Prostownik do ładowania akumulatorów samochodowych.
Już kiedyś była dyskusja na temat prostowników do ładowania akumulatorów samochodowych, ale niestety nie wiele mogłem z niej wynieś poza to co sam wiem. Chciałbym jeszcze raz podnieś ten watek i zapytać się jakich Wy używacie prostowników i dlaczego ? Co sprawiło że zwróciliście uwagę na te prostowniki i je kupiliście i czy jesteście z nich zadowoleni ? A może zamienilibyście je na inny model. A jeżeli to na jaki ?
Ja przed zimą chciałbym kupić prostownik a właściwie automatyczną ładowarkę do akumulatorów samochodowych, gdzie jeden jest akumulatorem AGM/EFB a drugi zwykłym do silnika diesla. Chciałbym zapewne aby w moim prostowniku była pełna automatyka i kontrola ładowania oraz wyposażony powinien być w możliwość konserwacji akumulatora jak i naładowania w przypadku głębokiego rozładowania. Fajnie było by żeby jego gabaryty nie były bardzo duże.
na rynku jest tego zatrzęsienie ale co wybrać ? na co zwrócić uwagę ?
I czy warto zainwestować w prostownik z funkcja rozruch ?
Odpowiedzi (5)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
Korzystam z YATO YT-8301 i jestem zadowolony. Stosuję do aku samochodowych, motocyklowych 12V, 6-woltowych w motorowerach i od wielu lat mimo niełatwego żywota każdej zimy daje radę.
-
Ja mam najzwyklejszy prostownik z marketu tak jak @Tomasz Brzostowski LIDL marki nie pamiętam, ma funkcję 12/24V, oraz 3 tryby pracy - korzystam wyłącznie z trybu Auto. Więcej bajerów nie potrzebuję,swoją rolę spełnia i po 4latach nadal działa. Padnięte aku w samochodzie nie jest częstym zjawiskiem - a znając życie jak już pada to nie w garażu tylko gdzieś poza domem - dlatego wolałem zainwestować w dobre kable rozruchowe (samoróbki) miedziane klemy i Ly 25mm^2. Jeśli teraz miałbym coś kupować to pomyślałbym o rozruszniku (Car jump sterter), wydaję się najbardziej sensownym rozwiązaniem - często przyczyną rozładowywania się akumulatora jest jego wiek lub uszkodzenie alternatora, co wiąże się z naprawą pojazdu a jeżdżenie na martwym akumulatorze jest proszeniem się o kłopoty.
-
Od lat używam CTEK MXS 10 i jest to pierwsza ładowarka z której jestem naprawdę zadowolony. W moim przypadku ładuję akumulatory AGM i kwasowo-ołowiowe. Nie można znać się na wszystkim i trochę próbowałem się zorientować w sytuacji, testowałem różne "prostowniki", jedne były lepsze inne gorsze, ale zawsze czegoś mi w nich brakowało. Ponieważ nie miałem wystarczająco dużo czasu na testy i analizy a zależało mi na jakości ustaliłem, że jednym z czołowych producentów ładowarek jest CTEK. Zapoznałem się z ofertą produktową tego producenta (zobaczyłem jak wielki wybór ładowarek mają w swojej ofercie) i dla jak wielu rynków produkują ładowarki (łodzie, samochody, motory, zakłady naprawcze itp.) i stwierdziłem, że ten producent wie co robi - zaufałem mu i nie żałuję.
Rozmawiając o ładowarkach uważam, że trzeba poruszyć dwa zagadnienia:
- jakość elektroniki
- jakość oprogramowania i programy (algorytmy) jakie ładowarka dobiera w zależności od przebiegu procesu ładowania.
Możemy poruszać wiele zagadnień, ale realnie opieramy się tylko o swoje odczucia ponieważ prawdopodobnie żaden z nas nie ma możliwości realnego porównania zarówno elektroniki jak i programów ładowania. W swojej karierze kilka razy miałem możliwość kontaktować się z producentami akumulatorów (z działami technicznymi) i nabrałem przekonania, że prawidłowy proces ładowania (program ładowania) akumulatora ma duże znaczenie dla jego "żywotności". Czy ładowarki CTEK, lub Bosch mają lepsze programy od innych "marketowych"? Sam nie umiem tego ocenić i pozostaje zaufanie, ale ponieważ wiem ile kosztują rzetelne badania, certyfikaty itp. rozumiem, że markowy sprzęt musi kosztować więcej. Zresztą powtarzając słowa piosenki "każda potwora znajdzie swego amatora"... ilu klientów tyle opinii i zapewne kupimy różne produkty i każdy z nas będzie zadowolony :)
Ofertę CTEK można przejrzeć tu: https://www.ctek24.pl/produkty/ ale zaufanie mam też do ładowarek samochodowych Bosch, który jest również cenionym przeze mnie producentem akumulatorów (uprzedzając pytania - tak, wiem gdzie są produkowane).
-
Swego czasu zakupiłem ładowarkę akumulatorów w LIDL i pomimo niskiej ceny jest zaskoczony efektywnością jej pracy. Jedynym mankamentem tej ładowarki jest to, że nie jest w stanie "podnieść" akumulatora głęboko rozładowanego. Ale zostawiam ją podłączoną na okres zimowy do akumulatora w motocyklu i akumulator od paru lat zachowuje swoją sprawność. Sprawuje się doskonale, jest mała i poręczna, można wrzucić do bagażnika i mieć ją zawsze pod ręką. Ja kupiłem ładowarkę kilka lat temu, tu nowszy model (ciągle w tej samej cenie):
ULTIMATE SPEED® Prostownik do akumulatorów samochodowy… (lidl.pl)
Czytaj także:
Ładowanie akumulatorów do łódki za pomocą panelu fotowolt
Zwracam się z prośbą o potwierdzenie, czy moduł fotowoltaiczny 390W
Jaki prostownik polecacie?
Podpowiedzcie laikowi.
Czy do ładowania akumulatora żelowego 12v potrzebuję spec
To moj pierwszy kontakt z tym rodzajem akumulatora
Kamper pod napięciem. Instalacja elektryczna w kamperze.
Budowa własnego kampera może dać tyle samo frajdy co późniejsze wyj
Samochód elektryczny - za, a nawet przeciw.
Czy samochody elektryczne są tak ekonomiczne i ekologiczne jak poka
GoSmart Kamera Zewnętrzna IP-6000 OWL z 4G/LTE – bezpiecz
Nowa kamera zewnętrzna GoSmart IP-6000 OWL od EMOS z obsługą 4G/LTE
Dziękuję tym, którzy podzielili się ze mną uwagami na temat swoich ładowarek-prostowników. W wyborze dla siebie uwzględniłem je wszystkie. Kiedyś sam wykonywałem ładowarki i wtedy kierowałem się w swojej konstrukcjach najnowszymi trendami i wiedza związaną z procesem ładowania akumulatora samochodowego. W dzisiejszych czasach własna konstrukcja była by o wiele droższa niż ta zakupiona i pewnie nie była by tak estetyczna obudowa. Obudowa to w konstrukcjach amatorskich najczulszy punkt.
Dzisiaj inaczej się patrzy na proces ładowania akumulatora, zresztą samych akumulatorów jest sporo typów a każdy z nich ma inne charakterystyki. Dlatego też wybrałem ładowarkę, która spełni większość tych wymagań. Mój wybór ostatecznie padł na ZYX-J30
Prostownik ten jest w kompaktowym wymiarze. Może współpracować z akumulatorami większości typów i maksymalny prąd ładowania to 8A. Ładownie jest nadzorowane mikroprocesorowo a obsługa ładowarki sprowadza się do niezbędnego minimum. Co warte podkreślenia sam przełącznik stanu pracy jest dotykowy. Odpada wtedy sprawa psucia się w przypadku mechanicznych przycisków. Czytelny wyświetlacz i chłodzenie poprzez wentylator co z kolei ogranicza rozgrzewanie się ładowarki podczas ładowania wyższym prądem. Nawet ładowarki z wyższej półki bez wentylatora grzeją się czasami niepokojąco mocno.
Na moje potrzeby uważałem że taki prostownik mi wystarczy. Chciałem mieć program naprawczy do mocno rozładowanego akumulatora oraz tryb konserwacji i praca zima-lato.
Jak na razie prostownik spisuje się nad wyraz sprawnie i dobrze. Myślę że w mim przypadku nie było potrzeby przepłacania i kupowania czegoś drogiego zwłaszcza ze fakt ładowania akumulatora jest okazjonalny.