Czy można to naprawić? Ładowarka do smartfona zaczęła piszczeć. Obecnie bardzo wolno ładuje telefon i wydaje cichy ale ustawiczny dźwięk (piszczenie) kiedyś tego nie było. Obecnie przez całą noc jedynie naładuje 70 % baterii (kiedyś w 3 godziny ładowała na 100%). Czy jest sen próbować ją naprawiać?
Odpowiedzi (30)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
Kup nowa poniewaz ta straciła swoje właściwości. Byc może był to chinol. Kup dedykowana do danego urządzenia, nie chinola. Pozdrawiam
-
Zasilacze do ładowania telefonów są zasilaczami impulsowymi. Następuje tam zamiana częstotliwości 50Hz jaką mamy w sieci na setki kHz. Transformator pracujący na wysokiej częstotliwości ma dużo wyższą sprawność przy mniejszych gabarytach. Niestety transformator/cewki po pewnym czasie zaczynają rezonować co przechodzi w nieprzyjemny pisk o wysokiej częstotliwości. Nie opłaca się naprawiać takich urządzeń. Najczęściej producent „zadbał” o to aby podczas próby rozebrania obudowy coś się połamało, dodatkow często elektronika zalana jest żywicą.
Coraz popularniejsze są gniazda z zasilaczami USB, polecam; https://www.tim.pl/sentia-gniazdo-pojedyncze-zu-16a-z-usb-2x2-1a-5vdc-z-przeslonami-i-ramka-biale-gp
-
Bo jej nie odłączasz od zasilania gdy wypinasz telefon...
Ładowarka to nie ładowarka tylko zasilacz, układ ładowania jest w telefonie
W każdej ładowarce jest przetwornica impulsowa, w której cewka emituje napięcie (które magazynuje w sobie) dlaeto po odłączeniu ładowarki z gniadka dioda/ ładowanie ustaje/przestaje świecić ,,z czasem"
I ta przetwornica - ta cewka Ci piszczy:
RAZ - kiedy nie jest podbięte obciążenie (telefon) to z czasem wchodzi w rezonans z kondensatorem i piszczą sobie (gdy się naładują - końcowe stadiu trwa trochę długo)
DWA - elelemt stracił swoje właściwości (po podłączeniu urządzenia pobierającego większy prąd niż jest zapisane na ładowarce) i skutkiem tego jest piszczenie bo cewka nie jest przeznaczona do np. 1A tylko do 0,5A....
-
@RebellionArts: Nie zgodzę się fragmentem "Bo jej nie odłączasz od zasilania gdy wypinasz telefon..." Staram się u siebie odłączać ładowarki gdy nie mają podpiętego obciążenia, a już kilka zich wyrzucilem bo się psuły (również dziwnie piszczały - wolałem nie czekać co będzie dalej).
-
@Piotr Bibik:Ale na to nie ma reguły, wszystko zależy od technologii i bliskości elementów oraz ich parametrów (pojemność indukcyjność).
Ciężko jest to wyjaśnić (nawet jak jest się po szkole technicznej profilu elektronika) ale zapewne na oscyloskopie wyszłoby, że niektóre elementy bo dłużyszym działaniu zmienają swoje parametry i zachodzi tzw rezonans który objawia się piszczniem.
Ale przyczyn może być wiele
I teorii jest wiele
Wolę żyć ze świadomością, że to jednak kobieta ma zawsze rację
Amen
-
@RebellionArts: z tym nie dyskutuję. Twierdzę tylko, że nie ma reguły i nie można zwalić winy na nieodłączana ładowarkę :)
P.S.
Ostatnie Twoje zdanie, dowodzi doświadczenia w sprawach niekoniecznie związanych z elektryką ;)
Pozdrawiam
-
@Piotr Bibik:od razu widać, że "EKSPERT", dopiero teraz dopatrzyłem na ,,profilowym"
pozdrawiam cieplutko
A żeby było jednak na temat to dodam coś jeszcze.
Być może wszyscy eksperci to wiedzą, a może nie.
Zakłócenia z sieci energetycznej moga trwale uszkodzić elementy elektroniczne, wymiana na nową bedzie tylko inwestycją na 4 - 6 miesięcy...
Takie doradzanie zza ramienia nigdy nie było pomocne, układny elektroniczne są jak zegarki mechaniczne, nie ważne ile kosztowały, ich mechanizmy (jeżeli działa) są precyzyjnie ustawione i przy występowaniu jakiejkolwiek usterki należy brać pod uwagę (lub pod lupę jak prawdziwy ekspert ze zdjęcia) czynniki środowiskowe. Zmneniająca się wartość napięcia w gniazdku elektrycznym (oscylacje od 223 - 246 [V] AC - tak standardowo) oznacza harmoniczne wahania się taktowania częstotliwości w sieci. A TO TERAZ WAŻNE, zazwyczaj do wygładzenia napięcia służy układ prostownika lub zespół diod prostowniczych które przeważnie są na 1000V. Ale z racji lepszej manipulacji kryształami i ich domieszkowanie pozwala oszczędzić surowca i zaimportować tyle by w bardzo małej tolerancji odchyłu (czyli nie 1000V) starczył prostownik. Wszystko żeby było taniej. Kiedy wystepują whania częstotliwości w sieci i napięcia (napięcie nie jest wtedy przemienne tylko zmienne) element straci parametry i przepuszcza niekiedy coraz to większe drgania harmoniczne (zazwyczaj na poziomie 3 -5 Hz). Stąd ładowarka najczęściej piszczy.
I od wielkości zniekształeceń stałego napięcia to piszczenie sie zwiększa...
-
@RebellionArts: Pisząc nawet nie wspominałem bo uważam to za standard który dziś już musi być (wiem że często go brak) że w instalacji muszą być poprawnie dobrane i zamontowane ograniczniki przepięć a urządzenia czułe jak ładowarki smartfonów nalezy dodatkowo chronić ogranicznikiem przepięć T3.
Znów wchodzimy w temat rzekę, bo co to znaczy odpowiednio dobrane, na jakie parametry zwracać uwagę i rzecz w większosci ignorowana czyli długości przewodów pomiędzy ogranicznikiem T2 a T3 i konieczność powielania stopnia ochrony T2 jesli długość przewodów jest większa niż.
Dzięki za kilka cennych uwag!
-
-
Ja zauważyłem że bateria w telefonie trzyma krócej od kiedy ma dedykowana ładowarkę szybkoladujaca. Być może przez to żywotność jest krótsza, a że bateria jest scalona z telefonem to producenci liczą na to że częściej będziemy musieli wymieniać całe telefony. Mam rację czy dopatruje się teorii spiskowych?:)
-
@LucasT: ciężko powiedzieć. Staram się używać ładowarek dedykowanych lub jeśli już muszę inych to sprawdzam parametry (napięcia i prądy). Pamiętać nalezy że ładowarki szybkoładujące też mają kilka standardów ładowania i warto aby urzadzenie które jest ładowane i ładowarka miały ten sam standard szybkiego ładowania.
Kolejna, a często zapominana kwestia to przewód jakiego używamy do łączeni ładowarki np. z telefonem. Z praktyki wiem, że ma duże znaczenie jaki to przewód (najlepiej oryginalny). Temat rzeka i nei chciałbym się zbytnio wdawać w szczegóły więc krótko. Rozrózniamy przewody do:
- ładowania
- przesyłu danych
- ładowania i przesyłu danych
I tu ciekawostka. Coraz więcej sklepów internetowych w filtrach zaawansowanych podaje taki podział.
Ponieważ ciężko jest ciągle jednym przewodem operwać lubię mieć trzy. Jeden w domu, drugi w aucie i trzeci w pracy. Staram się kupować porzadne markowe przewody do ładowania i przesyłu danych i mimo wszytko nie uniknąłem niespodzianek.
Okazuje się ze np. tel Samsunga na takim kupionym przewodzie dobrze przesyła dane z komputerem ale nie wacza się w tryb szybkiego ładowania. Mój Xsiaomi na tym przewodzie dobrze przesyła dane z komputerem a na ładowarce pięknie ładuje się w trybie szybkiego ładowania (w obu przypadkach ładowarki były oryginalne a tylko ten sam kabelek testowaliśmy) wiec mam pewność że przewód działa i przesył danych jest aktywny.
I tu niespodzianka - na tym przweodzie mój telefon nie chce się połączyć z Android Auto :( Udało mi sie uzyskać połączenie telefonu z Android Auto tylko na oryginalnym przewodzie.
Ale np. przewód Samsunga na ktorym kolega zarówno ładuje (szybkie ładowanie) jak i przesyła z komputerem dane z swojego Samsunga, u mnie nadaje się tylko do ładowania (również szybkiego) przesyłać danych z komputerem się nie da :(
Wnioski są następujące. W przewodach zamontowana jest jakaś elektronika, która włącza lub blokuje pewne opcje w zależności od podlączonych na obu końcach urządzeń."Nieswiadomość jest błogosławieństwem"
-
@Piotr Bibik:tak mam podobne obserwacje. I też kupuje wyłącznie dedykowane, nie zamieniam kabli itd. Próbuje tylkondojsc do tego czy bateria którą lądujemy szybkoladujaca zużywa się szybciej czy też jest to kwestia obciążenia samego telefonu funkcjami. Ale w to nie chce mi się wierzyć skoro pojemność tych baterii wzrasta z każdym.modelem.
-
@LucasT: moje doświadczenie to raczej aplikacje które instalujemy tak żrą energię. Zwiększa się również czas przez jaki używamy telefon. Warto instalować tryby ciemne i jaknajmniej róznych animowanych tapet wygaszaczy itp. Niby niewiele ale zawsze tu trochę, tam trochę i kilka godzin dłużej pociagnie. Ja ładuję telefon 1x na dwa dni. Trzyma ale instaluje tylko to co naprawdę potrzebuję. Staram się również ładować w cyklach rozładowuję ponizej 10% i ładuję do 100% a odłaczam tak z 20 minut po tym jak smartfon sygnalizuje naładowanie. W ten sposób moje telefony na oryginalnej baterii wytrzymują około 4 lat potem rzeczywiście ich pojemność jest juz tak mała że muszę dopładowywać w trakcie dnia.
Ale zwracam też uwagę aby telefonu nie przegrzewać. Latem jak ładuje w aucie i jest w uchwycie staram się aby miał chłodny nawiew. Również kładąc do ladowania zawsze położę na jkims przewodzie aby od spodu miał szczeline wentylacyjną i kupujac etui staram się wybierać takie przy których producent choć słowem wspomina o odprowadzeniu ciepła. Obecnie mam etiu z Spigen i trochę się u tego producenta naszukałem modeli w których wspomniał o wspomaganiu odprowadzenia ciepła. -
@Piotr Bibik:dużo się można od Ciebie nauczyć:) o etui nie pomyślałem. Ja instaluje tyle co nic, mam swoje 5 czy 6 apek których używam cały czas bo muszę. Widocznie robię inne błędy bo muszę ładować codziennie, schodzi mi że 100 proc na 5 proc. A nie siedzę w komórce caly dzień. Muszę zrobić rachunek sumienia względem tego co napisałeś:)
-
@LucasT: Sprawdź w ustawieniach baterii. Przeważnie są wykresy i informacje. Przykłady zaraz wrzucę.
-
@Piotr Bibik:chętnie!!
-
-
@LucasT tu przykłady co zużywa baterie z mojego telefonu
-
@Piotr Bibik:kurczę bardzo dziękuję. Dziś mam trochę wolnego to usiądę. Podzielę się wnioskami:)
-
-
Za wczasu idź po nową bo któregoś dnia wstaniesz i będzie tyle samo ile było wieczorem na baterii. Nie sa to już jakieś kosmiczne kwoty aby całe życie mieć jedną lub to naprawiać, zostanie jako awaryjna w szufladzie. Kiedyś brzęczały transformatory i dławiki w lampach ze świetlówkami bo słabo były spakietowane i ściśniete...
-
Poza wszystkim już próba dostania się do środka graniczy z cudem....
-
-
@branik:rewelka. A z czego obudowa?
-
-
@Piotr Bibik u mnie wychodzi że sprawa banalna: za dużo aplikacji włączonych na stałe:) dodam że telefon nowy, 100% baterii i szacuje że wystarczy na 1 dzień.
-
@LucasT: no to rozwiązaniem jest przejrzenie aplikacji, ustawienie co ma działać a co nie, ręczne włączanie i wyłączanie niepotrzebnych rzeczy np. Wi-Fi, Bluetooth, GPS, itd.
-
@Piotr Bibik:dokładnie, no zobacz na jaki czas to jest powłaczane:)) dzięki Tobie wiem co i jak!
-
Czytaj także:
zasilacz piszczy
co mozna zrobic by zasilacz nie piszczal Gdy jest pod obciazeniem p
Przerobienie ładowarki motocyklowej
Dzień dobry, posiadam ładowarkę USB motocyklową, którą powinienem p
łładowarka
Szukam zasilacza do robota koszącego. Parametry starego to 24 do 29
Samochód elektryczny - za, a nawet przeciw.
Czy samochody elektryczne są tak ekonomiczne i ekologiczne jak poka
Wybór gniazd i łączników do domu — banał czy wyzwanie?
Pytanie, które może wydawać się banalne, jeszcze kilkanaście lat te
Masz hulajnogę elektryczną, rower elektryczny, deskorolkę
Masz hulajnogę elektryczną, rower elektryczny, deskorolkę elektrycz
Odpowiedź oznaczona przez autora jako pomocna
Z czasem będzie coraz głośniejsza a za jakiś czas kupisz nową bo nie opłaca się produkować czegoś na dziesiątki lat. Zaglądanie wewnątrz nie jest opłacalne. Kupić już za wczasu nową dedykowaną do urządzenia i firmową nie chinola.