Minitoring jakości powietrza /czy warto?

Myślę, że jest to szczególnie przydatne w zimowe dni, kiedy jakość powietrza bywa zła, a nawet bardzo zła. Można wtedy zadecydować czy wyjść na spacer, czy lepiej pozostać w domu. Można też zrobić fajne porównanie np w okresie kilku lat jak zmieniła się jakość powietrza.

Oczywiście że tak, chcąc być bardziej świadomym sytuacji w najbliższym otoczeniu warto zainwestować w taki czujnik. Chociaż raczej jest on integralną częścią całego systemu automatyki budynkowej.

Uważam że warto zamontować taki czujnik, choćby dla opcji monitorowania temperatury wewnątrz i na zewnątrz domu. Monitorowanie składu powierza jest równie ważne, niestety w naszym kraju dalej popularne jest palenie w piecu śmieciami, co negatywnie odbija się na naszym zdrowiu i płucach. :/

Mierniki środowiskowe są coraz popularniejsze. Mam kolegę, który sprzedaje tego typu mierniki. Mówi mi że sprowadza tego coraz więcej i coraz więcej sprzedaje. A więc jest na to popyt. Kupują zarówno instytucje jak i indywidualni klienci. Co do różnego rodzaju sensorów, to uważam je za bardzo potrzebne. Ale moje myślenie o tych sensorach jak i o różnego rodzaju stacjach pogodowych ma trochę inny kierunek. Sama informacja o stanie pogody, czy tez o jakości powietrza oraz innych czynników środowiskowych to za mało. Te informacje mogę dostać nawet na swoim smartfonie i nie są one aż tak bardzo różne od tych mierzonych. Dla mnie tego wszystkie sensory czy monitory różnych wielkości fizycznych mają jeszcze większy sens gdy mogą współpracować z automatyką domową i można tworzyć wszelkiego rodzaju akcje różnych urządzeń czy obwodów w domu w powiązaniu z tym co te sensory lub monitory namierzą. Dlatego tak mocno się trzymam sformułowań "automatyka domowa" i "inteligentny dom". Sporo takich aplikacji widziałem i trochę tez wykonałem. Dla mnie możliwości zdalnego czy prostego sterowania mieszczą się w tym pierwszym sformułowaniu i nie to niezależnie od tego ile aktorów jest zainstalowanych, natomiast inteligentny dom to taki, gdzie po zadaniu pewnych zmiennych i nauczeniu systemu on już sam na podstawie danych zebranych z czujników, sensorów, monitorów, stacji pogodowej jest w stanie podejmować decyzje jak ma funkcjonować dom i poszczególne jego elementy, obwody by spełnić założenia właściciela już bez jego ingerencji. No chyba że właściciel sam w danym momencie chce zmienić. I wtedy to bez tych wszystkich sensorów itp. nie możliwe było by stworzenie "inteligentnego domu".

Z mojego doświadczenia wynika że dużo zależy od ceny takiego czujnika i sposobu jego podłączenia. Domy w większości budowane są na kredyt więc na etapie budowy inwestorzy starają się w dużej mierze ciąć koszty i najczęściej wybierają jak najprostsze rozwiązania. Dopiero z upływem czasu zaczynają rozważać dokładanie do domu lub mieszkania nowych "gadżetów". I właśnie tu, gdy dokładanie dodatkowych przewodów jest utrudnione ważna jest prostota podłączenia. 

Czy klienci chcą być świadomi? Zauważyłem, że tu dużo zależy od tego co się dzieje w mediach. Jeśli dziennikarze nie mają lepszego tematu i nagłaśniają zagadnienia Smogu to wzrasta zainteresowanie społeczeństwa czujnikami jakości powietrza i stopniowo temat zanika do kolejnej zimy. 

O czym się nie mówi? O dokładności pomiarów dokonywanych przez czujnik, oraz o powtarzalności wyników. Ludzie często podczas zakupu kierują się wyglądem zewnętrznym i niską ceną i póki czujnik coś tam pokazuje wierzą w jego wskazania. Często rozczarowanie przychodzi wraz z uświadomieniem że jednak to co posiadają to nie czujnik a zabawka. Kolejny temat dotyczy konserwacji czujników. Klienci kupią, zamontują i zapominają że taki czujnik trzeba okresowo serwisować zgodnie z wskazaniami producenta (o ile takie wskazania są bo wielu producentów sprzedaje czujnik i na tym koniec).  

Posiadanie czujnika (mam czujnik jakości powietrza) jest przekleństwem i błogosławieństwem. Przekleństwem bo ma się wówczas świadomość jak bardzo kominy sąsiadów zanieczyszczają powietrze i wpływają na nasz stan zdrowia, a błogosławieństwem bo dzięki czujnikowi można wychodzić na spacery w czasie gdy jakość powietrza jest jako taka (unika się okresów największego zanieczyszczenia).

Dla mnie dużą zaletą jest możliwość przeglądania danych historycznych zbieranych przez czujnik a jeśli jest możliwość wyeksportowania danych do CSV aby opracować je w Excelu to już więcej mi nie trzeba.   

On-line - Mapa jakości powietrza:
https://mapa-jakosci-powietrza.blebox.eu/pl 

tworzona przez czujniki:

https://www.tim.pl/blebox-airsensor-wskaznik-jakosci-powietrza-1/p/0004-00012-67271

Myślę, że popyt na czujniki  jakości powietrza z dnia na dzień robi się coraz większy, sam miałem okazję montować takowe czujniki paru klientom.