Ogranicznicznik B+C najtańszy! Papiery ma, cena też dobra i jak tu wytłumaczyć klientowi że nie ma B+C tylko T1+T2 i takiego taniego badziewia się nie kupuje. Mi argumenty się kończą a klienci chcą niskiej ceny.
https://bit.ly/3qn2xor
Odpowiedzi (21)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@Michal OBO: zachęcam do założenia nowego wątku związanego z korzyściami jakie daje montaż ograniczników przepięć. Zacznijmy od rozmowy jakie korzyści daje dobrze dobrany ogranicznik przepięć. W innym wątku porozmawiamy o błędach jakie są robione podczas instalacji itd...
-
@Michal OBO: to dlaczego na szkoleniach, które prowadzicie nie mówicie wyraźnie o tych sytuacjach? Dlaczego w broszurach, które publikujecie nie wspominanie o tych zagadnieniach związanych z ubezpieczeniami? Dla mnie bardzo pomocnym w rozmowach z klientami jest artykuł Pana Piotra. Praktycznie każdemu klientowi polecam ten artykuł i po nim już dużo łatwiej się rozmawia. Ostatnio klient był uparty na ogranicznik Simtec, a gdy przeczytał poniższy materiał to bez najmniejszego problemu zgodził się na ogranicznik Typ 1+2 MCF75-3+FS i pytał jeszcze czy lepszego by nie założyć.
https://www.napiecie.salama.pl/jak-dobrac-i-zamontowac-ogranicznik-przepiec-zasilanie/
Wyświetl
dodatkowe odpowiedzi (2)
-
-
Niech nie zakłada leszego, dostanie nauczkę jak coś się stanie
-
@Mikel98:ale wtedy będzie "że mi elektryk taki założył"
-
-
Zawsze patrze na siebie, jeżeli klient nie rozumnie jak bardzo jest to ważne aby użyć dobrych aparatów nie podejmuję się wymiany lub instalowania. To Ja będe odpowiedzialny za ewentualne szkody a nie klient.
-
Ogranicznik przepięć typu 1+2+3 (BCD) VCX B+C+D 4P 7kA – VCX | TIM SA
taki jest jeszcze dobry do mieszkania w RG na samym końcu jak najbliżej urządeń elektronicznych... Aby znalazł sie w rozdzielnicy i zadziałał a jak nie to ubezpieczyciel na nowy sianko da przytulić.
-
A powiedzcie mi, porównując ogranicznik kolegi a ten link. Dlaczego jest taki przeskok cenowy?
-
@come:Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to że jeden ma prąd udarowy 7kA, a drugi 12.5kA, dodatkowo jeden z nich jest do wszystkiego (T1, T2, T3) czyli pewnie do niczego, a drugi T1 + T2. Nie zagłębiałem się w DTR ale może jeden z nich posiada styki wykonane z lepszych materiałów? Może jeden z nich ma więcej przeprowadzonych testów potwierdzających jego niezawodność?
Ogólnie to polecam się zapoznać z artykułem, dość obszerny ale wiele wyjaśnia. Trzeba tylko mieć czas i czytać ze zrozumieniem. Wtedy można się dowiedzieć jak mało wiemy.
https://www.napiecie.salama.pl/jak-dobrac-i-zamontowac-ogranicznik-przepiec-zasilanie/#Kiedy-stosowa
Wyświetl
dodatkowe odpowiedzi (1)
-
-
@Piotr Bibik pisał już o tym w innym poście. Poszukaj.
Najtańszy, najlepszy? trudno się zdecydować. Czy tani ogranicznik zadziała właściwie? Ja mam średniej półki z firmy zczynającej się na literę "L" i zadziałał. po 3 latach musiałem go właśnie wymienić.
-
Niech nie zakłada ubezpieczyciel się upomni...
-
Każdy ogranicznik ma określone parametry i stąd wynika jego cena. W każdej "nowej" instalacji powinien znaleźć się ogranicznik przepięć - wynika to z norm i przede wszystkim powinno wynikać z projektu instalacji elektrycznej a w tym wypadku dobór typu i parametrów ogranicznika powinien polegać na oszacowaniu ryzyka dla danego zastosowania.
Ponadto wracając do róznych cen ograniczników (w zastosowaniach w małych rozdzielnicach domowych/mieszkaniowych) - te tanie mają tylko element warystorowy i stąd wynika "niska" zdolność ograniczania przepięć. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na różne wartości w parametrach ograniczników: 8/20 oraz 10/250 - szczególy można znaleźć w poniższym artykule:
Budowa i parametry ograniczników
Ograniczniki o "większej" zdolności ochrony przed przepięciami często mają konstrukcję opartą na bazie iskierników i warystorów.
-
@mironwawrzusiak:potwierdzam
-
@Redakcja czy nie powinno się usuwać takich nieaktywnych filmów?
-
-
no to tyle kosztuje nie mamy wpływu na koszt urządzenia i tyle. Zawsze może nie instalować i ma pieniadze w kieszeni skor się decyduje na takie dobezpieczenie instalacji to musi byś świadom że nie należą one do najtańszych
-
@Adus: Tu nie ma się na co decydować. Od wielu lat jest narzucony prawem obowiązek stosowania ograniczników przepięć.
-
@Piotr Bibik:tak samo jak AFDD od niedawna ale jeśli wykonujesz instalację dla siebie to aktualne prawo pozwala praktycznie na samowole budowlane. Tylko w przypadku ubezpieczenia może pojawić się kłopot tak jak mowisz ze jest wymagane a ni było i nie ma ubezpieczenia .
suma sumarum nie ma co oszczędzać i trzeba inwestorowi wyjaśnić że musi być i to tyle kosztuje :)
chyba że się myle to mnie popraw :)
Wyświetl
dodatkowe odpowiedzi (1)
-
Najczęściej przemawia dopiero argument, że żadne ubezpieczenie budynku nie będzie działać, jeżeli ubezpieczyciel doszuka się, że zainstalowano ograniczniki przepięć niezgodne z normami. A ograniczniki przepięć, które mają marketingowe oznaczenia B+C bez zgodnych z normami oznaczeń T1+2 właśnie takimi są.
Oczywiście to tylko jeden z argumentów. Drugim, który działa to parametry zgodne z normami (tutaj znowu kłania się kwestia ubezpieczenia). Często ograniczniki oznaczane jako B+C mają zbyt niskie parametry dla budynków, które mają np. ochronę odgromową. Stąd też ich niska cena :).
Iimp ma być w takim przypadku min 12,5kA na pole.