Rozdzielica

Nie napisałeś za co "odpowiada" ta rozdzielnica. Brałeś pod uwagę wyłączniki różnicowoprądowe, ograniczniki przepięć?

Błędów jest na tyle dużo i na tyle poważnych że jak przyjdzie do przeglądu okresowego instalacji to nie zostanie ona dopuszczona do eksploatacji.

Wzrokowo najbardziej dla mnie kłują te luźne przewody, mogłeś je skrócić trochę. Natomiast jak koledzy wspomnieli w domowej rozdzielnicy musi się znaleźć RCD.

Oprócz najważniejszych już wcześniej wspomnianych aparatów warto też lampki sygnalizacyjne dołożyć

Koledzy odpowiedzieli już na wszelkie sprawy techniczne dot. zabezpieczeń, sygnalizacji etc. Ja natomiast wspomniałbym o względach estetycznych, w takiej formie nie do końca jest to przyjemne dla oka niestety, warto przewody wewnątrz tablicy ładnie poukładać, wyprofilować tam gdzie to możliwe wykorzystać opaski kablowe no i te "rozgołocone"  przewody wchodzące z dołu i od lewej strony...nie tak to powinno wyglądać. Walory estetyczne również są istotne zwłaszcza dla osób trzecich, bądź późniejszej choćby rozbudowy czy konserwacji. Po głębszej analizie tj. odpowiednim powiększeniu zdjęcia widzę tam naprawdę wielki misz masz. Zastosuj RCD (oprócz tego co zostało już wspomniane) i porozpinaj te neutrale z PE wprowadzając układ TN-C-S Do spraw technicznych mógłbym polecić likwidację szyn "N", "PE" w zamian za bloki PTFIX lub złączki WAGO z serii 2004/2006-140x lub 2006-803x choć zastosowane rozwiązanie oczywiście nie jest błędem, prócz tego proponuję zastosowanie szyny grzebieniowej na zasilaniu aparatów i to jest dość istotne z uwagi na mniejszą obciążalność styków zwłaszcza, że do tych połączeń zastosowałeś jak widzę LgY, ale zapomniałeś o tulejkach !!!

A tak reasumując bez urazy, polecam byś jednak zlecił to profesjonaliście, bo na chwilę obecną ta TM-ka to poważne zagrożenie życia i pożarowe.

Jeszcze kilka słów, po takiej naprawdę dogłębnej analizie wątku w pełni zgadzam  się z wypowiedziami @Sebastian Łyźniak @Maras324 @Tomasz Brzostowski @Coś tam wiem ;) @Szymon028

Najbardziej zgadzam się z Szymonem - tyle byków, że ja też nie jestem w stanie tego do kupy zebrać, pół dnia musiałbym o tym pisać, a i tak nie wiem czy wiedziałbyś o co chodzi.

Pisałeś już wątki o spadkach napięcia, sorry to są już NAPRAWDĘ POWAŻNE  zagadnienia wśród środowiska zawodowego, odnoszę wrażenie, że chcesz sobie wykonać instalację od "słupa" do "gniazdka".

NIE RYZYKUJ od tego są profesjonaliści !

P.S.

Dziękuj, że jeszcze "Domsat" Cię nie wyczaił :)))))

@Mateusz234 Mam nadzieję, że masz dystans do siebie i dążysz do doskonałości. Niestety nic dobrego o tej rozdzielnicy nie mogę powiedzieć, ale mam dla Ciebie propozycje na przyszłość. Na tym forum jest sporo osób, które ma chęć pomagać i uczyć dobrych praktyk. Już @artel electric wymienił sporą grupę ludzi, którzy nie prześmiewają się z innych, bo sami kiedyś musieli się pewnych rzeczy nauczyć. Lepiej jest ukierunkować kogoś i pokazać jak powinno być, by następnym razem błędów było mniej a z każdym następnym było jeszcze lepiej. Teraz gdy sam jestem już dojrzały i przepracowałem w tej branży dłużej niż nie jedni żyją, mam wielki szacunek do ludzi, którzy wprowadzali mnie w arkana wiedzy o elektronice i elektryce. Jestem im wdzięczny za ich cierpliwość dla mnie. I ja też czuje, że mam dług do spłacenia względem tych co mnie uczyli i uważam, że moim obowiązkiem jest pomagać innym na tyle, na ile się znam i ile potrafię. Skracając moją wypowiedź, chce powiedzieć, ze teraz jest łatwiej, bo mamy internet. Jeżeli nie czujesz jakiegoś tematu to pytaj i nie przejmuj sie komentarzami innych. Nawet przed samą pracą, zadaniem, lepiej jest sie zapytać. Jak podasz dużo szczegółów dostaniesz rzetelną odpowiedź. Pamiętam swoje pierwsze kroki, gdy byłem szczęśliwy, jak zrobiłem coś samodzielnie nie zdając sobie do końca sprawy ze swoich niedostatków. Na szczęście ci co mnie oceniali robili to w taki sposób, że nie zniechęciło mnie to przed dalszą pracą, a czerpałem garściami z rad starszych i doświadczonych kolegów. Czasami błędy popełniają nawet Ci bardzo doświadczeni instalatorzy, ale po to się ma kolegów w branży, że pomogą gdy jest potrzeba. I nie wiedzieć czegoś to jeszcze nie grzech, gdy chce się rozwijać. Dobrze jest zanim sie coś odda do użytku poddać ocenie. I ważne jest żeby całą uwagę skupić na bezpieczeństwie używania instalacji czy urządzenia. Sam uwielbiam dyskusje w gronie ludzi, którzy wymieniają sie wiedzą i doświadczeniem. I nikt nie obraża nikogo ani nie stawia siebie ponad wszystko. Mnie smuci zachowanie kolegi @Domsat, bo to jak pisze i jak sie przedstawia na tym forum. Myślę sobie wtedy, że może ma jakieś kłopoty i na tym forum zaspakaja jakieś potrzeby, dowartościowuje sie czy jak ? To forum, ta grupa, skupia ludzi chcących sie dzielić wiedzą i pomagać. Jeżeli nie chcesz pomagać to nie rób tego, jeżeli chcesz to bezie nam wszystkim miło, ale może bez wycieczek osobistych i ocen nic nie wnoszących. Zawsze możesz znaleźć jakieś forum na jakiejś politechnice i tam rozwijać swoją wszech wiedzę i profesorskie oceny. Są grupy SEP-u i innych organizacji, gdzie udzielają sie naprawdę tęgie głowy. Tam zapewne nic nie będzie wzbudzać Twojego śmiechu