Jak często zmieniacie hasło do WiFi w domu? Czy udostępniacie sieć gościom?

Nie zmieniam często hasła do wifi. Mieszkam w domu, tak więc raczej żąden sąsiad nie skorzystałby z hasła jakby się nawet dowiedział o tym jakie jest to hasło (miałby bardzo kiepski zasięg).

Swoim gościom udostepniam jak mnie poproszą, nie mam takiego problemu ;) Zresztą większość obecnie korzysta z internetu mobilnego tak wiec takie pytania są rzadkie.

Najlepiej zdecydować sie dla siebie na pakiet internet plus telewizja https://www.fiberway.pl/telewizja-dostepne-pakiety Wychodzi najtaniej.

U mnie w domu nie widzę potrzeby, żeby to hasło szczególnie często zmieniać, bo wiąże się to z dość dużym zamieszaniem wśród reszty domowników. Mimo tego i tak zmieniam hasło +/- raz w roku.

Osobiście to niestety nie zmieniam często hasła do WIFI w domu, czuję, że nie ma potrzeby i jest ono dość mocno złożone więc nie zachodzi taka potrzeba. A gościom albo sam wpisuję, albo udostępniam kod QR.

Nie zmieniłem hasła swojej sieci od prawie 3 lat. Jest to działanie z premedytacją. Do mojej sieci wi-fi mam podpiętą sporą grupę urządzeń. W przypadku zmiany hasła miał bym z tym niezłą zabawę przynajmniej na cały dzień. Nie mam tyle czasu. Zdaje sobie sprawę z tego że sieć może być narażona na jakieś nieautoryzowane wejście. moje hasło jest dość długie jest zdaniem które można zapamiętać zawierające wszelkie możliwe znaki. Jestem świadomy tego co robię i nawet nie wydzielam odrębnej sieci dla urządzeń a innej dla smartfonów, tabletów laptopów gdyż i tak jest jeden punkt styczny w postaci routera. Pracowałem w firmie gdzie hasło do wi-fi zmieniane było co miesiąc ale wszystkie urządzenia pracowały na sieciach LAN. Nawet laptop musiał być podłączony do LAN-a i tylko smartfony lub inne urządzenia mniej ważne były na odrębnej sieci wi-fi. Wiem że ktoś może mnie nazwać nierozważnym z powodu nie zmieniania hasła do sieci, ale sporo czasu poświeciłem na dopracowanie hasła które jest bardzo trudne do złamania i długie. Liczę na to że nie jestem kimś, kto może być łakomym kąskiem do przejęcia sieci. Jak na razie nie ma 100% bezpieczeństwa. Wszystko co możemy zrobić to tylko zminimalizować niebezpieczeństwa. Zmieniam hasła do konta, do laptopa do tabletu, do poczty. To są dla mnie ważne rzeczy. A włamania jakie miałem odbyły się na instalacjach gdzie był firewall sprzętowy i programowy oraz częste zmienianie haseł. Może moja indywidualna sieć nie stanowi wielkiego zainteresowania ze względu na środki jakie trzeba by zaangażować na wejście. A potem przekonać sie na stałe jest podłączony sterownik żaluzji, świateł...

Na co dzień korzystam z haseł które są ciągiem liczb i cyfr ale bez problemu je pamiętam z względu na metody zapamiętywania ich. Staram się zmieniać co wązniejsze hasła mniej więcej pół roku. W pewnym stopniu na pewno to utrudnia natomiast można to sobie uprościć przez zapisywanie tych haseł na papierze gdzie dopóki nie jest się kimś ważnym można swobodnie przechowywać w swoim domu schowane :D

Do tej pory w domu miałem jedną, bezprzewodową sieć rozgłaszana przez 3 AP, ale niedawno przerabiając sieć IT wydzieliłem osobną sieć Wi-Fi dla gości. Teraz czeka mnie zmiana hasła w starej sieci co wiąże się z koniecznością aktualizacji około 80 urządzeń...