Uporczywie działający wiatrak (non stop)

Wszystko zależy od modelu wentylatora. Powszechnie spotykane wentylatory najczęściej nie przekraczają 50-60W, więc przy prawidłowej instalacji elektrycznej raczej nie stwarzają zagrożenia. Zupełnie odrębnym tematem jest hałas powodowany pracą urządzenia, który zakłóca spokój innych lokatorów. W takim przypadku proponuję zgłoszenie problemu do zarządcy budynku lub innego organu zarządzającego nieruchomośćią.

O ile nie jest to najtańsza chińszczyzna to raczej nie powinno być z nim problemu. Ale w zasadzie wystarcza sam fakt że powoduje on uporczywy hałas więc tak jak Tomek powiedział najlepiej to po prostu zgłosić jak zwrócenie uwagi nie skutkuje.

Jeśli instalacja elektryczna jest prawidłowo zaprojektowana i wykonana nic złego się z nią nie stanie. Tu można by szukać ewentualnych obostrzeń od strony pracującego urządzenia czy nie ma wymogu pracy przerywanej ale znając podobne wentylatory to w instrukcji nic takiego nie znajdziesz wiec to również ślepy trop.

Proponuję zacząć od najprostszego i rozmowy z współlokatorem. Może nie wie, że pracujący wentylator Ci przeszkadza?

Jeśli to nie pomoże to chyba pozostanie albo zaakceptować pracę wentylatora, albo się wyprowadzić. Owszem można szukać różnych prawnych zapisów i próbować je egzekwować, ale czy to będzie skuteczne? Jak bardzo pogorszą się Wasze wzajemne relacje? 

Jeśli się na to zdecydujesz to poszukaj w:

Kodeks Cywilny Art. 144. [Zakaz immisji]
Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Może się przydać:

Poz. 1710 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA KLIMATU I ŚRODOWISKA) z dnia 7 września 2021 r. w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów wielkości emisji) Na podstawie art. 148 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2020 r. poz. 1219, z późn. zm.)) 

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210001710/O/D20211710.pdf 

Lub zgłaszanie sprawy na Policję z Art. 51 ale to możesz robić jeśli poziom hałasu jest wyższy niż dopuszczony przez obowiązujące normy lub jeśli poziom hałasu będzie w normie to możesz jeszcze poszukać w sieci na temat uciążliwości długiego, nieustannego hałasu, ale czy to przyniesie pożądany skutek?

Art. 51 Kodeksu Wykroczeń – zakłócanie porządku lub ciszy nocnej poprzez krzyk czy hałas może skutkować karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Może to kopalnia bitkoinów ;)

Taki wiatrak nie stanowi zagrożenia dla instalacji. A ze współlokatorem trzeba może najpierw porozmawiać i przedstawić problem.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, oczywiście porozmawiałem i udało się dogadać. Okazało się, że to wcale nie był wiatrak a... suszarka do włosów. Podobno pomaga mu zasnąć, a mi wręcz przeciwnie. Póki co czekam na rozwój wydarzeń.

Działający nonstop wiatrak raczej nie stanowi zagrożenia o ile nie jest w żaden sposób uszkodzony ani przesadnie zakurzony ponieważ kurz gromadzący się w miejscach elektrycznych potencjalnie może spowodować jakieś uszkodzenie .