewno skierowałem go na kilka artykułów które "utrudnią" mu decyzję czy wydać więcej czy mniej.
-
@Gwozdziu944: :) chyba się domyślam jakich :) Ok. wyślę.
-
-
Widzieliście gdzieś to już zamontowane u kogoś ? I jak się to ma do kosztów eksploatacyjnych ?
-
@ajotnet: Działają na terenie Śląska oxygeneracja.pl/kotly-elektrodowe/ z tego co rozmawiałem przez telefon to jest nowy produkt dopiero się rozwijający. Ciekawy temat i czy przyszłościowy...
-
Czytaj także:
Możecie polecić tablet graficzny do pracy z komputerem. N
Możecie polecić tablet graficzny do pracy z komputerem. Nie profesj
Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku
Czy elektryk może sporządzić Świadectwo charakterystyki energe
Bezpieczna wymiana żarówek w domu
Jak bezpiecznie wymieniać żarówki w domu? Czy przy któryś typach ni
Przyłącze energetyczne do działki lub domu - poradnik
Dla całego procesu doprowadzenia energii na działkę kluczowych jest
Jaka wiertarka do betonu i nie tylko, czyli jak się nie z
Przy wierceniu w betonie lub żelbecie potrzebujesz urządzenia o wys
Ogrzewanie podłogowe elektryczne- co powinniśmy wiedzieć?
Coraz więcej inwestorów budujących dom, zastanawia się nad wyborem
Jacku, wszystko zależy od tego jak daleko w przyszłość chcesz wybiec ?
Za 10 lat, za 50 ? za 200 ?
Myślę, ze za 200 lat nie będziesz robić w domu instalacji do ogrzewania. Same materiały budowlane zapewnią odpowiedni komfort życia. Choć z drugiej strony.... za 200 lat będzie już po 4 wojnie światowej na kamienie i kije i ludzie będą mieszkać w jaskiniach i szałasach.
A ogrzeją się tym co pozbierają, np. opony i folliówki z XXI wieku ;)