Przeczytano 1 251 razy

Co sądzicie na temat samochodów elektrycznych?

Trafiłem na artykuł który mnie zainteresował (link poniżej) i ciekaw jestem Waszego zdania na temat samochodów elektrycznych?

Moim zdaniem zakup auta elektrycznego dla osoby prywatnej z ekonomicznego puntu widzenia nie jest opłacalny. Użytkowanie takiego auta nie jest również wygodne (brak infrastruktury do ładowania i długi czas ładowania w stosunku do tankowania auta spalinowego).

Nowe auta elektryczne są drogie w zakupie i eksploatacji (nawet drobna stłuczka potrafi wygenerować ogromne koszty naprawy). Auta używane mają poważny problem z zasięgiem i żywotnością akumulatorów których wymiana na nowe jest praktycznie nieopłacalna. Do tego dochodzi brak infrastruktury a w budownictwie jednorodzinnym kłopot z szybkim ładowaniem. Zresztą wówczas to już te auta nie są ekologiczne ponieważ ładują się gdy domownicy są w domu wiec mówimy o wieczorze i nocy gdzie prąd biorą z sieci a jak wiadomo polski prąd oparty jest na węglu. 

Wiec jakbym nie liczył to dla osoby prywatnej auto elektryczne w Polsce jest nieopłacalne ekonomicznie. Zostaję przy benzynie lub dieslu pomarzyć mogę o Doge RAM, lub Mercedesie klasy X. Może za jakiś czas kupię Toyotę Hilux, Volkswagen Amarok lub Ford F150.

Link do artykułu:

https://motohigh.pl/2022/01/25/samochody-elektryczne-niemcy-badanie-deloitte/

Odpowiedzi (22)


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 53 pytań
    • 20 odpowiedzi
    • 100% pozytywnych ocen od użytkowników

    Jest jeszcze jeden temat o którym się zapomina. Polska nie jest przygotowana energetycznie na to, żeby nagle mnóstwo osób na raz ładowało sobie samochód np. w godzinach pracy. Przecież to w końcu jebnie ;)


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 45 pytań
    • 17 odpowiedzi
    • 100% pozytywnych ocen od użytkowników

    W Stanach, gdzie jest sporo stacji ładowania Tesli może i ma to sens, ale w Polsce...? Znając życie nie będzie można po prostu podjechać, podłaczyć się i naładować, tylko będzie wymagało to rejestracji, a przy kilku różnych operatorach to dość upierdliwe.


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 74 pytań
    • 2112 odpowiedzi
    • 88.7% pozytywnych ocen od użytkowników

    Dla instalatorów serwisantów auto elektryczne to tylko jak kręcimy się do o koła komina max. 30km. W płaskim terenie może w naszym górzystym tak średnio.

    Busy brygadówki mało popularne i producentów lub takie 3 osoby + paka na klamoty. 

    Kwoty zakupu kosmiczne tylko z nazwy ekologiczne. Co potem z nimi się stanie trzeba jeździć aż się z amortyzują bo kto to kupi jako używane ? Co po wypadkach z wrakami, a na budowach kto nam użyczy prądu jak 1kW (inwestora) to 10-ki złotych więc komu to potrzebne ?

    Infrastruktura kulawa, sam zakup drogi bez dopłat.


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 32 pytań
    • 1968 odpowiedzi
    • 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników

    W pełni zgadzam się z opiniami kolegów, zadając sobie pytanie co jest mniej szkodliwe ropa czy akumulator stwierdzając, że nie ma złotego środka. Ale nie o tym chciałem.

    Może delikatnie odbiegnę od tematu środowiska i ekonomii i przytoczę kawałek historii z życia wziętej. Otóż kilka ładnych lat poczynając od początku ubiegłej dekady spędziłem „na wygnaniu” Norwegii. W naszym kraju „elektryków” było jak na lekarstwo, albo i wcale kiedy we wspomnianym kraju zaczynały robić furorę i świetnie się sprawdzały co poważnie wpłynęło na popyt, a z każdym rokiem czy nawet miesiącem spotykałem ich coraz więcej.

    I tu jest małe „ALE”. Tam dla posiadaczy tychże pojazdów od razu wprowadzono wiele udogodnień. Prawie na każdej stacji benzynowej były dostępne darmowe ładowarki, nie zwracałem uwagi czy wolne, szybkie czy ultraszybkie (jeździłem ropniakiem), przechadzając się po większych miastach, w których miałem okazję pomieszkiwać t.j. Oslo, Lillehammer czy Drammen na wielu parkingach dostępne były miejsca postojowe wyposażone w stacje ładowania podkreślam również darmowe, podczas spacerów po zmroku niejednokrotnie mało nie wywinąłem orła potykając się o kable. Do tego wszystkie buspasy były dostępne również dla pojazdów el. dalej – za wjazd tradycyjnym autem do Oslo trzeba wnieść opłatę, a im głębiej w centrum to kasa coraz większa, elektryki natomiast poruszają się tam za free. Należałoby też wspomnieć o dotacjach na zakup owego auta, niższych podatkach oraz ulgach w ubezpieczeniu.

    Reasumując, koszt zakupu i użytkowania „elektryka” wnosił spore oszczędności co mogło się w jakiś sposób przełożyć np. na zakup nowych baterii.

    Jaka w tej chwili prowadzona jest tam polityka w tejże kwestii, nie wiem. Ale daje to obraz podejścia państwa do omawianej technologii. Patrząc z perspektywy obywatela RP to raczej nam taka polityka na razie nie zagraża.

    A biorąc pod uwagę względy ekonomiczne i zdolność do przemieszczania to na obecną chwilę skłaniałbym się ewentualnie ku hybrydzie.

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @artel electric: Dzięki za cenny głos w dyskusji. Tu właśnie jest sedno problemu. W Polsce w większości patrzymy "bo za granicą" jest popularna fotowoltaika, auta elektryczne itd., to i u nas trzeba to spopularyzować. Tylko, czy u nas ktokolwiek patrzy jakie tam za tym idą korzyści dla posiadaczy? Jak bardzo w różny sposób rządy tamtych krajów wspierają ekologię i rozwój nowych technologii? Jak dostosowują obowiązujące prawo?


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 32 pytań
      • 1968 odpowiedzi
      • 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik: Jakie jest u na s podejście to wszyscy wiemy, często chcemy wprowadzić nowe prawo zupełnie nie będąc do tego przygotowani, wszystko na siłę... najlepszy przykład to wprowadzenie tak głośnej ustawy. Pamiętam jak kilka lat temu rządzący mocno sprzeciwiali się budowie farm wiatrowych, teraz natomiast po wprowadzeniu przepisów unijnych szybko biegniemy, by nadrobić straty nie wiedząc jakie to może przynieść rezultaty, gdyż szybko to się muchy łapie... Popatrzmy chociażby na najbliższego sąsiada, ile to już lat temu przekraczając granicę z jak wielką zazdrością podziwialiśmy farmy wiatrowe, całe mniejsze czy większe miejscowości z solarami na prawie każdym budynku...ehh


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 50 pytań
      • 793 odpowiedzi
      • 99.4% pozytywnych ocen od użytkowników

      @artel electric:
      A co takiego hybryda daje, że skłaniasz się w jej kierunku ? Bo ja, szczerze mówiąc niewiele widzę zalet.


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 32 pytań
      • 1968 odpowiedzi
      • 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników

      @boss: Źle mnie zrozumiałeś, skłaniałbym się ku hybrydzie w sytuacji kiedy musiałbym wybierać wśród nowych technologii. Na razie do pracy mam diesla i benzynę po pracy i tego na razie będę się trzymał.


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 56 pytań
    • 1082 odpowiedzi
    • 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników

    Auta elektryczne mają swoje zalety i też poważne wady. Moim zdaniem na ten moment ani infrastrukutra nie jest przystosowana do aut elektrycznych ani baterie nie są jeszcze na tyle wydajne aby elektryk mógł chociaż trochę zbliżyć się wytrzymałością do aut spalinowych. 

    https://elektrowoz.pl/porady/o-ile-moze-spasc-pojemnosc-baterii-w-pierwszym-roku-eksploatacji-elektr

    Największa zaleta (wg mnie) dostępna cała moc od samego początku i cicha praca silnika. 

    Niemniej jednak prędzej czy później zostaniemy zmuszeni do zmiany paliw na prąd. Chwilowo elektryki są dla ludzi których na to po prosu stać na takie rozwiązanie.

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Szymon028: Jeśli miałbym do wyboru kupić auto spalinowe lub elektryka (podobna klasa, wyposażenie, osiągi i eksploatacja) w podobnej cenie to owszem chętnie wybiorę elektryka. Tylko jaki elektryk pozwoli mi wyjechać na wczasy w 4 osoby + pies i sprzęt wędkarski (w tym ponton) jakieś 450 km w jedną stronę nad jezioro gdzie do najbliższego miasta jest 30 km.

      Elektryk owszem, ale to musi być inna generacja akumulatorów tak, aby kilkuletnie np. 5 letnie auto załadowane (jak na poniższym zdjęciu auto z przyczepą i bagażnikiem dachowym) mogło realnie przejechać na jednym cyklu ładowania te 600 km po drogach krajowych.


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 50 pytań
      • 793 odpowiedzi
      • 99.4% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik:
      Piotrze, ale jak w tej przyczepce schowasz dodatkowe akumulatory to pewnie da rade te 600km zrobić ;)

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @boss: już wożę tam AGM 120 Ah do silnika zaburtowego :) wiec co mi tam kilka kWh jeszcze dołożę ;)


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 50 pytań
    • 793 odpowiedzi
    • 99.4% pozytywnych ocen od użytkowników

    NIe czytałem artykułu, ale wypowiem się w temacie.

    Od jakiegoś czasu słychać głosy, że to nie czas na samochody elektryczne. 
    Ale po kolei. Pierwszy problem to zasięg i dostęp do stacji ładowania. U mnie to dyskfalifikacja, za dużo kilometrów robie. 
    To co Piotr napisał - koszt inwestycji - stosunkowo wysoki i prawdopodobnie niezwracalny.
    Akumulatory wieczne nie są. W pewnej chwili trzeba będzie je wymienić. Koszt? duuuży.
    Mam pewien dylemat z ekologią. Ponieważ samochód spalinowy emituje bezpośrednio CO2 i inne niefajne związki i cząsteczki. Ale z drugiej strony prąd do ładowania samochodu też się nie bierze z nikąd. Gdzieś ktos musi tę energię wyprodukować, spalić węgiel, odpalić atom, spalić gaz lub ropę.  A dostarczenie tej energii do samochodu to są straty na produkcji, na przesyle. Ktos musial wyprodukować i zbudować sieć do dostarczania energii do gniazdka. I ktos musiał wyprodukować akumulatory które są jednym wielkim ekologicznym syfem. 
    Ja nie wiem co jest bardziej ekologiczne - benzyniak czy elektryk.
    ALe są też inne aspekty tego porównania. Elektryki mają zaletę - nie smrodzą tam, gdzie to jest niewskazane - w miastach i aglomeracjach. A dzis to jest ogromy problem. Cząsteczki rakotwórcze w powietrzu zabijają miliony ludzi. Wiec jak widać porównanie i wybór nie jest wcale prosty. 
    A czemu elektryki są takie drogie? Bo  są na nie klienci, bo to prestiż, bo każdy kupujący elektryka składa się na wyścig badań nad nowymi magazynami energii, które dziś są bardzo kosztowne. Ten wyścig to jak zimna wojna.

    A jak jest przyszłość? Tak do końca nie wiem, ale przytaczając prof. Benyska być może to będzie wodór. Nie kopci, nie ma ton akumulatorów. Ale dziś nie ma też infrastruktury.


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 30 pytań
    • 1160 odpowiedzi
    • 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników

    W kwestii samochodów elektrycznych moim zdaniem największą niedogodnością jest problem z zasięgiem. Wątpię, żeby sprawiało to wyjątkową trudność podczas pokonywania codziennej trasy do pracy, natomiast nie wyobrażam sobie wycieczki takim samochodem przykładowo na wakacje, podczas której musiałbym zatrzymać się na kilka godzin, żeby "zatankować" maszynę.

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Zhandos62: a czytałeś wypowiedzi użytkowników jak bardzo spada zasięg w zimie? Dotyczy to szczególnie kilkuletnich aut elektrycznych opisane jest to w wielu miejscach np. w poniższym linku:

      https://www.autocentrum.pl/newsy/masz-samochod-elektryczny-strzez-sie-zimy-i-nie-tylko/

       

      Z mojej perspektywy to normalne i od lat o spadku pojemności akumulatorów w niskich temperaturach mówię na szkoleniach, ale jak widać dla większości osób taka sytuacja to nowość i zaskoczenie.


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 30 pytań
      • 1160 odpowiedzi
      • 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik: Jestem świadomy działania temperatury na akumulator, ale nigdy specjalnie nie zagłębiałem się w ten temat i nie spodziewałem się, że problem może być aż tak duży. Artykuł, który podesłałeś zaskoczył mnie przede wszystkim ze względu na liczby. Aż 40% zasięgu mniej to bardzo widoczna różnica.

      Jak widać samochód elektryczny na pewno nie jest dobrym wyborem na rodzinny wyjazd na narty i dla własnego spokoju lepiej nie wychylać się nim poza mury swojego miasta.

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Zhandos62: w przypadku aut służbowych, ładowanych w pracy to co innego bo i utrzymanie auta to koszty firmy itd., ale właśnie dlatego rozpocząłem dyskusję na temat elektryka dla osoby prywatnej. Coraz więcej znajomych myśli o kupnie używanego auta elektrycznego i pytają mnie o zdanie... Cóż im mogę powiedzieć?


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 32 pytań
      • 1968 odpowiedzi
      • 98.4% pozytywnych ocen od użytkowników

      Odpowiedź oznaczona przez autora jako pomocna

      @Piotr Bibik: Skieruj ich może do obecnego wątku jak będą pretensje to rozejdą się po nas wszystkich :))

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @artel electric: pretensji nie będzie, co najwyżej znowu usłyszę, że wszyscy są zachwyceni a ja wymyślam... Ale spoko, za kilka lat jak będą narzekać to im przypomnę i znowu usłyszę coś w stylu: kto to mógł wiedzieć. Czemu tak ludzi okłamują, itp.


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 30 pytań
      • 1160 odpowiedzi
      • 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik:

      Wszystko zależy od wymagań, jaki znajomi stawiają samochodowi. Moim zdaniem najważniejsze, aby zadali sobie pytanie, czy na przestrzeni następnych lat nie będzie przeszkadzał im coraz to bardziej wyeksploatowany akumulator i czy są ewentualnie przygotowani na pokrycie kosztów jego wymiany, aby rozpocząć eksploatację od nowa.

      Badając nieco temat natrafiłem na ciekawy artykuł, w którym poruszana jest kwestia używanych aut, może was również zainteresuje:
      https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-auta-elektryczne-9-modeli-ceny-zalety-wady-porady-przed-zakup

    • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 184 pytań
      • 2220 odpowiedzi
      • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Zhandos62: oczekiwania znajomych są proste. Zamontują fotowoltaikę, kupią samochód elektryczny i będą mieli rachunki za prąd bliskie 0 zł i jeszcze będą jeździć za darmo (przecież w sądach leżą sprawy z kredytami frankowymi to się sporo kasy zwróci - taka mają nadzieję).

      Jak większość ludzi w dzisiejszych czasach nie analizują sytuacji tylko skupiają się na tym co chcą usłyszeć, czyli na korzyściach a o kłopotliwych sprawach się nie rozmawia bo jakoś to będzie inni też mają i gdyby się tak zastanawiali to nigdy by nic nie mieli...


      • Ostatnia wizyta:
      • W serwisie od:
      • 30 pytań
      • 1160 odpowiedzi
      • 98.9% pozytywnych ocen od użytkowników

      @Piotr Bibik: Założyć klapki na oczy i problemu nie widać.. oby tylko takie myślenie się na nich z czasem niekorzystnie nie odbiło.

Czytaj także:

Co sądzicie na temat ułożenia przewodów znajdujących się na ścieżce rowerowej?
Społeczność

Co sądzicie na temat ułożenia przewodów znajdujących się

Cześć, Jechałem rowerem po ścieżce rowerowej i nagle napotkałem na

Więcej
Co sądzicie o rekuperacji?
Społeczność

Co sądzicie o rekuperacji?

Witam. Co sądzicie o rekuperacji? Montujecie ją u siebie czy raczej

Więcej
Zakaz wjazdu samochodów elektrycznych na parking podziemny
Społeczność

Zakaz wjazdu samochodów elektrycznych na parking podziemn

Cześć wszystkim! Dzielę się informacją, która może być interesująca

Więcej
Samochód elektryczny - za, a nawet przeciw.
Blog

Samochód elektryczny - za, a nawet przeciw.

Czy samochody elektryczne są tak ekonomiczne i ekologiczne jak poka

Więcej
Zabezpieczenie urządzeń elektrycznych przed powodzią – co warto wiedzieć i jak się przygotować?
Blog

Zabezpieczenie urządzeń elektrycznych przed powodzią – co

Wrześniowa powódź w 2024 roku w południowej Polsce zniszczyła tysią

Więcej
Zaskoczenie w Niemczech – masowe odejścia od samochodów elektrycznych
Blog

Zaskoczenie w Niemczech – masowe odejścia od samochodów e

Niemcy coraz częściej rezygnują z samochodów elektrycznych na rzecz

Więcej