Jak sprawdzić silnik asynchroniczny?

czytajac przypomina mi sie mój pierwszy raz z pradem:

cytuje:

młody już

młody - no jeszcze

starszy usłyszał tylko No i załaczył zasilanie ,na szczescie wywaliło zabezpieczenia odtej pory silniki omijam dalekim łukiem.

Czuję sie wywołany do tablicy ;)

Tak jak napisąłem wcześniej, rodzajów uszkodzenia silniów jest kilka, a diagnostyka inna dla każdego przypadku. Silnika nie sprawdzisz tylko omomierzem, czy tylko induktorem. Choc oczywiscie najczęściej mamy do czynienia z przegrzaniem lub zestarzeniem i popękaniem izolacji, a co za tym idzie z połączeniem przewodów roboczych z obudową silnika.

boss 
1 "Myślimy, że to głupi pomysł nie wart ani naśladowania ani komentowania.
NIe masz miernika, to pożycz. I nie wymyślaj metod zagrażających życiu."

 (zrobiłem coś złego że traktujesz mnie z góry? - pogadajmy jak koledzy o wspólnych zainteresowaniach)
...................... absolutnie nikogo nie traktuję z góry, przepraszam, jeżeli tak odebrałeś moje słowa. Nie miałem takiego zamiaru i celu :) 

2 rozwiń dlaczego ta metoda jest niebezpieczna? gdy rzeczony silnik jet pod instalacja i każdy możesz go dotknąć to jest bezpieczny a gdy sprawdzam go w kontrolowanych warunkach to już? jak to?
.................. to zależy co znaczy "kontolowane warunki" ? 
 potrafisz zrobić to bezpiecznie ? Jesli tak, to OK. Jeżeli nie, to ze względu na szacunek dla Ciebie nie powiem jak to zrobic. Tylko dlatego, że nie wiem jaki poziom wiedzy w tym zakresie reprezentujesz. A nie chcę mieć Cię na sumieniu. Bo z kim będę wówczas korespondowac ;)

3"W 99% przypadków silniki indukcyjne mają 3 rodzaje uszkodzeń.
- przerwa w obwodzie
- zwarcie do obudowy
- zwarcie międzyzwojowe."
tak ale my rozmawiamy tylko o tym najtrudniejszym przypadku do diagnozy bez specjalnego miernika 
---------------- ale o ktorym przypadku , bo się pogubiłem?  Zakładam przebicie do obudowy. Nie wiem, czy dobrze.

4" Z drugiej strony - skoro wiesz, ze silnik nie działa, to co chcesz sprawdzać ? I tak go nie naprawisz. Zawieź go do fachoca, on sobie poradzi, zmierzy i naprawi."
po pierwsze nie doceniasz moich umiejętności ;D
po drugie zanim użyje silnika chce ocenić jego stan chociażby z powodów bezp. o których napisał kolega "3x400V"

..................... no tak, moze faktycznie nie doceniam. A jak wiadomo polak potrafi ;) 

5 "NIe masz miernika, to pożycz" gdzie ? jaki koszt?
............. napisze po naszemu/polskiemu.... idz do sklepu (takiego, co to kiedys były czynne od g. 13). Kup średnią (0,5) lub grubą (0,75) "książkę" i idz do jakiegos lokalnego elektryka. na pewno nie zostawi cię w biedzie ;) ;);)

Zastanawiajac się nad twoim problemem, wymysliłem pewne rozwiązanie. Niestety nie daje ono 100% gwarancji testu.
Tak więc:
- przygotowujesz stół izolowany ( nie metalowy), zasilanie 230V zabezpieczone różnicówką 30mA, a jeszcze lepiej 10mA.
- wyłączasz zasilanie w przewodzie zasilającym
- całe uzwojenie silnika zwierasz, np. za pomoca złączki  - zwierasz wszystkie 6 koncówek.
- podłączasz do obudowy silnika - do wyznaczonego zacisku w puszcze - przewód PE
- podłączasz do złączki ze zwartymi przewodami uzwojeń przewód fazowy z kabla zasilającego
- zabierasz łapy ;)
- włączasz róznicówkę (lub wyłącznik)
jak róznicówka nie wywaliła - trzeba obrócić wałem wirnika co najmniej kilka razy.
Jak wywali różnicówka, to silnik ma przebicie. 
jak nie wywali - to wcale nie znaczy że silnik jest sprawny. Jest tylko spora szansa, że nie ma przebicia do obudowy.

Ale pamiętaj - bezpieczeństwo przede wszystkim. Jak nie znasz sie na tym, nie czujesz elektryki..... nie rób tego. Poproś z "książką" elektryka o pomoc.

Czuje, że za ten opis dostanę bana na tym portalu :(

Dzięki za odp.
Pytanie jest czysto teoretyczne do rozważenie nie reagujcie tak nadpobudliwe jak bym trzymał te kable odizolowane w rękach i czakał tylko aż ktoś włączy prąd :D  luźno podyskutujmy ;)

Szukamy metody domowej alternatywnej dla kogoś kto nie ma miernika.
Na forum nie da się chyba cytować więc musimy sobie poradzić tak:

3x400v

1"Należy pamiętać, że pomiar izolacji silnika nie jest przeprowadzany tylko i wyłącznie celem określenia stanu maszyny, ale przede wszystkim należy mieć na uwadze bezpieczeństwo osób, które mogą znaleźć się w pobliżu urządzenia."
ale zakładając że ten silnik pracuje cały czas pod 3x230V u kogoś w domu to raczej nie wykonuje on takich pomiarów (umie w zakładzie przez 10lat nie widziałem by ktoś sprawdzał - za to kiedyś na praktykach sprawdzaliśmy maszyny induktorem )

2 skoro ten silnik jest zasilany 3x230V w stanie naturalnej pracy to czemu sprawdzenie go w podany sposób miało by nie wykazac zagrożenia? rozumie gdybym podawał na cewki 24V to ok ale podaje napięcie nominalne

boss 
1 "Myślimy, że to głupi pomysł nie wart ani naśladowania ani komentowania.
NIe masz miernika, to pożycz. I nie wymyślaj metod zagrażających życiu."

 (zrobiłem coś złego że traktujesz mnie z góry? - pogadajmy jak koledzy o wspólnych zainteresowaniach)
2 rozwiń dlaczego ta metoda jest niebezpieczna? gdy rzeczony silnik jet pod instalacja i każdy możesz go dotknąć to jest bezpieczny a gdy sprawdzam go w kontrolowanych warunkach to już? jak to?
3"W 99% przypadków silniki indukcyjne mają 3 rodzaje uszkodzeń.
- przerwa w obwodzie
- zwarcie do obudowy
- zwarcie międzyzwojowe."
tak ale my rozmawiamy tylko o tym najtrudniejszym przypadku do diagnozy bez specjalnego miernika 

4" Z drugiej strony - skoro wiesz, ze silnik nie działa, to co chcesz sprawdzać ? I tak go nie naprawisz. Zawieź go do fachoca, on sobie poradzi, zmierzy i naprawi."
po pierwsze nie doceniasz moich umiejętności ;D
po drugie zanim użyje silnika chce ocenić jego stan chociażby z powodów bezp. o których napisał kolega "3x400V"

5 "NIe masz miernika, to pożycz" gdzie ? jaki koszt?

6 "SpecIT Jest to skrajnie niebezpieczne rozwiązanie. Grozi śmiercią lub kalectwem." rozwiń dlaczego?  jeżeli zastosujemy warunki kontrolowane to nie jest to bardziej niebezpieczne niż pomiar jakiejś instalacji pod napięciem. nie sądzisz że bardziej niebezpiecznie jest używanie silnika przytarganego ze złomu bez jakiegokolwiek sprawdzenia?

Proponuję pooglądać, ciekawe informacje.

Niestety określenie stanu izolacji silnika nie jest możliwe bez wykorzystania specjalistycznych przyrządów pomiarowych. Należy pamiętać, że pomiar izolacji silnika nie jest przeprowadzany tylko i wyłącznie celem określenia stanu maszyny, ale przede wszystkim należy mieć na uwadze bezpieczeństwo osób, które mogą znaleźć się w pobliżu urządzenia. Podanie napięcia na silnik, dla którego istnieje podejrzenie uszkodzenia układu izolacyjnego, może doprowadzić do całkowitego zniszczenia uzwojenia, jak i również narazi na niebezpieczeństwo porażenia prądem elektrycznym.

Więcej na temat pomiarów rezystancji izolacji silników elektrycznych można znaleźć w artykule, do którego link zamieszczony jest poniżej:

https://www.sigma-not.pl/publikacja-124596-pomiar-rezystancji-izolacji-silnik%C3%B3w-elektrycznych-E

Myślimy, że to głupi pomysł nie wart ani naśladowania ani komentowania.
NIe masz miernika, to pożycz. I nie wymyślaj metod zagrażających życiu.

W 99% przypadków silniki indukcyjne mają 3 rodzaje uszkodzeń.
- przerwa w obwodzie
- zwarcie do obudowy
- zwarcie międzyzwojowe.

Przerwa w obwodzie, do zmierzenia miernikiem uniwersalnym, czasem może pomóc miernik z wymuszeniem prądu.
Druga metoda - to wlasciwie tylko miernik stanu izolacji. Omomierzem w wiekszosci przypadków tego nie stwierdzisz.
A zwarcie miedzyzwojowe, to najciekawszy przypadek. Mozna go wykryć mierząc prądy w poszczególnych uzwojeniach podczas pracy. Jest tez metoda magnetyczna, ale trzeba mieć do tego sprzęt.

A napięcie 230 to nie tester ani miernik. Zapomnij o takim pomysle.

Z drugiej strony - skoro wiesz, ze silnik nie działa, to co chcesz sprawdzać ? I tak go nie naprawisz. Zawieź go do fachoca, on sobie poradzi, zmierzy i naprawi.

Najlepiej zastosować miernik przebicia, albo chciaż zwykły induktor.