Sterowanie piecami akumulacyjnymi

Rozdzielnica 2x12 stanowczo za mała. Bezpieczniki do wentylatorów za duże. Elektronika niezabezpieczona, Różnicówki zawsze pozytywnie jak są. Jak ubierzemy w ilość jeszcze zabezpieczeń nie zależnie dla każdego grzejnika to będzie ciasno. Ale wszystko zależy od portfela inwestora.

troche nieczytelny ten schemat. Zrobiony jakoś tak po chińsku ;)

Ale kilka uwag wrzucę.
- patrząc od strony zasilania powinno być:
   - zabezpieczenie
   - stycznik
u ciebie widzę, że zasilnie wchodzi na przekaźnik a potem, za przekaźnikiem na zabezpieczenie. To poważny błąd. 
Druga sprawa.... do załączania pieca akumulacyjnego użyłbym stycznika a nie przekaźnika (wstawiłeś zdjęcie przekaźnika).

Nie znam tego pieca i nie widziałem jego dokumentacji, ale gdybym to ja robił, to dla pieca byłoby jedno zabezpieczenie a nie osobno na grzałki i osobno na wentylator. W ostateczności można zrobić to za pomocą dwóch sprężonych zabezpieczeń... czyli takich które załączamy i wyłączamy jednocześnie. Ale wydaje mi się, że zastosowanie dwóch zabezpieczeń to lekka nadgorliwość. Zbędna.

A dlaczego jedno zabezpieczenie a nie dwa osobne? Ze względów bezpieczeństwa. 
Kolejna uwaga... NIe ma zabezpieczenia sterowników ?  - (przypomnę.... najpierw zabezpieczenie, potem styki potem odbiornik - u ciebie jest pomieszane).

Jaka moc mają wentylatory ? 3kW każdy ? ;) :)  Pewnie mają ze 30W... wiec po co zabezpieczenie 16A na każdy.... jestem pewien, że w dokumentacji pieca nie ma takiego zabezpieczenia dla wentylatora. 

I ostatnie.... tak, ja dałbym wyłącznik RCD albo jeden, albo dla każdego pieca osobny - jak wolisz. 

Popraw schemat, sprawdź co mówi instrukcja pieca w zakresie zabezpieczeń.