Co sądzicie o "współdzielonych" magazynach energii? Czy w naszym kraju takie rozwiązanie się przyjmie?
Czytałem ostatnio artykuł o tym, że spółdzielcze magazyny energii mogły by być rozwiązaniem dla naszej energetyki, które pomogło by stabilizować przepływ energii w sieci. Wszyscy wiemy, że duża ilość instalacji PV w małej okolicy stwarza lokalne problemy z jakością napięcia w sieci. Indywidulane magazyny energii to rozwiązanie bardzo drogie a taki wspólny magazyn energii mógł by być finansowany przez wszystkich posiadaczy PV w okolicy oraz OSD.
Odpowiedzi (13)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
Moim zdaniem jest to problem który powinien rozwiązać ZE . przecież to ZE wydaje decyzję o przyłączeniu do sieci energetycznej Instalacji PV myślę że analizują pod tym kątem możliwości sieci.
-
Jacku, w utopijnej wizji, gdzie Państwo dba o interesy mieszkańców (także energetyczne) i nie wynika to z konieczności dyrektyw UE takie rozwiązanie ma oczywiście sens.
Przykład - Zakład Energetyczny określa warunki techniczne, dla których Trafostacja X może mieć założony magazyn energii. Jeśli dla tej trafostacji zostanie spełniony ten warunek, to Prosumenci mogą założyć magazyn energii. Wtedy ZE lub inne podmioty mogące wykonać taki magazyn przedstawiają ofertę magazynu z możliwością jej rozbudowy i miesięczną składką za budowę i utrzymanie tego łącza.
Ale niestety żyjemy w Polsce - wątpię, żeby ZE chciało się wchodzić w innowacyjne rozwiązania, tym bardziej, że kasują 20 lub 30% za " wirtualne magazynowanie" energii.
-
Państwo to by chciało aby obywatele wszystko robili, kupili za swoje i im oddali w części mniejszej lub większej, a na koniec podniosą jeszcze ceny na FV i po kłopocie.
-
Z ciekawości - magazyn obejmowałby wszystkich użytkowników stacji trafo, czy mniejsze grupy?
-
@GN: Jak dobrze rozumiem to tych co posiadają PV. Oni produkują magazynują i biorą kiedy im potrzeba.
-
@Br3xPL:Myślę że to kwestia techniczna. Jeśli osiedle domków jest zasilane z jednego trafo jedną linią kablową to bez przebudowy nie da się wydzielić obwodów tych co mają PV. Latem produkcja z ogniw jest tak wysoka że energii może wystarczyć dla wszystkich np. gdy PV jest w co trzecim domu. Zimą natomiast produkcja jest znikoma i nie pokrywa zapotrzebowania gospodarstwa posiadającego instalację.
-
-
@Jacek Niżyński warto dodać, że mówiąc o indywidualnych magazynach energii (akumulatorach) milczeniem pomija się zagadnienie związane z strefami zagrożenia wybuchem (strefy EX) które mogą wystąpić np. w domku jednorodzinnym.
Do magazynowania energii elektrycznej wykorzystuje się akumulatory różnego typu. W wielu przypadkach może zajść konieczność wyznaczenia odpowiedniej strefy i zainstalowania w niej specjalnego sprzętu (oprawy oświetleniowe, łączniki, wentylatory, puszki).
O tym się nie mówi, a po podliczeniu wszystkich kosztów związanych z fotowoltaiką i prywatnymi magazynami energii może okazać się, że dużo taniej jest stworzyć i utrzymać zewnętrzny "współdzielony" magazyn energii.
Zresztą w mojej ocenie korzyści jest więcej.
Przede wszystkim bezpieczeństwo. Wiele osób bagatelizuje zagrożenie jakie może spowodować akumulator. W przypadku gdy tych akumulatorów będzie większa ilość i będą niewłaściwie eksploatowane zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz dla obiektu może być naprawdę duże.Może to moja naiwność, ale przypuszczam, że w "współdzielonymi" magazynami energii zarządzać będzie firma zewnętrzna która będzie świadoma potencjalnego zagrożenia i będzie miała odpowiednie kwalifikacje aby sprawnie i bezpiecznie tym wszystkim zarządzać.
-
A na jakiej zasadzie miałoby to działać?
-
@Gwozdziu944:zamiast domowego magazynu energii np. 10kWh spółdzielczy magazyn o pojemności 250-500 kWh zapewniający odpowiedni prąd rozładowania i odpowiednią pojemność. Taki magazyn mógł by znajdować się w kontenerze w okolicach stacji transformatorowej.
-
Tylko rodzi się pytanie jakie koszty serwisowania tego i kto za to zapłaci. Zapewne wszyscy w rachunku za prąd.
-
@Gwozdziu944:a jak Twoim zdaniem powinno to być finansowane? OSD raczej nie będzie miał interesu w finansowaniu całości. Dla odbiorców to zbyt duży koszt. Może firma zewnętrzna na zasadzie leasingu?
-
@Jacek Niżyński:mnie bardziej chodzi o to, że zapewne część klientów powie że nie chce podwyżki i nie chce energii zmagazynowanej bo to za drogo. I jest kolejny problem do rozwiązania. Chyba że to zostanie narzucone pod przymusem. Nie wszyscy są na tyle rozumni żeby widzieć w.tym korzyści.
-
Czytaj także:
Co sądzicie o rekuperacji?
Witam. Co sądzicie o rekuperacji? Montujecie ją u siebie czy raczej
Ostatnio sporo się mówi o magazynowaniu energii, o magazy
Wspomniał tez o tym @PiotrBibik w https://laczynasnapiecie.pl/pytan
Co sądzicie o konfiguratorach?
Czy korzystacie z konfiguratorów np: https://www.tim.pl/konfig
Panele fotowoltaiczne czy kolektory słoneczne – które roz
Kolektory słoneczne czy panele fotowoltaiczne? Bardzo często są myl
Jakie są najlepsze sposoby oszczędzania energii elektrycz
Oszczędzanie energii elektrycznej nie tylko pomaga chronić środowis
Rewolucja w magazynowaniu energii?
Nowy akumulator solny oferuje tańszą i bardziej ekologiczną alterna
Dla mnie ma to sens. Najważniejsze że takie urządzenie będzie bezpieczne i będzie fachowo serwisowane. Inwestycji powinna być finansowana przez OSD i NFOŚiGW.