Najemca ingeruje w zabezpieczenia

Ocho, to już grubo, ale na to pytanie najlepiej odpowie @Piotr Bibik (sorki Piotrze, że tak Cię wywołuje, ewentualnie opieprzysz mnie osobiście ;))

A'propos

jak sobie pozmieniałem zabezpieczenia w Norge to już na policję właściciel dzwonił...

Sprawdź umowę z najemcą, jaka jest jego odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa wynajmowanego lokalu. Wyłączenie różnicówki może skutkować porażeniem lub pożarem. Porażenie dotyczy lokatora, ale tu sprawa może być śliska. Pożar zaś zagraża Twojemu mieniu. Warto mieć to na uwadze. Zatem wpierw ustal z najemcą przyczynę zadziałania różnicówki, oczywiście w towarzystwie elektryka. Jeśli wina leży po stronie instalacji, to Ty ją naprawiasz na swój koszt. Jeśli winą jest wadliwy odbiornik lokatora to naprawa jego obciąża. Po zakończeniu prac elektryk powinien zaplombować rozdzielnicę, aby zapobiec nieautoryzowanym działaniem w niej.

U mnie w bloku najemca podłączył sobie zasilanie bezpośrednio od dzwonka. W ten sposób „kradł” prąd od spółdzielni. Energetyka się tym zaciekawiała ponieważ kolejny miesiąc nic prądu nie ubywało. Sprawdzili i wytoczyli postępowanie karne i nałożyli karę finansową właśnie na najemcę. Pisze to dlatego ponieważ w spółdzielni jest zawsze regulamin + umowy które mówią że to właśnie osoba, która zamieszkuje obiekt jest odpowiedzialna właśnie za np. Bezpieczeństwo itp. A w tym przypadku ingeruje w rozdzielnie co w późniejszym czasie może skutkować właśnie awaria itp.

@artel electric jestem :) 

@IrianSM Temat jest bardziej skomplikowany niż może się wydawać bo musimy go rozpatrzyć w kilku wariantach:

1. czy ktokolwiek kto wynajmuje mieszkanie może dokonywać zmian lub przeróbek w instalacjach jakie znajdują się w wynajmowanym mieszkaniu?
2. Kto może dokonywać przeróbek w instalacji elektrycznej jakiej częścią jest rozdzielnica wraz z zabezpieczeniami?
3. Na jakiej podstawie można dokonać zmian (przeróbek) w instalacji elektrycznej w tym w rozdzielnicy

Odpowiadając na punkt 1 - to zależy od umowy jaka została zawarta pomiędzy właścicielem lokalu i wynajmującym. Tu nic nie poradzimy bo z umową musi zapoznać się prawnik bo często nawet przysłowiowy przecinek czasami zmienia sens zdania.

Odpowiedź na punkt 2 jest prosta. Zmiany, naprawa, lub jakakolwiek ingerencja w działającą i oddaną do użytku instalacje elektryczną podlega pod zakres prac związanych z eksploatacją. Oznacza to, że osoba która chce cokolwiek w tej instalacji zrobić musi posiadać ważne uprawnienia eksploatacyjne Grupy 1

Odpowiedź na punkt 3 może być tylko jedna. Zmian w instalacji można dokonywać jedynie za zgodą właściciela lub osoby która w imieniu właściciela zarządza lokalem. Zmiany powinny być dokonywane na podstawie projektu wykonanego przez osobę posiadającą odpowiednie aktualne uprawnienia i doświadczenie.

Oczywiście tu doszliśmy do kwestii jak się robi (tej kwestii nie poruszam) i jak się powinno robić (to opisałem). Wiele osób może być zaskoczona moją odpowiedzią udzieloną w punkcie 3 i już w skrócie wyjaśniam skąd wynika konieczność wykonania projektu. O ile nic złego się nie wydarzy nikt o projekt pytać nie będzie, ale gdy zdarzy się wypadek i w wyjaśnianie sprawy zaangażuje się: prokurator, biegły sądowy lub likwidator szkód od ubezpieczyciela to wówczas porównuje się wizje lokalną z dokumentacją. Sprawdza się kto sporządził dokumentację (czy osoba ta w momencie sporządzania dokumentacji miała ważne uprawnienia i odpowiednie doświadczenie na wykonanie takiej pracy), oraz czy rozwiązania zawarte w dokumentacji są zgodne z obowiązującymi w czasie jej tworzenia przepisami i zasadami wiedzy technicznej. Sprawdza się również, czy lokal ma aktualny wymagany prawem przegląd instalacji elektrycznej (dla lokali mieszkaniowych należy go przeprowadzać minimum raz na pięć lat) w tym prawidłowo wykonane i kompletne pomiary.

Rozwinięcie, uzasadnienie i przykłady omawianego tematu znajdują się w poniższych opracowaniach:

• Kiedy potrzebny jest projekt?

• Instalacja elektryczna, a ubezpieczenie domu?

• Zawód elektryka i odpowiedzialność za wykonanie instalacji elektrycznej &ndash

@Kancelaria CKC Solution czy jesteście w stanie coś podpowiedzieć?

Śmiertelne porażenie dziecka prądem. Sąd odwoławczy rozstrzygnie o winie w&

Oba linki  w tej samej sprawie, ale są pod rozwagę wynajmującym:

Nie żyje niemowlę porażone prądem. Prokuratura chce, by za tę śmierć odpowiedział właściciel domu na Leśnej Dolinie (zdjęcia) | Kurier Poranny

Śmiertelne porażenie dziecka prądem. Sąd odwoławczy rozstrzygnie o winie w&

Pewna właścicielka mieszkania wyjeżdżała za granicę i wynajęła je firmie pośredniczącej. Było to dla niej dobre rozwiązanie, bo przecież nie będzie miała możliwości kontrolowania stanu mieszkania. Przy spisywaniu umowy firma wymagała:

- ubezpieczenie lokalu

- protokół badania inst. elektr.

- zdjęć instalacji i rozdzielnicy -  ta musiała mieć opis aparatury

- ustalenia zasad ewentualnych napraw elektrycznych

i pary innych spraw nie związanych już z elektryką.