Przeczytasz w 4 min.
Przeczytano 755 razy
Ostatnia aktualizacja 2025-08-05

Co grozi elektrykowi za błędną instalację? Prawo, odpowiedzialność i konsekwencje

Pomiary to nie formalność!

Prawidłowe pomiary to nie tylko formalność. Od nich zależy bezpieczeństwo ludzi i przyszłość zawodowa instalatora

Nieprawidłowo wykonana instalacja elektryczna to nie tylko ryzyko techniczne — to również prawna i finansowa odpowiedzialność, która może mieć daleko idące skutki. Elektrycy, którzy nie przestrzegają przepisów lub nie dokumentują prac, mogą odpowiadać cywilnie, finansowo, a nawet karnie. Dlaczego tak ważne są prawidłowe pomiary i rzetelne protokoły?

Odpowiedzialność cywilna według kodeksu cywilnego

Elektryk odpowiada za jakość wykonanego zlecenia na podstawie przepisów o rękojmi i umowie zawartej z inwestorem. Nawet jeśli nie ma mowy o gwarancji, to inwestor może żądać naprawy usterek lub obniżenia wynagrodzenia. W razie większej awarii – np. pożaru – sprawa może przybrać o wiele poważniejszy obrót.

Jeśli wykonawca miał polisę OC, odszkodowanie wypłaca ubezpieczyciel, ale tylko do wysokości sumy ubezpieczenia. Co więcej, gdy szkoda powstała z powodu rażących zaniedbań lub niezgodności z normami, ubezpieczyciel może odzyskać środki od samego elektryka (tzw. regres ubezpieczeniowy). A to oznacza ryzyko odpowiedzialności całym majątkiem.

Sytuacja ta jest szczególnie istotna dla mikroprzedsiębiorców i osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Brak dokładnych pomiarów czy ich fałszowanie może skończyć się wieloletnimi roszczeniami i problemami finansowymi.

Odpowiedzialność karna: poświadczenie nieprawdy i zagrożenie życia

Zdarza się, że protokół z pomiarów podpisuje osoba, która faktycznie ich nie wykonała. Jeśli takie działanie zostanie ujawnione (np. przy pożarze lub wypadku), elektryk może usłyszeć zarzut poświadczenia nieprawdy dla korzyści majątkowej.

Zgodnie z art. 271 Kodeksu karnego, kara za taki czyn to od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności, jeśli działano w celu osiągnięcia zysku. Jeśli w wyniku zaniedbań dojdzie do obrażeń ciała lub śmierci, prokurator może postawić znacznie poważniejsze zarzuty, także związane z narażeniem zdrowia i życia ludzi.

Odpowiedzialność właściciela lub zarządcy budynku

Prawo budowlane (art. 62) nakłada na właściciela lub zarządcę obowiązek przeprowadzania okresowych kontroli instalacji elektrycznych. Standardowo co pięć lat, w trudnych warunkach nawet raz do roku.

Wielu inwestorów zakłada, że mając podpisany protokół, zdejmują z siebie odpowiedzialność. To błąd. Sądy coraz częściej badają, czy właściciel miał świadomość braku realnych pomiarów. W takiej sytuacji może odpowiadać wspólnie z elektrykiem – cywilnie i karnie.

W firmach przemysłowych osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo (np. kierownik utrzymania ruchu) również może odpowiadać z art. 220 Kodeksu karnego, jeśli dojdzie do narażenia pracownika na utratę życia lub zdrowia.

Kto ma prawo kontrolować instalację i dokumentację?

W Polsce kontrolę nad jakością instalacji sprawują m.in.:

  • Państwowa Inspekcja Pracy, szczególnie w zakładach pracy;

  • Nadzór budowlany, który może wstrzymać odbiór inwestycji;

  • Straż pożarna, w zakresie zgodności z przepisami ppoż.;

  • Prokuratura i sądy, gdy dojdzie do wypadku, pożaru lub innych zdarzeń wymagających ustalenia winy.

W przypadku nieprawidłowości opinię wydają również biegli sądowi, którzy potrafią odtworzyć błędy i wskazać etap, na którym je popełniono.

Wnioski dla praktyki zawodowej

Rzetelnie przeprowadzony pomiar, zgodny z normami i przepisami, to nie tylko obowiązek techniczny, ale także zabezpieczenie prawne dla elektryka i inwestora.

Warto dbać o archiwizację dokumentacji, podpisy i kompletność raportów, by uniknąć późniejszych roszczeń i nieporozumień. Dla wielu elektryków to może być różnica między stabilną pracą a wieloletnim postępowaniem sądowym.

Komentarze (5)


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 28 pytań
    • 909 odpowiedzi
    • 97.4% pozytywnych ocen od użytkowników

    Ciekawe kiedy ludzie zaczną brać to na poważnie a nie, panie aby działalo


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 58 pytań
    • 1309 odpowiedzi
    • 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników

    Może więcej wyroków i kar zmniejszy patologię na rynku pomiarowym i doczekamy się czasów gdzie wszystkie takie kontrole są przeprowadzane rzetelnie. 

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 13 pytań
    • 950 odpowiedzi
    • 96.8% pozytywnych ocen od użytkowników

    @Szymon028:żeby to zadziałało to trzeba by też naprawić sądy, aby wyrok w takiej sprawie nie zapadał dłużej niż wynosi okres przeglądu instalacji (przynajmniej tego na papierze).

Czytaj także:

[QUIZ] Trochę techniki i się gubimy… Czy odróżnisz sztuczną inteligencję od eksperta? cz. 2

[QUIZ] Trochę techniki i się gubimy… Czy odróżnisz sztucz

Czy technologia zdolna jest dorównać ludzkiej ekspertyzie, czy może

Więcej
Energetyczna ewolucja. Co oznaczają zatwierdzone reformy CSIRE?

Energetyczna ewolucja. Co oznaczają zatwierdzone reformy

Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził kluczowe zmiany w systemie o

Więcej
Zestaw chwytaków WERA. Sprytne rozwiązanie do każdego wkręta

Zestaw chwytaków WERA. Sprytne rozwiązanie do każdego wkr

Szukasz sposobu na wygodniejsze i bardziej precyzyjne wkręcanie? Ze

Więcej
Wiedza to potęgi klucz… czyli jak 500 km zamienić w 6 spotkań z młodzieżą

Wiedza to potęgi klucz… czyli jak 500 km zamienić w 6 spo

Bezpieczna elektryczność to nie tylko teoria, ale praktyczna wiedza

Więcej
Bateria czy akumulator. Nowe rozwiązania. Jak i gdzie stosować?

Bateria czy akumulator. Nowe rozwiązania. Jak i gdzie sto

Piloty, zegary, zabawki czy urządzenia medyczne – jedne działają na

Więcej
Mikrosilnik, który rozgrzewa fizykę do czerwoności

Mikrosilnik, który rozgrzewa fizykę do czerwoności

W londyńskim laboratorium powstał silnik osiągający temperatury wyż

Więcej