Czy klienci rzeczywiście monitorują pobór prądu i jego koszty?

Tak,

Tak, szczególnie jeśli korzystają z ogrzewania elektrycznego.

Zdecydowanie tak. Monitorowanie energii jest ważne. Zwłaszcza w połączeniu z PV

Owszem często widziałem te rozwiązanie w praktyce, jednak ludziom służy to bardziej jako ciekawostka służąca do porównania kosztów rzeczywistych z wskazaniem, lub do pomiarów ile prądu ktoś zużył w jakimś czasie.

Jedną z ważniejszych przyczyn dla których ludzie decydują się na takie inwestycje jest właśnie optymalizacja zużycia energii, nic więc dziwnego, że chcą wiedzieć na jaką oszczędność się to przekłada :). Tym bardziej będą pewnie na to patrzeć po podwyżkach cen energii...

Prawie każdy z moich klientów życzy sobie żeby do jego instalacji wprowadzić jakaś formę monitorowania zużycia energii. Ma to bardzo często związek z możliwością zdalnego odczytu zużycia energii przez odpowiednią aplikację. Teraz modne stało się posiadać taka możliwość, choć z moich obserwacji jak i rozmów z klientami nie ma to pełnego przełożenia na odpowiednie zachowania dotyczące zmniejszenia zużycia energii. Zachowania i wygoda robią swoje. Ale fajnie jest mieć tak na wszelki wypadek możliwość monitorowania stanu zużycia energii. Większe wrażenie na klientach robią aparaty które podają zużycie energii w danym obwodzie czy nawet na poszczególnym urządzeniu. Jest oczywiście spora grupka osób, która zwraca uwagę na ilość zużytej energii, ale najbardziej zaangażowana grupa to ci, którzy posiadają instalacje fotowoltaiczne. Myślę sobie, że z czasem wraz z rozwojem świadomości, pomiar zużycia energii w każdym punkcie będzie miał coraz większe znaczenie, nie tylko prestiżowe czy w formie ciekawostki. Monitorowanie pewnych procesów będzie miało coraz większe znaczenie, zwłaszcza w sytuacji, gdzie ceny energii będą coraz większe.