Czy szybkie ładowanie niszczy baterie?

Tak, jednak nie ma za bardzo się czym przejmować, jeżeli wymieniamy telefon średnio co 2 lata. 

Z szybkim ładowaniem jest jak z energetykami szybki przypływ energii, ale kosztem zdrowia. 

Szybkie ładowanie się dynamicznie rozwija obecnie na rynku mamy ładowarki coś ponad 100W/150W nie chce skłamać. Telefon ładują niemal w mgnieniu oka. Przyznam szczerze, że jestem zadowolony z technologii Quick Charge, nawet jeżeli minimalnie ma spadać pojemność baterii.

Jak kolega niżej. Ładowanie baterii większą mocą skraca jej żywotność. Technologia związana z bateriami w końcu nabrała tempa z rozwojem technologii ( odnośnie ładowania i przechowywania energi) - tak więc zobaczymy za niedługo czy poprawi się też żywotność.

Pytasz czy może uszkodzić.

Wg producenta sprzętu układ - ładowarka i mayeria wraz z kontrolerami zabezpieczają przed uszkodzeniem.

Jednak jak poprzednicy piszą odbija się to na żywotności. Wyszta temperatura baterii- krótsza żywotność.

Moim zdaniem nie, o ile uwzględnimy, że producent przewidział taki proces i akumulator, ładowarka oraz akcesoria np. przewody tworzą jeden system (są od jednego producenta).

Należy pamiętać, że podczas ładowania akumulatory się grzeją, a przekroczenie maksymalnej dopuszczalnej temperatury może być groźne dla akumulatora, więc podczas ładowania należy zapewnić właściwe warunki odprowadzania ciepła.

Przykładowo, etui nałożone na telefon komórkowy z jednej strony zabezpiecza przed uszkodzeniem telefonu, ale może znacznie pogorszyć sposób odprowadzania ciepła.

Podczas obsługi akumulatorów ich żywotność często jest skracana przez zły proces rozładowywania i ładowania. Jeśli chcemy, aby akumulator długo trzymał swoje parametry, nie można go zbyt mocno rozładowywać (za to np. w telefonach komórkowych odpowiada użytkownik), ale również nie można ich przeładowywać, czyli ładowarka lub urządzenie, które ma wbudowany akumulator powinno samo przerwać proces ładowania jeśli akumulator jest już w pełni naładowany.

Częstym błędem jest przerywanie procesu ładowania, czyli jeśli użytkownik odłączy ładowarkę zanim akumulator się w 100% naładuje.

W uproszczeniu, w przypadku np. telefonów komórkowych częstym błędem jest stosowanie przypadkowych ładowarek (różne prądy ładowania), oraz użycie przypadkowych przewodów.   

Jeśli mówimy np. o akumulatorach w samochodach, motorach łodziach itd. to tu może być ciężko dobrać zarówno akumulator jak i ładowarkę od jednego producenta, ale w tego typu rozwiązaniach ładowarki są wyposażone w odpowiednie zabezpieczenia i programy które testują podłączony akumulator, a następnie dostosowują optymalny dla danego akumulatora program ładowania. W tego typu ładowarkach światowym liderem jest CTEK.  

https://www.ctek.com/de/ 

Miałem okazję testować wiele różnych ładowarek używanych do akumulatorów samochodowych, i ostatecznie prywatnie zdecydowałem się na ładowarkę MSX-10

Chcąc dalej zgłębiać zagadnienie, powinniśmy ustalić o jakim rodzaju akumulatorów rozmawiamy.

p.s.
@Aniaes fachowo bateria czyli produkt jednorazowy, po wyczerpaniu się należy ją oddać do utylizacji, a akumulator nadaje się do wielokrotnego ładowania :)