jak podłączyć gniazdko podwójne?

Jeżeli obejrzymy gniazdko wtynkowe (zdjęcie 1) czy to natynkowe (zdjęcie 2) zauważymy, że gniazda są ze sobą połączone i widać z której strony zamocować żyłę L.

Gniazdko każdego producenta wygląda inaczej, ale po chwili namysłu dojdziemy do ładu co i jak :)

Normalnie, gniazdko podłączasz tak samo. Dla urządzeń zasilanych 230V zasadniczo nie ma różnicy z której strony jest faza. Podłączanie fazy z lewej to jest dobra praktyka po prostu  (tak jak w hydraulice ciepła woda z lewej, zimna po prawej). Jakoś trzeba ujednolicić więc większość elektryków przyjęła taki rodzaj podłączenia. Kilkoro producentów opisuje już zaciski gdzie L a gdzie N podłączyć. Przy podwójnym gniazdu jak wepniesz wtyczkę w górne gniazdko to L z N  na przewodzie będą zamienione. 
A tak nawiasem mówiąc to rozebrałem wiele przewodów (zapewne chińskie fabryky) z różnych urządzeń i w większości przewodów z wtyczką niebieski przewód jest podłączony pod lewy bolec z wtyczki (patrząc od tyłu na wtyczkę, czyli tak jak podłączamy do gniazdka). Czyli niebieska żyła powiedzmy wpięta jest w gniazdku pod fazę. 

W lidlu albo biedronce był też kiedyś tester jakiś gniazdek. Nie pamiętam dokładnie wszystkich jego funkcji ale część rzeczy wskazywał błędnie jeśli u kogoś faza w gniazdkach była wpięta z lewej strony. To urządzenie było przewidziane na fazę z prawej strony.

Gdzieś słyszałem tak: L po lewej stronie również dla gniazd podwójnych gdy patrząc na gniazdo mamy bolec PE powyżej.

I taką zasadę stosuje przy białym montażu

Można podłączyć gniazdo podwójne, i mieć zachowane w obu gniazdach takie samo ułożenie fazy w stosunku do bolca ochronnego.

W sprzedaży są takie gniazda (różnie nazwane) np. z niezmiennością fazy, z przeplotem np:

https://www.tim.pl/wyszukiwanie/wyniki/?q=z%20funkcj%C4%85%20niezmienno%C5%9Bci%20fazy&p=1&c

W gniazdach podwójnych, takie rozwiązania realizowane są na dwa sposoby:

- jest taki sam układ bolca w obu gniazdach,

- gniazda są względem siebie obrócone o 180 st (bolce blisko siebie), ale wewnętrznie zastosowany jest krzyżowy układ połączeń (przeplot) dzięki czemu w obu gniazdach jest zachowany właściwy układ połączeń.

Z tym zagadnieniem wiąże się pewne ale ;) 

Należy dokładnie czytać informacje jakie producenci zawierają przy takich produktach, ponieważ niektóre gniazda wymagają użycia niestandardowych puszek.

Przykładem może być gniazdo DGZ2T/11 Kontakt-Simon, gdzie producent dodaje uwagę: Wymagana puszka podtynkowa Ø 68 mm (czeska). Brak możliwości zamontowania w ramkach wielokrotnych.

Gniazda z przeplotem, które można zamontować w standardową puszkę są zazwyczaj droższe i dostępne pod zamówienie, co powoduje, że są dość rzadko stosowane.

Odnośnie obowiązku ujednolicenia ustawienia L w stosunku do bolca PE, nie znam obowiązującego aktu prawnego, który by to nakazywał. Takie zapisy spotkać można w różnych dokumentach szczególnie SEP, ale na zasadzie zaleceń, dobrych praktyk i wskazówek.

Warto wspomnieć, że spotkałem już urządzenia jednofazowe, które działały lepiej gdy podłączenie fazy było po właściwej stronie (producent najczęściej na wtyczce oznaczał gdzie podłączyć fazę i były to pojedyncze urządzenia). Znam również inspektorów, którzy nie przepuszczą instalacji, jeśli zasada L po lewej stronie nie jest zachowana.

@Gwozdziu944 @Muzi77 ​​​​​​​@Br3xPL ​​​​​​​

Tak zgodnie ze sztuką lewa strona przewód fazowy(brązowy lub czarny lub szary) środek przewód ochrony (żółto-zielony) prawa strona przewód neutralny (niebieski) po podłączeniu jednej strony puszczamy mostek na drugą często producent sprzedaje gniazdo razem z mostkiem

tak samo