Płyta indukcyjna

Przewody można również przedłużyć lutując odpowiednie odcinki przewodu, i zabezpieczając połączenia koszulką termokurczliwą.

Technicznie jest to proste do wykonania, ale powinien to zrobić wykwalifikowany elektryk.

Na zdjęciu nie widać dokładnie ile jest żył, ale wystarczy każdą z nich "przeciąć" dołożyć  potrzebną długość przewodu o identycznym przekroju i połączyć najlepiej przy pomocy złączek i puszek.  

Jeszcze raz podkreślę, że powinien to zrobić elektryk. Dobierze przewód o właściwym przekroju oraz odpowiedniej izolacji.

Jest kilka opcji, można rozkręcić płytę, wypiąć wtyczkę, wylutowac/odkręcić stare przewody, wlutowac nowe, dłuższe przewody zarobić konektory i będzie grało.

Kolejna opcją, prostsza będzie rozcięcie przewodów i zlutowanie ich po przedłużeniu, należy oczywiście dobrać przewody o odpowiednim przekroju oraz dobrze zaizolować miejsce lutowania. Do obu tych czynności należy podjeść na poważnie gdyż pomyłka w kolejności przewodów, słaby lut, lub jakiś inny błąd może przynieść naprawdę przykre konsekwencje.

W najgorszym przypadku nawet pożar.

Lutowanie i odpowiednie zabezpieczenie. Swoją drogą jak zamierzasz zaślepić stary otwór po płycie ?

@Darko Dzień dobry,

najprościej przeciąż przewody u końca, dołożyć brakujący i połączyć je ze sobą - skręcić, następnie zalutować, następnie zaizolować - termokurczliwa koszulka jak słusznie podpowiada @Tomasz Brzostowski wydaje się najsensowniejsza.

Podobnie jak @Jacek Niżyński przypominam, że przeróbki przez nie-elektryka mogą doprowadzić do utraty gwarancji na sprzęt.

I oczywiście prąd to nie zabawa - więc jeśli nie czuje się Pan na siłach, to lepiej zlecić to do fachowca.

A ja spróbowałbym rozkręcić maskownicę płyty i wymienić przewody w całości, to sztukowanie wg mnie to tak nie do końca może być pewne zwracając uwagę na warunki pracy tj. temperatura, ewentualna wilgoć. Co prawda nie wiemy w jaki sposób jest to tam spięte, ale podejrzewać można, że na konektorach jak i pewnie w kości, której też do końca nie widzimy. Oczywiście z zachowaniem odpowiednich przewodów i pewnym ich prasowaniu i jeśli zajdzie potrzeba lutowaniu. Jak już Koledzy wspominali zleciłbym taką operację wykwalifikowanemu fachowcowi.