Jaki wpływ na wartość rezystancji przejścia ma właściwy moment dokręcenia śrub w zaciskach aparatury modułowej ?

Poruszyłeś bardzo ważny, ale nagminnie ignorowany przez wykonawców temat. Na ten temat napisałem krótki artykuł:

 Sprawdź, czy robisz to dobrze: Najpopularniejsze błędy podczas dokręcania

Co do elektryki to niestety aż tak się nie zagłębiam jednak w mechanice wiem, że przez niewłaściwy moment obrotowy bardzo szybko zmniejsza się okres użytkowania śrub itp. Najczęściej jest to widoczne przy dokręcaniu kół. Nie będę nawet wspomniał co się może stać przy dokręcaniu głowicy ze złym momentem....

Przez wiele lat pracowałem w telekomunikacji i radiokomunikacji mając do czynienia z urządzeniami elektrycznymi jak i elektronicznymi. W każdej jednak dziedzinie wielką rolę odgrywało dokręcanie zacisków lub złącz z odpowiednią siłą. Na co dzień może nie zawsze zwykli ludzie, ale niestety i instalatorzy, profesjonaliści nie zdaja sobie sprawy jak ważne jest to zagadnienie. Niejednokrotnie waży o ilości awarii i bezpieczeństwie. W czasach gdy zaczynałem swoją przygodę zawodową nie mówiło się o śrubokrętach lub kluczach dynamometrycznych. Nawet w dokumentacji technicznej nie było takich wzmianek. Mówiło się, że ma to być dobrze dokręcone. Ale co to oznaczało ? No jeden dokręcił tak, że  z pod śruby soki leciały a drugi tyle dokręcił ile miał czucia w rękach. Efekt końcowy - zerwane gwinty, rozsypujące się złącza, iskrzenia, przesłuchy, brumienia, wypalenia, itd.

Być może czasami zadajemy sobie pytanie, dlaczego co kwartał jest przerwa konserwacyjna na stacjach radiowo-telewizyjnych, co jakiś czas na stacjach GSM, rozdzielniach energetycznych, itp. ? Wierzcie mi, że za każdym razem gdy wchodziliśmy do rozdzielni wysokiego napięcia, średniego napięcia i niskiego napięcia było co dokręcić na śrubach, nakrętkach przy aparaturze, na szynach, na kablach. I można by nadal sobie zadawać pytanie. Jak to możliwe. Przecież te urządzenia nie są w ruchu, nie ma trzęsień ziemi czy innych sytuacji,  które mogły by spowodować taki stan rzeczy. Powodów dla których tak sie dzieje jest naprawdę wiele i dotyczy to wszelkich złączy. Czy to elektrycznych czy sygnałowych. 

Obecnie konstruktorzy zarówno aparatury jak i innych urządzeń w kartach katalogowych podają z jaką siłą ma być dokręcona śruba, nakrętka czy złącze. Ma to gwarantować stabilność pracy urządzenia jak i jego parametrów w czasie. Ale należy pamiętać, że dokręcenie z odpowiednim momentem nie gwarantuje stałości tego połączenia. Daje gwarancję poprawnej pracy na styku, ale w odpowiednich warunkach, co też jest podawane w karcie produktu bądź w dokumentacji.Pisze się jaki kabel, z jakiego materiału, w jakiej temperaturze otoczenia lub skokach temperaturowych, itd. Dlatego i tak powinno się dokonywać przeglądów co jakiś czas lub w czasie wyznaczonym przez producenta. Właściwy moment dokręcenia daje nam pewność, że gwint się nie zniszczy a przy najmniej nie powinien, a połączenie na styku będzie poprawne.

Jeśli uwzględni się wymogi stawiane przez producenta odnoście momentu dokręcenia i właściwego narzędzia do wykonania montażu, możemy być pewni że przynajmniej od tej strony nie będziemy narażeni na awarie czy inne uszkodzenia o bezpieczeństwie już nawet nie wspomnę. Luźne lub zbyt mocne dokręcenie powoduje zmianę rezystancji połączenia powodując przegrzewanie się powierzchni styku, iskrzenie a w skrajności spowodować przez podwyższoną temperaturę pożar lub powstanie łuku elektrycznego.

@Michał Szulborski po tym pytaniu zlupialem Czy to znaczy ze jak za mocno gokrecimy to cos z rezystancja jest nie halo Przeca czym silniejszy styk tym rezystancja mniejsza Czy sie myla