Systemy przeciwoblodzeniowe - ile kosztuje roczne zużycie prądu?

@Piotr Bibik :Fajna zabawka, lecz nieco kosztowna. Osobiście wolałbym chyba zakupić raki i choć pewnie zbędną, ale na wszelki wypadek odpowiednio wytrzymałą łopatę ;)

@artel electric: inaczej na to patrzę.
Sam już z tych schodów kilka lat temu "zjechałem", a teraz moja Mama, która ma kłopoty z chodzeniem też musi z nich korzystać nieraz gdy mnie nie ma w domu a schody potrafią pokryć się lodem w bardzo krótkim czasie. Montując system przeciwoblodzeniowy miałem na myśli bezpieczeństwo. Gdyby Mama spadła z schodów, to pomijając ból, utrudnienia i inne zdrowotne kwestie koszt przywrócenia jej do zdrowia byłby wielokrotnie droższy niż kilkuletnie zużycie prądu. Podobnie pies (mam dużego 80 kg), jeśli się poślizgnie i uszkodzi kolana to pomijając cierpienie zwierzęcia koszt przywrócenia go do zdrowia to już grube tysiące zł.

Wiec patrząc w ten sposób ta "zabawka" nie jest tak kosztowna ;)

@Piotr Bibik: Bez urazy, nie miało to zabrzmieć w żaden sposób arogancko tylko bardziej z przymrużeniem oka

@artel electric: wiem i żadnej urazy nie mam :) po prostu lubię zawsze wyjaśnić temat, bo to co piszemy zostaje w sieci i ktoś kto nie śledzi naszych rozmów a trafi na jakiś fragment może mieś mylne wnioski. Jeśli się z kimś tyle dyskusji odbyło co z Tobą, @ajotnet @boss ​​​​​​​@Gwozdziu944 i wielu wielu innych to się wiele rzeczy rozumie bo jest to oczywiste, ale inni mogą to inaczej interpretować stąd wole dopisać kilka zdań wyjaśnienia :)

@Piotr Bibik: ilu nas każdy ma inne na to patrzenie tak to jest już skonstruowane.  Jeden policzy sól w sklepie inny policzy piasek z dziecinnej piaskownicy, ale nie policzy brudu wnoszonego do domu i że ktoś to musi na schodach z wiosną posprzątać. Nie wspomnę o porysowanych schodach zależy z czego ma zrobione. Jak by to było proste to wszyscy mieli by pompy ciepła, PV, klimakonwektory i nie musieli by butelkami i butami, reklamówkami przy kopciuchach segregować na te w dzień i w nocy.

@Piotr Bibik: Paski ledowe pod wiatą ? Oraz jak to mówią "Pies Ci m...ę lizał" więc PODLIZUJE się, coś chce lub już dostał...

@ajotnet Coś chyba w obliczeniach poszło nie tak. Piotr wspomniał, aby przyjąć 0,65 zł za kWh. Napisał też, że od początku system zużył 257 kWh. Więc wykonując proste obliczenia wychodzi 167 zł. Dzieląc to na 3 miesiące to masz około 56 zł. Pomijając niepełny listopad i zużycie w tym okresie (31 kWh) to po obliczeniach wychodzi 73-74 zł za miesiąc. Trochę się to różni od tych 250 zł które napisałeś.

@Gwozdziu944: Sorki. Nie zauważyłem że to od początku, a nie za miesiąc. Nie wiem skąd takie kwoty tanie jak ja u siebie mam FV licznik i za jeden wychodzi 81gr/1kWh, a na drugim 94gr/kWh a teraz pewnie już więcej od nowego roku. Ja potrzebuje u siebie jakieś 250-300 kWh na miesiąc więc mam się kłucić czy to będzie 230 czy 250 pln ? Jak przyjąłem złotówkę że tyle kosztuje to co mnie interesuje że sam prąd to 30-35gr. To kup sam prąd bez dodatków które nie są niczym regulowane bo tam jest dowolność interpretacji cenowych.  Nie pasuje to do innego, może ma taniej.

@ajotnet: kwotę zaktualizuję przy najbliższej FV od Taurona ;)

@Piotr Bibik:Ile by to nie było płacić musimy, ale 1 pln to grzechu nie ma jak mniej to lepiej ale może być też i 30 pln/ za 1kWh to jest bandytyzm w biały dzień ! Jak miałeś umowę na jakiś okres z ochroną ceny to nie zmieni się za wiele od nowego roku aż umowa okresowa wygaśnie.

@ajotnet: Musisz też wziąć pod uwagę, że im więcej energii zużyjesz, tym mniej na rachunku za 1 kWh. Po prostu dystrybucja i inne opłaty rozkładają się na większą ilość kWh a co za tym obniża to uśrednioną cenę 1 kWh. Może @Piotr Bibik zużywa 1000 KWh na miesiąc i dlatego cena 1 kWh jest niska? :D

@Gwozdziu944: No może może można pogdybać co tam kto ma i ile płaci, a ten co ma budowlany prąd to ile płaci ?

@montaz.pompy: a czemu nie? W tym sezonie również sprawdzę jak będzie kształtowało się zużycie i jak ceny energii. Porównanie będzie trochę ciężkie, bo w międzyczasie dołożyłem fotowoltaikę (na nowych zasadach) i jeszcze pierwszego rachunku się nie doczekałem :) Dodatkowo będę niedługo zmieniał u dostawcy energii taryfę co jeszcze bardziej skomplikuje wycenę kwotową zużytej całorocznie energii. Ale podałem zużycie z ubiegłego roku w kWh więc każdy może sobie sam przeliczyć po swoich stawkach.