Jaką latarkę czołową wybrać, żeby była jak najbardziej uniwersalna?

Ja mam dwie latarki z Decathlonu

Pierwsza pokrętło jako włącznik jest jak dla mnie dobrym pomysłem jak się już nauczy w którą stronę co jest to jest dużo wygodniejsze od przycisku przynajmniej dla mnie. Niestety trzeba w niej uważać na to żeby tego pokrętła czymś nie zahaczyć. Mi się tak wyrwało w samochodzie i gdzieś je wcięło. Fajnie ma przemyślane tryby. Najczęściej używałem pierwszego czyli 30lm i ciepla/neutralna barwa światła. Do grzebania w rozdzielnicy czy przy chodzeniu po jakiś ciemnych korytarzach świetna sprawa.

Drugą niedawno kupiłem i też ma tryb 30lm wyjmowane Aku w razie czego można baterie aaa wstawić. Minus jest taki że jest trochę ciężka. W tej pierwszej w miarę się to rozkłada.

Od dawna używam lampy czołowej bernera jest niezawodna daje dobre światło możliwość wypięcia i używania jako ręcznej latarki z magnesem.

W zależności jaki budżet chcesz przeznaczyć na taką latarkę. Cny zaczynają się od 50zł do 500zł nawet. Musisz się zastanowić również czy potrzebujesz bardziej uniwersalnej czy może z soczeką i światłem skupionym. Ważne jest również dobranie mocy - zbyt mocna (dużo lm) też nie jest dobra bo oczy się męcza jak skupiasz się na pracy w rozdzielnicy. Oglądnij test z załacznika.

Ja kupiłem lampkę czołowa ostatnio w markecie Biedronka, koszt niewielki, ale przy wyprawie w nocy była znakomita, teraz używam jej w pracy i zamiast halogenów

Ja podpowiem której nie brać. Bardzo słabym wyborem są latarki z haupy. Są mega drogie a jakościowo przebijają je nawet latarki z marketów typu lidl, biedronka.

Niestety są to droższe czołówki ale ja polecam Petzl actik (chyba nie pomylilem) Core.

Ma dwie wiązki światła, więc możesz używać do wszystkiego, ma swój lekki akumulator ale baterie też pasują. 450 lumenów podają i jest to zgodne  prawda. 

Ja używam głównie do prac drobnych w ciemnych pomieszczeniach lub w nocy na zewnątrz. Sprawdza się znakomicie.