Powerbank do rozruchu samochodu

Nie znam tego urządzenia zaproponowanego przez Ciebie i sam nie mam tez żadnego urządzenia rozruchowego, ale mój znajomy mechanik samochodowy ma w swoim samochodzie serwisowym takie urządzenie i raz widziałem jak je stosował. Auto całkowicie martwe, jedynie kontrolki się paliły. Po podłączeniu tak małego urządzenia auto odpaliło. Mówił że to dla jego wygody. Bo normalnie nieraz trzeba było by albo poczekać parę godzin na naładowanie akumulatora, albo laweta. Jeżeli nie ma innych powodów uniemożliwiających uruchomienie samochodu powinno zadziałać. Mój znajomy był z niego zadowolony, choć przyznał że nie jest to urządzenie idealne i nie zastąpi sprawnego akumulatora. Po za tym mówił coś o tym że nie każdy samochód daje ponoć taką możliwość odpalania samochodu. No i podstawa to to że, auto powinno odpalić za pierwszym, drugim razem. Jeżeli nie odpali w tych pierwszych razach to braknie prądu do rozruchu i widać że w samym aucie jest jeszcze jakiś problem.

Sam nieraz zastanawiałem się nad tym czy nie wyposażyć swojego warsztatu w takie urządzenie. Wiem że trzeba uważać na te najtańsze, bo nie zawsze działają tak jak obiecuje się w reklamie. Lepiej może spoglądać w stronę firm znanych i pewnych. No chyba że mamy kogoś kto nam zarekomenduje jakieś urządzenie, bo sam użytkuje.

A tak na marginesie. Sprawa awaryjnego rozruchu silnika wśród nawet mechaników wzbudza kontrowersje.

to na rozruch daje rade CTEK 40-462

Widziałem u jednego Youtubera kilka lat temu jak robi test powerbanka UPK 10 C1 zakupionego w Lidlu.  Cena takiego sprzętu to ok 200 zł i daje radę.

Jump Startery to bardzo przydatne urządzenia, nawet jeśli nie jest potrzebny na codzień zawsze może się przydać, czy to nam czy to komuś komu padł samochód a jesteśmy obok można szybko odrobić zakup takiego urządzenia.

Jump Startery to świetny wynalazek, szczególnie jak ktoś uwielbia starszą motoryzację która czasami ma problemy zimną. To urządzenie wydaje się również odpowiednie na kamping jako ładowarka.

Sam nie miałem okazji korzystać, ale widziałem ostatnio jak ktoś na parkingu próbował odpalać w ten sposób auto - i odpalił. 
Nie wiem, czy był to ten sam model, ale wyglądał dość podobnie.

Hej, nie podam teraz dokładnego modelu jaki posiadamy u nas ale do większości pojazdów modele w okolicach 300-500 zł będą działały i warto coś takiego mieć jeśli dysponujemy wolnymi środkami.