Kto jeszcze samodzielnie wykonuje jakieś układy elektroniczne ?
Ostatnio robiłem trochę porządków w swoim warsztacie. W jednej z szuflad znalazłem zmontowane i uruchomione układy elektroniczne. Jest tam sterownik do akwarium, zegar ze sterownikiem, generator częstotliwości i szereg innych. Oczywiście poległem na obudowach :-) Trochę jednak zapomniałem o nich zwłaszcza w czasach gdzie prawie wszystko można kupić. Teraz już sporadycznie biorę lutownice w rękę. Ciekaw jestem kto jeszcze majsterkuje, a jeżeli tak to niech się pochwali swoim dokonaniami, obojętnie co by to nie było.
Odpowiedzi (8)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
Osobiście staram się jeszcze coś robić samemu aby rozwijać chociaż podstawowe umiejętności, ostatnio stworzyłem dynamo, które mama wykorzystała do pokazu w przedszkolu:) oraz wiatrak, który produkował nam prąd, niby proste. a jednak nadal cieszą.
-
Osobiście, jeszcze płytki PCB jeszcze nie projektowałem, natomiast gdy byłem w technikum samemu starałem się wylutować 20 zestawów gotowych ściągniętych z chin;) Najlepszym moim projektem było zrobienie zegara na komodę. Dorobiłem do tego obudowę z klocków LEGO;)
-
@Kafar19: Brzmi interesująco masz może jakieś zdjęcia?
-
@Pysiak: Wrzuciłem je pod postem nowym na forum ;)
https://laczynasnapiecie.pl/pytanie/jakie-obudowy-samodzielnie-wykonaliscie-do-swoich-urzadzen
-
-
Czytaj także:
instalacja odgromowa kto wykonuje?
Kto powinien wykonać instalacje odgromową? Elektryk czy dekarz? Pyt
Wpływ częstego wyłączania i załączania zasilania w domu n
Dzień dobry, ostatnio u mnie w domu, a raczej na ulicy są prowadzon
Jakie obudowy samodzielnie wykonaliście do swoich urządze
Jestem ciekaw, jakie obudowy stosujecie do swoich robionych domowo
Jak odróżnić sieć TT od TN, czyli układy sieci i BHP podc
Podstawy BHP dla elektryka - nie popełnij tych błędów! Jakie błędy
Instalacja elektryczna w domu – jak zrobić?
Przewody instalacji elektrycznej powinno się układać w odpowiedniej
Dlaczego tak ważna jest ochrona przeciwprzepięciowa w cza
Ochrona przeciwprzepięciowa jest kluczowym elementem bezpieczeństwa
Moja amatorska przygoda z elektroniką zaczęła się w podstawówce i po kilku latach skończyła na początku szkoły średniej, gdy w Młodzieżowym Domu Kultury zlikwidowali kółko elektroniczne. Były to czasy, gdy gotowych płytek drukowanych nie było. Płytkę trzeba było najpierw własnoręcznie zaprojektować a potem tuszem narysować ścieżki. Później trawienie w kwasie solnym (chlorki żelaza i inne substancje żrące oraz flamastry do rysowania ścieżek pojawiły się w późniejszym czasie). Wytrawiona płytkę trzeba było samodzielnie nawiercić. Precyzyjną robotą dla początkującego elektronika było rozrysowanie tuszem na powierzchni laminatu ścieżek pod podstawkę do scalaka. Oj działo się jak tusz się zlewał ;) Wówczas mieliśmy dostępne lutownice transformatorowe i niewielkie doświadczenie więc te nasze płytki wyglądały strasznie (jak na dzisiejsze standardy), ale były własnoręcznie wykonane od narysowania schematu, doboru elementów (często trzeba je było pozyskać z odzysku) po uruchomienie. Często uruchomienie wiązało się z kilkutygodniowym siedzeniem i sprawdzaniem co jest źle, ale za to jaka radość i duma gdy w końcu zadziałało! Wówczas do obudowa była mało ważna, jak układ działał to siadało się do kolejnego a obudowa... kiedyś się zrobi i jak wiadomo prowizorki są najtrwalsze ;) Jak znajdę chwilę to może gdzieś odnajdę układy z tamtych lat.