W Zawierciu powstaje nowoczesny zakład przetwarzania metali krytycznych - inwestycja o znaczeniu europejskim
Elemental Holding uruchamia w Zawierciu projekt, który ma szansę zrewolucjonizować gospodarkę surowcową w tej części Europy. Chodzi o największą w historii Polski prywatną inwestycję typu greenfield, której wartość przekroczy miliard dolarów. W nowym zakładzie mają być przetwarzane metale uznawane za strategiczne dla europejskiej gospodarki, w tym m.in. lit, nikiel, kobalt, miedź, a także metale szlachetne: złoto, srebro, pallad i platyna.
Projekt został oficjalnie wpisany przez Komisję Europejską na listę inicjatyw o znaczeniu strategicznym w ramach unijnego rozporządzenia Critical Raw Materials Act (CRMA).
Urban mining zamiast tradycyjnego wydobycia
Zakład będzie zajmował się przede wszystkim odzyskiem metali z odpadów elektronicznych i zużytych baterii. To podejście znane jako „górnictwo miejskie” (urban mining) – zakłada odzyskiwanie cennych pierwiastków z już wyprodukowanych urządzeń zamiast ich wydobywania w kopalniach.
Pierwszy etap, już częściowo zrealizowany, obejmuje recykling katalizatorów i obwodów drukowanych. W dalszych fazach zakład zajmie się także tzw. battery metals, czyli odzyskiem litu, kobaltu i niklu ze zużytych akumulatorów – głównie z samochodów elektrycznych.
Zatrudnienie i skala projektu
Obecnie w pierwszym etapie zatrudnionych jest ponad 200 osób. Docelowo ma to być łącznie nawet 500–600 miejsc pracy. Zakład ma osiągać roczną wydajność rzędu:
-
50 tysięcy ton miedzi,
-
kilkudziesięciu ton metali szlachetnych (złoto, pallad, platyna),
-
oraz kilkudziesięciu tysięcy ton metali bateryjnych.
Prezes Elemental Holding, Paweł Jarski, podkreśla, że projekt nie napotyka barier ani po stronie dostaw surowców, ani odbiorców końcowych. Surowce będą trafiać do Zawiercia z całej sieci zakładów spółki rozsianych po 35 krajach. Odbiorcami produktów mają być m.in. producenci baterii, katalizatorów i nowoczesnej elektroniki.
Strategia finansowania i dalsze plany
Całość inwestycji będzie realizowana w formule project finance. Około 25% kosztów ma zostać pokryte z grantu rządowego, pozostałe środki będą pochodzić z kredytów i finansowania dłużnego. Spółka nie zakłada większych problemów z uzyskaniem potrzebnych środków – status projektu strategicznego dla UE znacząco zwiększa jego wiarygodność finansową.
Choć obecnie cała energia firmy skupiona jest na realizacji projektu w Zawierciu, Elemental Holding nie wyklucza, że w przyszłości podobna inwestycja może zostać zrealizowana w Stanach Zjednoczonych.
Nowoczesny przemysł w praktyce
To, co powstaje w Zawierciu, wykracza poza standardowe rozumienie zakładów recyklingu. To pełnoprawny kompleks metalurgiczny nowej generacji, który wpisuje się w cele Europejskiego Zielonego Ładu. Projekt zakłada nie tylko odzysk cennych surowców, ale także ograniczenie śladu węglowego i wsparcie dla gospodarki obiegu zamkniętego.
To także przykład, jak krajowy kapitał może stać się częścią globalnego łańcucha wartości. Spółka Elemental Holding, choć wycofała się z warszawskiej giełdy, pozostaje spółką o dużym udziale instytucji międzynarodowych – wśród udziałowców znajdują się m.in. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz Bank Światowy.
W dobie deficytu metali niezbędnych do transformacji energetycznej i rozwoju elektromobilności, projekt realizowany w Zawierciu zyskuje znaczenie nie tylko dla Polski, ale dla całego kontynentu. Wydaje się, że to właśnie tutaj, na Śląsku, powstaje fundament nowej, zrównoważonej gospodarki surowcowej dla Europy.
Komentarze (0)