Cześć wszystkim!
Pozostając w temacie ogrodu, zastanawiałem się czy mamy tutaj osoby które miały do czynienia z glebogryzarkami. W związku z tym, parę pytań do was:
1. Jakie są wasze doświadczenia? Bardziej na + czy na -? Do jakiej powierzchni (m2) wykorzystywaliście sprzęt?
2. Z jakiego sprzętu korzystaliście?
3. Czy polecacie takie rozwiązanie innym użytkownikom?
Odpowiedzi (8)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
@michal345: bardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź! Jak już odpowiadałem wyżej - glebogryzarka to spore ułatwienie i oszczędność czasu. Nic dodać, nic ująć. :))
-
-
Korzystałem z glebogryzarki i mam świadomość, że powinienem ją kupić, ale zawsze są ważniejsze wydatki lub nie mam czasu siąść i wybrać odpowiedniej a potem to już "nie ma sensu" w tym sezonie i zakup odkładam na kolejny. I tak już ładnych parę lat ;)
-
@Piotr Bibik: Cóż mogę powiedzieć... Nie odkładaj tego na jutro! :) Gdybyś potrzebował porady w wyborze, pisz śmiało!
-
-
Mogłoby się wydawać, że takie narzędzia to tylko dla posiadaczy działek dużego metrażu ale nic bardziej mylnego :). Kiedyś miałem okazję na ROD podpatrzeć jak ktoś używa takiej bardzo kompaktowej glebogryzarki jak na zdjęciu. Nie była to co prawda ani jakaś mała ani duża powierzchnia, ale np zakładając że ktoś jest starszy, pracuje w coraz mocniejsze z roku na rok upały to taki sprzęt może się okazać zbawienny w porównaniu z motyką.
-
@Maras324: Zazwyczaj właśnie takie jest przekonanie - glebogryzarki TYLKO do dużych powierzchni. Fakt, że wprowadzane są co raz ciekawsze modele ułatwiające pracę w ogrodzie. Niezależnie od wieku, warto unikać przeciążania organizmu. Podziękuje nam na starość. :)
-
-
1. Osobiście od kilku lat używam glebogryzarki do ogródka warzywnego ~150m² i znacząco przyśpiesza ona pracę znacząco co chyba można uznać za największą zaletę
2. Posiadam: Holida WM900
3. Poleciłbym każdemu kto ma choć troszkę większy ogródek patrząc na to ile sił i czasu oszczędza się używając jej -
Wiem, że glebogryzarki przyspieszają i ułatwiają prace, ale nie mam zbyt dużego ogródka więc w moim przypadku nie wiem czy nie jest to trochę zbyt duży wydatek i zbyt mała korzyść.
Czytaj także:
Jak zdobywaliście doświadczenie?
Jakie macie doświadczenie w pracy i jakie były wasze początki? 
Sterowanie smart poprzez zbliżenie dłoni. Wasze doświadcz
Cześć!Pochwalcie się, jakie “smart połączenia” najczęśc
Asystenci głosowi - Wasze doświadczenia
Cześć!Chcemy podzielić się z Wami doświadczeniami i zbadać, czy w W
Rozstrzygnięcie I edycji grywalizacji w 2021 roku
Z końcem lutego zakończyliśmy pierwszą edycję grywalizacji w 2021 r
Sonel partnerem nowej edycji grywalizacji
Sonel to jeden z największych polskich producentów przyrządów pomia
Mi się zdarzyło korzystać kilka razy z glebogryzarki Loncin 6.5km Musstang. Używałem jej głównie do ogródka o powierzchni ok 150m², ale również jako spychacz do zgarniania śniegu (trzeba było dokupić specjalny pług i koła). Mam też aerator ale z niego prawie nie korzystałem. Moje przemyślenia dot. glebogryzarki są takie:
1. Plusy:
Minusy:
Mimo wszystko moje doświadczenia są bardziej pozytywne, niż negatywne. Głównym zadaniem glebogryzarek jest spulchnianie ziemi i do tego sprawdza się świetnie jak już się przyzwyczai do użytkowania. Spychanie śniegu jest trochę bardziej toporne - pług często się blokuje, a koła tracą przyczepność w śniegu
2. Loncin 6.5km Musstang + pług i koła + aerator
3. To zależy od wielkości ogródka. Myślę że jak ktoś ma ogródek powyżej 100m² to warto rozważyć jej zakup ;)