Spadek napięcia na linii kablowo-napowietrznej oraz przy zasilaniu 3-fazowym naprzemiennym
Witam,
mam pytanie dotyczące obliczania spadków napięcia. Pierwsze pytanie dotyczy linii oświetlenia ulicznego prowadzonej częściowo kablowo oraz napowietrznie. Czy dobrym podejściem jest obliczenie spadku napięcia osobno dla odcinka napowietrznego oraz osobno dla kablowego?
Drugie pytanie dotyczy zasilania z sieci 3-fazowej naprzemiennie opraw oświetleniowych z fazy L1, L2, L3, L1, L2, L3 itd. Dodam że najczęściej przy takim zasilaniu fazy są obciążone nierównomiernie. Moje podejście jest takie, żeby przekrój żył kabla był dobrany tak aby dopuszczalny spadek napięcia (liczony 1-fazowo) nie był przekroczony w najgorszym przypadku spośród trzech faz. Czyli najpierw obliczam spadki jednofazowe dla każdej fazy a przekrój dobieram tak aby największa wartość została zminimalizowana poniżej dopuszczalnej wartości.
Proszę o podzielenie się doświadczeniami w tym zakresie.
Pozdrawiam.
Odpowiedzi (2)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@Sebastian Łyźniak: myślę że bardzo fajni dałeś temat i za bardzo nie ma nic do dodania.
-
Czytaj także:
Napięcie na przewodzie fazowym przy wyłączonym łączniku
Mam dwa łączniki schodowe podwójne. Jeden zasila podświetlenie scho
Linie energetyczne napowietrzne
Linia elektroenergetyczna napowietrzna – urządzenie napo
Spadek napięcia na fazie
Witam Dlaczego jak obciąże jedną fazę to na drugiej rośnie 4 v
Ochrona przeciwprzepięciowa - dobór i montaż w praktyce
Jak ochronić instalację, urządzenie lub budynek przed efektami prze
Czujniki kolejności faz i czujniki asymetrii napięcia w o
Trójfazowe silniki prądu przemiennego funkcjonujące we współczesnym
Ograniczniki przepięć - czego Ci o nich nie mówią?
Jak mądrze kupować ograniczniki przepięć? Jak prawidłowo je dobrać,
Odpowiedź oznaczona przez autora jako pomocna
Witam.
Po pierwsze- Policzenie osobno spadku napięcia dla linii napowietrznej, kablowej i zsumowanie ich będzie dobrym rozwiązaniem.
Po drugie- nic nie wspomniałeś o podziale oświetlenia na więcej obwodów- to może sprawić, że nie będzie tak duża odległość od najdalszego punktu, a co za tym idzie nie będzie tak dużego spadku napięcia. Wtedy możliwe, że będzie można zastosować mniejszy przekrój. Czy tak się stanie? Trzeba to policzyć. Czy to się opłaca? To też musisz policzyć. Z jednej strony mniejszy przekrój, z drugiej - dodatkowy aparat w rozdzielnicy. Inwestorowi zależy, żeby instalacja była możliwie jak najtańsza. Zadaniem projektanta jest zaprojektowanie jej tak, aby była jak najbardziej zoptymalizowana cenowo. Może się okazać, że faktycznie taniej wyjdzie dać większy przekrój, ale nie jestem na tyle doświadczony żeby to wiedzieć, dlatego polecam liczyć.
Mam także nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony wypowie się również na ten temat.