Rozdzielnica elektryczna - jak podłączyć?

Czy w przyszłości chcesz ubezpieczać ten dom lub mieszkanie? Paradoksalnie, moje pytanie jest jak najbardziej w temacie o który pytasz.

Przede wszystkim taką rozdzielnicę wraz z aparaturą modułową należy dobrać i podłączyć zgodnie z wykonanym projektem.

Najlepiej, aby pozostałą do wykonania część robót tj. dobór odpowiedniej rozdzielnicy, odpowiedniej aparatury modułowej (zabezpieczeń - głównego i poszczególnych obwodów tj. wyłączników, rozłączników, wyłączników różnicowoprądowych; ogranicznika przepięć, lampek modułowych, itp.) oraz odpowiednie podłączenie przewodów i podział na poszczególne obwody wykonał elektryk posiadający odpowiednie uprawnienia do wykonywania takich robót.

Wezwanie elektryka już na tym etapie pozwoli uniknąć sytuacji, gdy w przypadku złego doboru aparatury lub nieprawidłowego podłączenia przewodów do rozdzielnicy, zaoszczędzi się pieniądze za ewentualny demontaż i poprawę wykonanej wcześniej pracy.

Tak jak wspomniał Gwozdziu944 - elektryk zainstaluje i podłączy aparaturę elektryczną zgodnie z przepisami oraz wytycznymi producenta/producentów z odpowiednią siłą (dedykowaną dla konkretnej aparatury przez producenta), sprawdzi rodzaj sieci występującej na obiekcie, a na koniec wykona odpowiednie pomiary przed dopuszczeniem budynku do eksploatacji.

Bez hejtu.

Zaczął bym od serii filmów na YT omawiających temat.

Jak np. https://youtu.be/Z-WF21ZBNYc

Jak masz trochę pojęcia i dobrze zglebisz temat to może coś z tego będzie.

Ale jak przedmówca zaczął bym od projektu a następnie od poprawnego wykonania.

Jeśli chcesz gotowy przepis jak połączyć rozdzielnicę to jest tylko jedna uniwersalna metoda: zgodnie z projektem. 

Wyłączniki nadprądowe należy dobrać według planowanego obciążenia i zastosowanego przewodu. Zasadniczo oświetlenie zazwyczaj B10, a gniazda B16. Do tego przyda się rozłącznik oraz lampki sygnalizacyjne. Obowiązkowo wyłączniki różnicowoprądowe i przepięciówka. Należy też mniej więcej odbiory podzielić tak, aby w miarę równo obciążyć fazy. Mostki pomiędzy różnicówkami i kolejnymi szynami też powinny być odpowiedniej grubości. Dokręcanie śrub z aparatury modułowej również powinno być wykonane z odpowiednim momentem wyrażonym w Nm (a nie dopier..... ile siły w dłoni), a wartości te podaje producent. Bez odpowiedniego sprzętu nie wykonasz tego poprawnie. Różnicówki też warto zastosować typu A, a nie AC. Można zastosować przełącznik agregat-sieć, ale do tego trzeba przygotować instalację. W przypadku większej ilości róznicówek warto zastosować bloki rozdzielcze. Przewodów neutralnych wychodzących z różnych różnicówek nie wolno łączyć, bo zadziała zabezpieczenie. A co z punktem podziału PEN na PE i N? Nie wiemy jaką masz sieć, jak jest to podłączone w złączu kontrolno-pomiarowym. Dodatkowo np luźny zacisk z przewodem N może zrobić poważne zniszczenia w urządzeniach domowych. 

Nie wspominam tu o uziemieniu, bo to długi i rozległy temat, a pytanie jest o rozdzielnicę.

Z instalacją elektryczną nie ma zabawy. Dlatego warto zatrudnić do tego wykwalifikowanych ludzi, którzy latami budują swoją wiedzę i doświadczenie. Jest masa niuansów których nie sposób napisać w komentarzu. Oczywiście ja jestem za tym, aby jak najwięcej robić samemu w domu, tylko że są rzeczy do których są potrzebni fachowcy. Co jeśli połączysz rozdzielnicę, a elektryk powie Ci, że trzeba ją obszyć na nowo? Taka robota będzie dużo więcej kosztowała. Oczywiście obcięte przewody można wydłużyć poprzez jakieś złączki itp ale każde łączenie to potencjalne miejsce awarii. 

Jeśli "jakiś gruby czarny 5x16" masz na zasilaniu, to ostro się z nim pomęczysz żeby go dobrze ułożyć i podłączyć. Trzeba uważać, żeby nie uszkodzić izolacji z żył.