Przeczytano 1 098 razy

Domowy magazyn energii

Kolega mój wymyślił sobie domowy magazyn energii. Stwierdził, że na strychu na wysokości około 10m nad poziomem gruntu umieści dwa zbiorniki po 1000 litrów. I za pomocą pompki zasilanej przez panele PV będzie w dzień pompować wodę, aby wieczorem upuszczając ją napędzać prądnicę, która wytworzy prąd elektryczny do zasilenia oświetlenia. I następnego dnia cykl się powtarza.
Co sądzicie o jego pomyśle ?

Odpowiedzi (11)


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 0 pytań
    • 1 odpowiedzi
    • Brak ocen

    Swoją drogą ciekawy pomysł, tylko chyba jeszcze niezbyt się da to ogarnąć. Bufor na wodę z grzałką fajna sprawa, ale całej zimy na tym nie obleci, tak samo inne cuda. Poblem chyba trzeba by od innej strony ugryźć, czyli co można jeszcze zrobić, żeby w miesiącach 'ciemnych' mieć energię do np regeneracji tych magazynów energii? Może wspomagać PV jakąś turbiną wiatrową? Wieje to praktycznie codziennie a zimą to już w ogóle. Dodatkowo zoptymalizować pobór energii w domu. Można ew też by pokusić się o np wężownicę pod trawnikiem czy podjazdem i grzać/chłodzić glikol w rurach pod trawnikiem czy kostką i na zasadzie różnicy temperatur w domu produkować energię ale niestety chyba tylko cieplną.


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 41 pytań
    • 835 odpowiedzi
    • 99.8% pozytywnych ocen od użytkowników

    Jeśli ma to na celu pewne oszczędności to już lepszym rozwiązaniem jest zbieranie deszczówki do mausera z pompą, drugi mauser na strychu oraz magiczna wajcha hydraulika (zawór dwudrożny), np do spuszczania wody w toalecie czy podlewania kwiatów/trawnika. Jednak w istniejącym domu może być ciężko z taką rozbudową instalacji hydraulicznej, ale skoro można zrobić inteligentny dom który oszczędza energię za nas to również sami możemy oszczędzać również wodę lub połączyć oba "pomysły" i zrobić automatykę która będzie przełączała wodę z sieci na wodę z zbiornika w odpowiednich miejscach. 

    Sam pomysł elektrowni szczytowo-pompowej jest dobry ale nie przy takiej wysokości oraz pojemności. Taka inwestycja szybko się nie zwróci o ile w ogóle. Uwzględniając sprawność pompy i prądnicy pomysł dobry dopóki nie przyjdą liczby :/

  • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 169 pytań
    • 2053 odpowiedzi
    • 98.7% pozytywnych ocen od użytkowników

    Czy zastanawialiście się na pneumatycznym magazynem energii? W skrócie w okresie dużej produkcji energii sprężarka tłoczy powietrze do dużego zbiornika, który w efekcie zostanie napełniony powietrzem pod bardzo dużym ciśnieniem, a w przypadku potrzeby odzyskania energii powietrze stopniowo jest wypuszczane ze zbiornika napędzając np. turbinkę wiatrową. Rozpatrując to zagadnienie nie trzeba ograniczać się do strychu, ale trzeba wziąć pod uwagę maksymalne i minimalne temperatury ponieważ ciśnienie w zbiorniku będzie się zmieniać w zależności od temperatury. Trzeba również przemyśleć zagadnienie zabezpieczeń przed nadmiernym wzrostem ciśnienia, aby uniknąć wybuchu.


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 50 pytań
      • 793 odpowiedzi
      • 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik:
      Z powietrzem (czy gazami generalnie)  jest pewien problem, sprężanie powierza jest bardzo energochłonne. Z tego co wiem, sprężanie powietrza powyżej 40...50 barów jest już problematyczne. Stosuje się do tego układy kaskadowe sprężarek z chłodnicami miedzystopniowymi. Bo jak wiadomo w czasie sprężania wydziela się ogromna ilość ciepła. A znowu przy rozprężaniu dochodzi do pobierania ciepła (i trzeba ogrzewać rurociągi, aby nie zamarzły). 
      To powoduje, że z ekonomicznego punktu widzenia niestety, ale nie opłaca się. 

      A trzeba jeszcze wspomnieć, że taki zbiornik to naprawdę porządna bomba.

    • Piotr Kubaszewski Ekspert Przedstawiciel techniczno - handlowy

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 5 pytań
      • 102 odpowiedzi
      • 100% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik:

      Przed nadmiernym wzrostami ciśnienia zabezpieczysz się pneumatycznymi zaworami bezpieczeństwa. Ogólnie Twój pomysł jest ciekawy, lecz chciałbym nadmienić, że zbiorniki ciśnienia należy zgłosić do UDT. Kolejnym aspektem jest kwota inwestycja - to prawdopodobnie nigdy się nie zwróci.

  • Jacek Niżyński Ekspert Elektromechanik, mechanik

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 33 pytań
    • 322 odpowiedzi
    • 99.5% pozytywnych ocen od użytkowników

    Bardzo fajny pomysł. Czy ma już prądnice? Jakiej jest mocy i ile energii "wodnej" potrzebuje do działania przez około 12godzin?


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 50 pytań
      • 793 odpowiedzi
      • 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Jacek Niżyński:
      Nie ma prądnicy, to na razie "gópi" pomysł do gatki przy szklaneczce pepsi ;)
      Policzyłem .... 2 tony wody na wysokości 10m...... to jest 0,05444 kWh energii. 
      Kto chce taki magazyn ? 

      Instalacja 10kW daje dziennie około 70kWh, czyli potrzeba mieć na strychu nie 2 tony a ponad 2500 ton wody ..... dziennie. A to daje zbiorniczek o wymiarach 25x25x4 m. :))))))))))) kto pierwszy to zbuduje w swoim domu ?

      • Jacek Niżyński Ekspert Elektromechanik, mechanik

        • Ostatnia wizyta:
        • W serwisie od:
        • 33 pytań
        • 322 odpowiedzi
        • 99.5% pozytywnych ocen od użytkowników

        @boss:czyli temat wydajności nam się rozwiązał :-)

        Słyszałem o takim wykonaniu ale z wykorzystaniem betonowych bloków. W czasie nadprodukcji energii żuraw ustawiał bloki jak najwyżej natomiast w razie potrzeby opuszczał bloki wytwarzając energię.

  • Sławomir Lesiak Ekspert Elektronik - telekomunikacja

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 45 pytań
    • 1013 odpowiedzi
    • 99% pozytywnych ocen od użytkowników

    Elektrownie szczytowo-przepompowe to ponoć bardzo wydajne układy. Zastanawiam się jednak, czy ktoś robił obliczenia ile wody będzie potrzebne by wygenerować jakąś ilość energii ? Bo na mój zmysł aby przez całą noc pracował generator to chyba tej wody potrzebne będzie o wiele więcej. No chyba że to będzie prądnica miniaturowa i przepływ będzie miniaturowy. Pamiętam, że niesamowite ilości wody potrafiły uciec przez zepsutą spłuczkę przez całą noc. Inny aspekt to hałas jaki będzie towarzyszył takiemu układowi. Woda spadając z takiej wysokości musi uderzyć w turbinę. To cichutkie nie może być, a zwłaszcza w nocy. Jak do tego dołożyć jeszcze inne aspekty poruszone wcześniej, to pomysł taki wydaje się fajny, ale tylko w teorii.

  • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 169 pytań
    • 2053 odpowiedzi
    • 98.7% pozytywnych ocen od użytkowników

    Czyli 2 tony wody + ciężar zbiorników chce umieścić na strychu. Pytanie z czego ma wykonaną na strychu podłogę i czy wytrzyma ona aż tak duży ciężar skupiony na stosunkowo niedużej powierzchni. Bez obliczeń wytrzymałości podłogi bałbym się obciążać ją długotrwale w takim stopniu.

    Kolejna sprawa to okres zimowy. Czy strych jest ocieplany i jakie temperatury panują tam w zimie? Pytanie, czy woda w zbiorniku lub w rurach nie zamarznie czego efektem może być zalany dom.

    Następna kwestia to czy woda będzie krążyć w obwodzie zamkniętym, czy może do górnego zbiornika pompuje wodę ze studni, a spuszczoną wodę w lecie wykorzystuje np. do podlewania.

    Osobiście nie zdecydowałbym się na takie rozwiązanie (chyba, że jako ciekawostka). Sugeruję wykorzystać energię z fotowoltaiki do autokonsumpcji. Można zastosować zasobnik buforowy wyposażony w grzałki elektryczne które "skonsumują" nadwyżkę energii i dzięki temu mieć oszczędności na ciepłej wodzie użytkowej a w okresie przejściowym (wiosna / jesień) zgromadzona w zasobniku energia może posłużyć do ogrzania domu.


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 50 pytań
      • 793 odpowiedzi
      • 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik:

      Cały ambaras jest w tym, że człowieki to wygodne bydlęta i generalnie wolą, gdy ma się to co chce wtedy gdy chce. A nie ma jak jest, a jak nie ma, to nie ma. ;)) 

      Jakby z autokonsumpcją tak się dało jak piszesz, to mając PV nie potrzebowałbyś energetyki zawodowej ;) Sam byś sobie wyprodukował to co sam konsumujesz. Ale tak to nie ma. (no bo od  czego płaciłbyś akcyzę, VAt i inne opłaty ;) )
      Dla wygody - a jak napisałem, człowieki to wygodne bydlęta - chcemy mieć energie, kiedy mamy ochotę z niej korzystać. Tylko jak ja sobie gromadzić, tanio, bezproblemowo, dużo i najlepiej długotrwale ? 

      Oczywiście, można zbudować sobie zbiornik z wodą lub innym materiałem o dużej pojemności cieplnej (cegły chyba szamotowe, olej, może sztaby metalu), zaizolować to np. 150cm grafitowego styropianu. Nagrzać latem do 90 stopni, a całą zimę dupcie grzać pobierając z tego buforka ciepełko. Ale w przypadku wody, któa jest najtańsza - musiałoby być jej więcej niż kubatura domu. A liczylem to kiedyś dla swojego domu. Po otrzymaniu wyniku przeszło mi.

Czytaj także:

Magazyn energii
Społeczność

Magazyn energii

Potrzebuję magazyn energii do instalacji fotowoltaicznej 25 KW

Więcej
Jaki magazyn energii wybrać?
Społeczność

Jaki magazyn energii wybrać?

Cześć, jak w temacie, jestem pod koniec wykańczania domu ale nie pr

Więcej
Magazyny energii
Społeczność

Magazyny energii

Jakie polecacie magazyny energii do domu? 

Więcej
Rachunki za prąd – wszystko, co powinieneś wiedzieć. Jak je poprawnie odczytywać?
Blog

Rachunki za prąd – wszystko, co powinieneś wiedzieć. Jak

Dużą część wydatków gospodarstw domowych pochłania energia elektryc

Więcej
Jakie są najlepsze sposoby oszczędzania energii elektrycznej w 2023 roku?
Blog

Jakie są najlepsze sposoby oszczędzania energii elektrycz

Oszczędzanie energii elektrycznej nie tylko pomaga chronić środowis

Więcej
Autokonsumpcja w fotowoltaice: Klucz do efektywnego magazynowania i wykorzystania energii
Blog

Autokonsumpcja w fotowoltaice: Klucz do efektywnego magaz

Czy i w jakim stopniu w gospodarstwach domowych jest możliwe zwięks

Więcej