Zarabianie końcówek tulejkowych

@Pysiak: Miałem już zreferować zagadnienie, ale @Sławomir Lesiak mnie uprzedził i wyczerpał temat.

Choć jedno zdanie wtrącę: "aby w razie konieczności wymiany można było na spokojnie rozłączyć obwód." co to znaczy ?

mając zatulejkowane razem dwa przewody to nie problem przy oczywiście zręczności i odpowiednim sprzęcie "roztulejkować" i wykonać nowe połączenie...

@Sandro1812: Tak na szybko, tulejki podwójne stosujemy do dwóch przewodów jak zostało już to wyjaśnione, Kombinowanie większej tulejki pojedynczej nie zapewni odpowiedniej skuteczności (odpowiedniego styku i zabezpieczenia izolacji przewodu). Należy również pamiętać o zastosowaniu odpowiednich narzędzi (w tym przypadku praski, która zaprasowuje tulejki "wyciskając z niej powietrze")

@artel electric: No właśnie to rozumiem, tylko nadal sprawa tego, że musimy być pewni, że nie zostanie to rozmontowane już więcej, ponieważ taką tulejkę trudno rozczepić. Jak dla mnie nie potrzebne utrudnienie.

@Pysiak: Jak nazywasz "rozszczepienie"  tulejki to naprawdę nie problem kwesta podejścia do tematu, robiłem to setki razy, może czasem rzeczywiście nie jest to łatwe, ale spokojnie do zrobienia, w zasadzie to tylko płaskoszczypy są potrzebne i trochę weny twórczej.

@artel electric:  W sumie racja nic trudnego, można tak robić trzeba jedynie wyposażyć się w takowe tulejki :)

@Pysiak: Do koloru do wyboru. To nie są drogie rzeczy, moim zdaniem każdy elektryk powinien takie posiadać w swojej skrzynce zaraz obok zwykłych pojedynczych.  
https://www.tim.pl/wyszukiwanie/wyniki/?q=tulejki%20podw%C3%B3jne&p=1

@artel electric: Jeśli długość przewodu nie jest problematyczna, to uciąć, zarobić na nowo i po temacie :)

@Zhandos62: W sumie racja, muszę takich trochę zakupić i zacząć stosować:)

@Zhandos62: I tu rację przyznaję, większy organizer i wszelkie przekroje w środku pojedyncze i podwójne. Jak wspomniałeś żaden majątek to nie jest, a niejednokrotnie ułatwia życie :)

@artel electric: @Zhandos62 @Pysiak a macie jakieś sprawdzone organizery na taką ilość tulejek?

@Sandro1812: Ja mam coś takiego : cena spoko i zdaje egazmin

https://www.obi.pl/organizery-i-kuwety/obi-organizer-38-cm/p/6398465

A dla bogatszych forumowiczów:

https://www.obi.pl/organizery-i-kuwety/qbrick-organizer-qbrick-system-xl/p/6471791

https://www.obi.pl/organizery-i-kuwety/stanley-organizer-wielopoziomowy/p/3365996

Niestety nie mogę przesłać fotki własnego organizera, bo nie mogę zgrać zdjęć z telefonu na kompa,,

A'propos może wiecie dlaczego tak się dzieje telefon Nokia jak się łączę za pomocą USB to wywala połączenie :( @Sławomir Lesiak

@artel electric: Dzięki! Odpowiadając na Twoje pytanie - próbowałeś innym kablem?

@Sandro1812: Oczywiście, żadnej różnicy :(

@artel electric: Hmm... Może gniazdo jest zepsute?

@Sandro1812: Wszystkie trzy ? i trzy kable. to już musiałbym mieć wielkiego pecha :(

@artel electric: A to 3 różne telefony Nokii próbowałeś podłączyć?

@artel electric: A przez bluetooth? Lub stworzyć chmurę i można działać wszędzie:)

@Sandro1812: Inne telefony działają, tylko ten najnowszy nie chce :(

@artel electric: No to może właśnie gniazdo od telefonu nawala (?) Skoro to kwestia tego telefonu

@Sandro1812: a macie jakieś sprawdzone organizery na taką ilość tulejek?

U mnie obecnie niestety bajzel - wszystko w woreczkach porozrzucane w skrzynce. Ale jak będę brał się za porządki to raczej skorzystam z druku 3d niż gotowego rozwiązania.

@artel electric: Z takich sztaplujących się organizerów i skrzynek poza Qbrickiem dobry jest też Keter, A w dodatku trochę tańszy. 

Co do telefonu, może wina stoi po stronie softu, nie hardware'u? Jeśli podłączony do komputera telefon się ładuje, ale nie zezwala na transfer danych to prawdopodobnie wystarczy trochę pogrzebać w opcjach. Gdzie dokładnie nie podpowiem bo nie korzystam z Nokii, ale mój Huawei przy każdym podłączeniu pokazuje taki komunikat. Może u ciebie jest coś podobnego?

@Zhandos62: co do telefonu, przegrzebałem już chyba wszelkie opcje instrukcję znam na pamięć, wiele porad z internetów i nadal nic z tego

@artel electric: Powodów może być kilka ale najczęstszym to jest umożliwienie udostępniania i przekazu. Jeżeli ta funkcja jest odblokowana to można zdjecie lub plik przekazać i po kablu i przez bluetooth. Innym często spotykanym problemem to jest kabel do przekazu danych zgodny ze standardem USB. Na rynku spotyka sie wiele kabelków USB-USB-C tzw. nie pełnych. Dają możliwość ładowania baterii ale nie umożliwiają przesyłania danych.

@Sławomir Lesiak: Dziękuję za podpowiedź, ale czy aż trzy kable byłyby niekompatybilne, a jednak z innymi telefonami współpracują ?

Po krótce wyjaśnię problem: otóż po podłączeniu smartfona owszem ładowanie działa, komputer go widzi, ale w momencie gdy chcę sięgnąć do pamięci fona to po chwili wyłącza się opcja "mój komputer". Dodam jeszcze, że kabel oryginalny dołączony do urządzenia.

Głupi już jestem ;(

@artel electric: Podaj typ telefonu. Postaram się zobaczyć menu to może coś podpowiem. I czy taki stan rzeczy ma sie tylko z Nokią na tym komputerze ?

@Sławomir Lesiak: Dziękuję za pomoc. Nokia G11

@artel electric: spróbuj tego :

Kopiowanie zdjęć i filmów na komputer

Możesz użyć menedżera plików na komputerze, aby kopiować i przenosić zdjęcia i filmy na komputer.

Podłącz telefon do komputera za pomocą kompatybilnego kabla USB. Aby utworzyć połączenie USB, otwórz panel powiadomień i dotknij powiadomienie o połączeniu USB.

Udostępnianie zdjęć i filmów

1. W aplikacji Zdjęcia dotknij zdjęcia, które chcesz udostępnić, a następnie dotknij share.
2. Wybierz sposób udostępniania zdjęcia lub filmu.

@Sandro1812 @Pysiak @Zhandos62 Udało mi się w końcu zgrać fotkę jednego z moich organizerów

@artel electric: I to jest porządny sprzęt:) A teraz konkret @Sławomir Lesiak jak już jesteśmy przy temacie telefonów, to mam problem ze swoim starym telefonem jest to Xiaomi Pocophone F1 i planuję się przesiąść na Iphona i nie wiem jak najlepiej zgrać zdjęcia. Przez przewód próbowałem, ale nie wykrywa mi wszystkich folderów:( co z tym zrobić?

@Pysiak:załóż nowy wątek :-)

@artel electric: A czy plastik jest dobrej jakości? Kiedyś kupowałem (co prawda do klocków) też jakiś organizer, ale był na tyle tandetny plastik, że dość szybko się zniszczył.

@Sandro1812: Jest spoko pod warunkiem, że nie będziesz go narażał na zbyt wielkie promieniowanie słoneczne przez dłuższy czas tj. ok 3 lata, ale jak to plastik, więc jakość adekwatna do ceny. U mnie się sprawdzają.