Instalacja elektryczna w domu

Dokładnie, ważne jest aby doprowadzić 3 fazy na każde z pięter i rozdzielić obciążenie równomiernie. Nie znam projektanta, który zrobiłby w projekcie inaczej, jedna faza na piętro to rozwiązanie lekko mówiąc nieprzemyślane. Od siebie dodam, że warto rozdzielić oświetlenie na danej kondygnacji na dwie fazy, np. obwód oświetleniowy dla pokoi na jedną, a korytarz na drugą. Gdy nastąpi zanik jednej fazy, można doświetlić pokój światłem z korytarza lub na odwrót - światłem z pokoju- korytarz.

Lepiej będzie rozdzielić fazy na każdym piętrze, zapewni to bardziej równomierne obciążenie każdej z nich, i tak jak poprzednicy pisali w przypadku zaniku jednej z faz całe piętro nie zostanie bez zasilania. 

Swoją drogą projekt instalacji powinien być wykonany przez projektanta z uprawnieniami który takie "oczywistości" uwzględni.

Raczej zalecałbym puszczenie przewodu z 3 fazami na każdą kondygnację a następnie równomiernie podzielił obciążenie między każdą fazę.

Zastanów się nad gniazdkami: 

Obok wc (albo w samym stelarzu, jak przy grohe slx), jakby w przyszłości oświeciło żeby zamontować deskę (albo muszlę zintegrowaną) z bidetem to będzie potrzebne zasilanie.

Gniazdko może nie elektryczne ale internetowe - pod sufitem w kilku miejscach, do podłączenia access pointów żeby wifi było idealne w domu (albo nawet w samym suficie jak jest np. podiweszany)

Pod zlewem w szafce kuchennej, do elektrycznie otwieranej szafki, albo np. Switchbota w cokole

Mogę dać tutaj namiar na pojektanta wnętrz z Krakowa, ktory doradzi, gdzie to wszystko zaplanować https://marengo-architektura.com/o-firmie/

Przy grzejnikach - jak kiedyś zamontujesz inteligentne głowice do sterowania to będzie można je okablować zamiast bawić się w bateryjne

@Kalinowski Polska ma to do siebie, że często występują zaniki zasilania na teranach podmiejskich i wiejskich. Skutkuje to zapadami zasilania, ale czesto utratą jednej z faz.

Prowadząc instalację w domu w ten sposób, że jedno piętro na jednej fazie prowadzi to do tego, że przy utracie jednej z faz całe piętro wypada z działania.

Ponadto jak słusznie zauważył @Piotr Bibik doprowadzi to do asymetrii obciążenia - prądożerne sprzęty gospodarcze na tej samej fazie prowadzi do nierównomiernego rozłązenia obciązenia, co wpływa na nierównomierne zużycie elementów instalacji.

Takim długofalowym negatywnym skutkiem potem może być asymetria napięcia przy przepięciu czy wyładowaniu piorunowym i uszkodzenie wybranych wkładów ogranicznika

Puściłbym 3-fazy w pionie przez cały dom i na każdym piętrze zrobił rozdzielnicę lokalną. Dzięki temu mógłbym lepiej podzielić obciążenie na różne fazy (równomiernie je obciążyć) a w razie wyłączenia jednej i tak choć częściowo miałbym zasilanie na każdym piętrze. Nawet, jeśli zdecydujesz się na zasilanie każdego piętra z innej fazy, to i tak proponuję położenie 5-cio żyłowego przewodu WLZ (wewnętrzna linia zasilająca) na każde piętro. Dzięki temu w przyszłości masz różne możliwości rozbudowy, przebudowy a na etapie układania przewodów różnica w kosztach jest niewielka.