Jako, że jest to miejsce dla elektryków (i nie tylko) i o elektryce chciałbym Wam zadać nieco nietypowe pytanie.
Jeżeli mielibyście wybrać jednego polaka/polkę, jedno nazwisko jako najważniejsze w historii naszego kraju. Najważniejszą osobę, która miała Waszym zdaniem największe znaczenie dla polskiej elektryczności to kto by to był ?
Aby uściślić, doprecyzuję, że mam na myśli wszsytko co jest związane z elektrycznością i wszystkim tym, gdzie pojawiaja się płynące elektrony. Elektryka, elektronika, mikroelektronika, elektrotechnika, magnetyzm itp, itd....
Największe nazwisko ? Kto to taki ? I oczywiście - dlaczego?
Odpowiedzi (31)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
Się rozpędziłem troszkę chyba za bardzo.
Chodziło o polskie wybitne nazwiska, a ja się zaszedłem, aż do Albercika...
Maria Skłodowska była świetnym naukowcem, niestety nauka ją zabiła....
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
Fajny wątek.
Z historii to jednak noga zawsze byłem, aczkolwiek kilka ze wspomnianych przez Kolegów nazwisk dość wiele mi mówi.
Ja, jeśli mogę przytoczę przykład osoby z historii bardziej współczesnej, a mianowicie ś.p. prof. Andrzeja Sowę. Pan Andrzej był prelegentem wykładów czy sympozjów, w których wielokrotnie uczestniczyłem, a z racji wykonywanych niegdyś zleceń dla jednego z operatorów sieci komórkowej, gdzie Pan Andrzej był ekspertem niejednokrotnie miałem okazję spotykać się z Panem profesorem osobiście.
Pomimo przekosmicznej wiedzy, jaką posiadał zawsze był uśmiechniętym i w pełni wyluzowanym człowiekiem, z którym porozmawiać można było nie tylko o sprawach branżowych, a zwykłych pierdołach.
W temacie ochrony przepięciowej i odgromowej był chyba zakochany, na każde pytanie z tym związane odpowiadał bez najmniejszego zastanowienia podpierając się wszelkimi normami wyciąganymi niczym z rękawa obowiązującymi na świecie.
Bardzo wiele dokonał dla rozpowszechniania tej wiedzy będąc profesorem nadzwyczajnym Politechniki Białostockiej, która dzięki jego zaangażowaniu stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych centrum badawczych na świecie. Bardzo wiele pomógł Politechnikom w kraju m.in. Wrocławskiej.
Jego dorobkiem są setki artykułów i publikacji, na podstawie których wciąż prowadzone są kolejne badania nad „piorunem”. Rozprawę doktorską pod przewodnictwem również Wielkiego p. prof. Z. Flisowskiego pt. „Metody wyznaczania udarów probierczych do odtwarzania narażeń układów sterowniczych przepięciami indukowanymi pochodzenia atmosferycznego” przeczytałem trzy razy i dalej do końca nie wiem o co chodzi…
Dorobku naukowego prof. Sowy nie da się opisać w kilku, kilkuset zdaniach, trzeba wielu tomów.
Niestety jeden z moich mentorów odszedł nagle w 2013 r. cztery dni po pierwszej rocznicy otrzymania tytułu naukowego Profesora Zwyczajnego nadanego przez Prezydenta RP.
Zmarł 28 października 2013 r. Został pochowany na Cmentarzu Miejskim w Karakulach.
Świeć Panie nad jego duszą :(
Troszkę może się rozczuliłem, ale to wielka strata dla światowej nauki.
-
@artel electric:
Czekałem, czekałem aż ktoś przywoła tę osobowość.
Liczyłem na Piotra, fana systemów ochronnych.
Masz rację, niesamowity człowiek. Chodząca encyklopedia w zakresie ochrony instalacji.
Pamiętam, ze miał super stronę w internecie, mnóstwo materiałów, opisów. I w pewnej chwili wszystko przepadło :( Ludzie z elektrody próbowali odtworzyć to archiwum prof. Sowy, ale nie weim, czy to się udało. Chyba nikt nie podejrzewał, że nagle ta cała wiedza po prostu zniknie. -
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: Fajnie że profesor i mentor pewnie kilku kolejnych pokoleń znany był nie tylko mi. Być nasze wnuki będą go wspominały, niczym nowego Teslę XXI wieku
Nie będę się rozpisywał więcej na temat zasług PANA PROFESORA dla światowej nauki, bo ze dwa miesiące wolnego musiałbym wziąć no i łza w oku się kręci ;(
Ale ! tu muszę podkreślić ! Nic nie przepadło ! Pan Andrzej zostawił nam swoją wiedzę i na pewno patrząc na nas z góry chciałby, abyśmy z niej korzystali i rozwijali.
@Piotr Bibik pewnie też odniesie się do jakby to nazwać ? wspomnień ;(
-
Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 184 pytań
- 2221 odpowiedzi
- 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników
@artel electric: Prawda - to był bardzo mądry człowiek
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 30 pytań
- 1160 odpowiedzi
- 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników
Moim zdaniem warto wspomnieć również o 3 wybitnych postaciach: Marianie Rejewskim, Jerzym Różyckim oraz Henryku Zygalskim - wybitych poznańskich matematykach i kryptologach odpowiedzialnych za złamanie kodu elektromechanicznej maszyny szyfrującej Enigma i zapoczątkowanie nowego spojrzenia na kryptologię. Może nie są to osoby związane bezpośrednio z elektrycznością, a bardziej z jej "pokonaniem", jednak niewątpliwie są to ważne dla naszego kraju postacie.
Gdyby ktoś był zainteresowany, to w Poznaniu znajduje się bardzo ciekawa poświęcona im ekspozycja.
-
@Zhandos62:
A gdzie jest ekspozycja ? Może będąc w Poznaniu podjadę zwiedzić :)
Wbrew pozorom matematyka, fizyka i elektrotechnika to bardzo pokrewne dziedziny.
Matematyków to mieliśmy dużo i to naprawdę wielkie nazwiska. Wystarczy spojrzeć na przedwojenną szkołę matematyczną we Lwowie : Steinhaus i Banach, Mazur, Ulam, Orlicz to tyko kilka przykładów geniuszy matematycznych.
Stanisłąw Ulam w 1939 przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie trafił do zespołu pracjącego nad bombą H. Wieści niosą, że za jego zasługą rozwiązano jeden z ważnych problemów i dzięki niemu bomba powstała.
Ciekawa jest też opowieść o Stefanie Banachu, który był samoukiem, fanem matematyki. Ale nie zamierzał robić studiów czy doktoratu, gdyż uważał to za zupełnie zbędne formalności. Pomimo tego, że nie miał wykształcenia został zatrudniony na stanowisku naukowym. Jego szef przydzielił mu dwóch asystentów, którzy robili za niego notatki, chodzili za nim krok w krok. Z notatek sporządzili tekst rozprawy doktorskiej. Pozostał problem obrony. Banach nie chciał się zgodzić na obronę. Został "wrobiony" ;) Zorganizowano obronę doktorską, do Lwowa przybyła komisja z Warszawy. Ktoś spotkanemu na korytarzu uczelni Banachowi powiedział, że w sekretariacie są jacyś panowie, którzy mają problemy matematyczne, z którymi nie potrafią sobie poradzić.
Banach udał się do tych mężczyzn i wyjaśnił im wszystkie wątpliwości i pytania nie wiedząc, że właśnie trwa jego obrona doktorska. Rózne źródła podają, że spotkanie z komisją było w jednym z pomieszczeń uczelni, ale czytałem też, że obrona sią odbyła w dziekanacie "na stojąco" jak rozmowa przypadkowo spotkanych osób;) Oczywiście egzamin został zaliczony.
Kilku z nich nie przeżyło wojny, zginęli w obozach. A Ci co ocaleli i pozostali w Polsce Ludowej tworzyli powojenne katedry matematyki w całym kraju.O naszych Lwowiakach-matematykach jest wiele ciekawych anegdot i opowieści :) I pomimo, że sam nie jestem matematykiem, to jestem wielkim fanem Lwowskiej Szkoły Matematycznej i ludzi ją tworzących.
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 30 pytań
- 1160 odpowiedzi
- 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: Na ulicy Święty Marcin zaraz obok zamku. Łatwo tam trafić przez charakterystyczną "rzeźbę" przed wejściem
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 30 pytań
- 1160 odpowiedzi
- 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: Chętnie bym poczytał więcej na temat lwowiaków. Poleciłbyś jakąś dobrą, może sprawdzoną lekturę?
-
@Zhandos62:
Ja lubię tę:
Mariusz Urbanek, "Genialni. Lwowska szkoła matematyczna"
https://www.empik.com/genialni-lwowska-szkola-matematyczna-urbanek-mariusz,p1104532442,ebooki-i-mp3- -
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 30 pytań
- 1160 odpowiedzi
- 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: tytuł wielokrotnie obił mi się o uszy. Może to znak żeby w końcu wziąć się za tę lekturę 😀
-
@Zhandos62:
Też myslę, że to znak-sygnał, aby tę książkę przeczytać :)
Na mojej liście do przeczytania są jeszcze:
Ulam: Przygody matematyka. autobiografia
Steinhaus, Czem jest a czem nie jest matematyka - ale to książka nie do zdobycia, :(( kosztuje fortunę.
Steinhaus wydał kilka książek, ale żadnej jeszcze nie czytałem.
Richard P. Feynman: Pan raczy żartować panie Feynman! oraz A co ciebie obchodzi co myślą inni? to książki przełożonego i współpracownika Ulama z Los Alamos. -
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: Bardzo ciekawie opisałeś wkład w naukę Pana Banacha. Muszę się doszkolić w temacie Nie zapominajmy o Albercie E. króry według pewnych źródeł był """TYLKO""" teoretykiem, a jak wiele dokonał, czyż mylę się ?
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
@Zhandos62: Ja tam latałem Koziołki pooglądać... Wszystkiego najlepszego z WRO :)
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 30 pytań
- 1160 odpowiedzi
- 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników
@artel electric: Również wszystkiego dobrego 😀 Następnym razem zapraszam do Enigmy. Od starego rynku to całkiem niedaleko 😀
-
@artel electric:
NIedawno czytałem wypowiedź, że dzis fizyka i matematyka staneły nieco w miejscu i potrzeba takich jak Albert E., Banach Ulam aby pójść dalej.
NIe wiem dlaczego tak bardzo się zaintersowałem Lwowską szkołą matematyczną. Bo ja ani Lwowiak, ani matematyk, nawet nie światły umysł. Wciągneło mnie to po prostu. ;) -
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
@Zhandos62: A gdzie ten "Stary Rynek" Czyżby gdzieś tam niedaleko jak Święty Marcin. Z Pozniania centrum tylko znam min Glogowską, Bułgarską i pocztę Głowną i Koziołki oczywiście w Rynku.
No i Suchy Las, Przeźmierowo, Murowaną Goślinę, Wrześnię , Kórnik
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 30 pytań
- 1160 odpowiedzi
- 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników
@artel electric: Stary rynek to właśnie ten z koziołkami. A co cię łączy z Murowaną Gośliną? Bo można powiedzieć, że to "moje" tereny.
-
EL-ROJ Moderator Automatyk/Elektryk/Manager
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 20 pytań
- 411 odpowiedzi
- 99.6% pozytywnych ocen od użytkowników
Cześć! Ja wymienię aż dwa nazwiska:
Prof. dr inż. Stanisław Fryze - żyjąc w bardzo trudnych czasach zajmował się kształceniem inżynierów elektryków, a także pracował nad opisem jakże obecnie ważnej mocy w przebiegach odkształconych: "teoria mocy rzeczywistej, urojonej i pozornej w obwodach elektrycznych o przebiegach odkształconych napięcia i prądu”, ale nie tylko.
Druga postać to niezapomniany prof. dr hab. inż. Janusz Walczak - w mojej (ale nie tylko mojej) ocenie najlepszy wykładowca jakiego widziałem. Nikt nie potrafił tak przekazać wiedzy jak Pan Profesor. To z Jego wykładów wyniosłem wiedzę na temat m.in. :
- podstaw teorii układów transmisji danych z widmem rozmytym (SSL), dziś szeroko stosowanym m.in. poprzez standard transmisji danych LoRa,
- podstaw metod sztucznej inteligencji (Fuzzy logic oraz sieci neuronowych), którą wykorzystuje się m.in. w automatyce
- podstaw teorii sygnałów - wszechstronna wiedza . M.in. pod okiem profesora realizowałem pracę:
https://lroj.files.wordpress.com/2011/02/aliasing.pdf
Dla mnie, prywatnie, nieoceniony bohater. Zawodowo związany z Politechniką Śląską:
Kierownik Zakładu Elektrotechniki Teoretycznej
Informatyki i TelekomunikacjiJego działalność naukowa dotyczy teorii obwodów elektrycznych i elektronicznych, zaawansowanych metod przetwarzania sygnałów oraz ich zastosowań a w szczególności:
- analizy i syntezy układów parametrycznych i nieliniowych, teorii mocy układów z przebiegami niesinusoidalnymi,
- metod przetwarzania sygnałów niestacjonarnych,
- zastosowań sztucznych sieci neuronowych.
Jest autorem lub współautorem ponad 350 publikacji, 5 książek i 5 monografii z tych dziedzin.
-
@EL-ROJ:
Ważne osobistości. Za tydzień jest druga rocznica śmierci prof. Walczaka.
A twoja praca bardzo interesująca. Na razie przekartkowałem. Poczytam do poduszki. ;)
Robisz doktorat ? Na pracy masz tytuł magistra, wiec pisząc ją byłeś już po studiach.
Albert Einstein powiedział kiedyś, że jeżeli nie potrafisz czegoś w prosty sposób wytłumaczyć, to znaczy, że niedostatecznie rozumiesz to, o czym mówisz. Jak wynika z twojej opinii, prof. Walczak spełniał to Einsteinowskie kryterium :)
I czekamy na inne propozycje. -
EL-ROJ Moderator Automatyk/Elektryk/Manager
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 20 pytań
- 411 odpowiedzi
- 99.6% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: Zgadza się, wybieram się z kilkoma znajomymi do Gliwic. A co do doktoratu, to faktycznie tak miała się toczyć moja "kariera", ale niestety perspektywa baaaardzo skromnego stypendium naukowego oraz brak możliwości rozwoju w realnych konstrukcjach spowodował, że musiałem zmienić plany i odłożyłem doktorat na zdecydowanie późniejsze czasy :) Chociaż nie ukrywam, że jest to takie małe marzenie na odległą przyszłość :)
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 56 pytań
- 1086 odpowiedzi
- 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników
Nie znam wielu polskich geniuszy branży elektrotechnicznej/elektronicznej ale jedno nazwisko gdzieś mi wpadło w ucho: Jan Czochralski (1885-1953). Wynalazca powszechnie stosowanej metody otrzymywania monokryształów krzemu, będącej podstawą procesu produkcji układów scalonych.
Bez tego odkrycia nie było by takiej miniaturyzacji elektroniki jaką możemy obserwować dzisiaj.
-
@Szymon028:
Tak, to ważna postać. Zauważam, że ostatnio robi sie o nim głośniej.
Sam Czochralski to bardzo ciekawa postać. Z tego co pamiętam, nie miał wysokiego wykształcenia, a kilku przełomowych odkryć dokonał. Nie tylko metodę krystalizacji krzemu.
-
Jacek Niżyński Ekspert Elektromechanik, mechanik
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 33 pytań
- 322 odpowiedzi
- 99.5% pozytywnych ocen od użytkowników
Dla mnie jest to Pan Bogdan Szymański. Expert w temacie instalacji PV
-
Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 184 pytań
- 2221 odpowiedzi
- 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników
Dla mnie to Józef Herman Osiński (1738-1802) Polski duchowny katolicki, który w zakonie pijarów przybrał imię Kazimierz, nazywany pierwszym elektrykiem polskim, pionier techniki odgromowej....
W w 1777 r. napisał O sposobach zabezpieczających życie i mienie od piorunów, czyli o stawianiu konduktorów (tak wówczas nazywano piorunochrony). Od 1783 r. zaczęto je instalować w Polsce. Przyjęło się uważać, że pierwszym wyposażonym w piorunochron budynkiem był ratusz w Rawiczu – wiadomość o tym przynosi styczniowy numer „Pamiętnika Historyczno-Politycznego” z 1784 r.
Źródło: https://www.wilanow-palac.pl/z_latawcem_przeciw_piorunom.html-
@Piotr Bibik:
Czuję, że tematyka ochrony przed przepięciami i wyładowaniami to twój "konik".
Ciekawe czy jego dzieło z 1777 roku jest gdzieś w necie dostępne? Aby sobie poczytać. -
Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 184 pytań
- 2221 odpowiedzi
- 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników
@boss: to prawda. Przepięcia są moim konikiem bo to one są największym zagrożeniem dla obecnej elektroniki. Ochrona przeciwprzepięciowa jest najbardziej "olewana" i zapomniana przez wykonawców.
-
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
@Piotr Bibik: I tu nie mogę się zgodzić z Tobą. To nie wykonawcy olewają temat, a klienci. Dobrze wiemy ile kosztuje OPP poważnej i sprawdzonej marki (DEHN, PHOENIX), a klient doceni to dopiero po walnięciu...
-
Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 184 pytań
- 2221 odpowiedzi
- 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników
@artel electric: źle mnie zrozumiałeś albo ja się źle wyraziłem.
Klient nie zna się na elektryce. Ilu instalatorów potrafi klientowi wytłumaczyć jaką korzyść będzie miał instalując markowe SPD? Ilu zdaje sobie sprawę że SPD na zasilaniu niewiele pomoże bo trzeba jeszcze ochronić teleinformatykę i w zasadzie każdy przewód który wychodzi z danej strefy LPZ? Ilu potrafi powiedzieć co to jest LPZ?
Jeśli tego nie wiedzą to nie są w stanie przekonać klienta do droższych rozwiązań i koło się zamyka. Klient nie zapłaci więcej skoro nie zna różnicy pomiędzy produktami i nie wie jakie korzyści zyskuje dopłacając.Kolejna sprawa to minimalny odstęp izolacyjny pomiędzy instalacją odgromową a innymi instalacjami. Większość instalatorów się tym nie przejmuje, powiem więcej nawet nie pamiętają że jakąś odległość trzeba zachować (przecież piorunochron idzie po drugiej stronie ściany).
Pisząc o "olewactwie" instalatorów właśnie to podejście miałem na myśli. -
- Ostatnia wizyta:
- W serwisie od:
- 32 pytań
- 1968 odpowiedzi
- 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników
@Piotr Bibik: Tak krótko.
Niewielu jest Instalarorów, którzy potrafią rozklimić rózncię pommiędzy LPS, SPD nawet takich znam co nie wiedzą czym różni się TNC od TNS, o TNC-S nawet nie wspomnę
Czytaj także:
Co w instalacji elektrycznej jest najważniejsze dla przys
Co w instalacji elektrycznej jest najważniejsze dla przyszłego użyt
Czy Polskie Normy są obowiązkowe?
... stanowisko Polskiego Komitetu Normalizacyjnego jest następujące
Praca elektrotechnika w UK
W Polsce ukończyłem studia na kierunku elektrotechnika. W jaki spos
Aktualny system normalizacji w Polsce w obszarze elektryk
W środowisku elektryków skupionych w Stowarzyszeniu Elektryków Pols
Elektryzujące zwycięstwo Tomasza Chlipały w WorldSkills P
O udziale w polskiej edycji konkursu WorldSkills, satysfakcji ze zw
Autokonsumpcja w fotowoltaice: Klucz do efektywnego magaz
Czy i w jakim stopniu w gospodarstwach domowych jest możliwe zwięks
Może w temacie trochę, a może nie. Posiadacie książki, bądź jakiekolwiek publikacje z dawnych czasów, które często uzupełniają wiedzę?
Ja taką odkopałem i muszę powiedzieć, że bardzo pomocna, choć Autora niestety nie znam.