Wielofunkcyjne narzędzie do zarabiania przewodów?

Swoją drogą knipex ma bardzo ciekawie zrobioną stronę internetową. Pierwszy raz tam trafiłem i byłem zaskoczony pomysłowością.

A ja na takie cudo niechcący trafiłem ;) I prawie za darmo ;)

https://www.temu.com/pl/kuiper/n9.html?subj=googleshopping-landingpage&_bg_fs=1&_p_rfs=1&

Moje dotychczasowe z narzędziami uniwersalnymi to tylko dwa rodzaje są godne zaufania i żadne z nich nie specjalnie pasuje do branży elekt instalatorskiej. Co do stripperów izolacji to owszem sprawdza się możliwość docinania ale już praska o stosunkowo wąskim zakresie przekrojów to IMHO słabe rozwiązanie. Bo to właśnie jest mało uniwersalne.

Samo narzędzie jest dobre. Sam pomysł jest dobry, ale miał bym przy okazji parę pytań. Dla kogo jest przeznaczone takie narzędzie ? Bo jeśli dla konserwatora, serwisanta, to jest ok, ale nie wiem czy dla kogoś kto na budowie dzień po dniu wykonuje instalacje. Sam sprawdzam już od wielu lat narzędzie uniwersalne do różnych zastosowań i jak to zwykle bywa trzeba mieć świadomość do czego takie narzędzie takie narzędzie będę wykorzystywał ? Bo jeśli mam do zaciśnięcia tulejkę 6mm to już mi się nie przyda i tak muszę mieć na wszelki wypadek zaciskarkę do 6mm. Często zdarzało się że popadałem w euforię gdy pomyślałem że będę miał narzędzie, które zastąpi mi kilka innych. Ale po pewnym czasie zawsze coś było nie tak. Bo popsuł sie jeden element z narzędzia i już trzeba bylo do torby włożyć oś co popsuty element zastąpi. A do tego cena. Jeżeli przyjrzy się temu bardziej to można w tej cenie spokojnie dostać porządne narzędzia do poszczególnych działań. Zresztą nic nie jest wieczne i nawet to uniwersalne też sie zużyje. Wolę wyrzucić np. ściągacz izolacji i kupić nowy niż pozbywać sie nie taniego narzędzia dlatego że ściągacz izolacji działa nie poprawnie. Oczywiście narzędzia Knipexa sa dobrej jakości, ale tak jak pisałem, nic nie jest wieczne. I na koniec, nie jako podsumowanie. Samo narzędzie jest fajne gdy określę sobie do czego będę je używał i jak często za tą cenę. To podstawa przy wyborze takiego narzędzia.

Wygląda dość ciekawie, jednak jak to często bywa nietypowe rozwiązania są wątpliwej jakość, chętnie bym zobaczył jak komuś służy i może bym się przekonał.

O jeny! Wygląda ciekawie. Ja bardzo nie przepadałem za ściągaczem do izolacji, bo właśnie to było niepotrzebne, dodatkowe narzędzie do noszenia, gdy to samo byłem w stanie zrobić ucinaczkami, czy nożem, które i tak ze sobą miałem. Jeżeli faktycznie spełnia dobrze te wszystkie funkcje to może być przyjemne udogodnienie.

Ale faktycznie poczekałbym, czy ktoś miał z tym doświadczenie, bo to może być jeden z tych "gadżetów", co niby fajnie wygląda i brzmi, ale nie jest faktycznie tak dobry.