Elektronika
Przeczytano 1 097 razy

Budowa własnej walcarki wybór silnika i jego zabezpieczeń

Witam,

Zamierzam zbudować własną walcarkę do profili/rur/płaskowników,

Mam zamiar giąć zarówno cienko ścienne elementy jak i grubsze płaskowniki (10mm) chcę zastosować do tej walcarki motoreduktor 1.5kw

Jako że na elektryce się nie znam to zgłębiam temat żeby było przede wszystkim bezpiecznie i mam kilka pytań coś tam niby wiem, ale elektryka to szeroki temat 

Pozwólcie że wymienię je w punktach (i o ile to możliwe proszę o numerowanie odpowiedzi)

1. Czy taki silnik będzie wystarczający, czy musi być np mniejszy/większy jak tak to dlaczego 

2.Walcarka będzie działała w prawo i lewo więc pewnie zastosuje włącznik krzywkowy i chce dopytać czy "zdrowe" dla silnika jest takie zmienianie obrotów prawo lewo czy jest jakieś urządzenie które zatrzymuje silnik bo wydaje mi się na logikę że to nie będzie dobre dla jednostki

3. Czym zabezpieczyć sam silnik (czytałem o roznicowkach,wyłącznikach silnikowych itp ale nie wiem co do mojej walcarki jest potrzebne)

4 Czy mogę zastosować zarówno wyłącznik krzywkowy i pedał prawo lewo? A może jedno drugie wyklucza albo jest to dużo bardziej skomplikowane

5. Na co jeszcze muszę zwrócić uwagę 

 

Zaznaczę że jestem na fazie zbierania informacji oraz materiałów a chce zrobić to po bożemu

 

Dziękuję za wszelką pomoc

Odpowiedzi (5)


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 56 pytań
    • 1082 odpowiedzi
    • 99.7% pozytywnych ocen od użytkowników

    Odpowiedź oznaczona przez autora jako pomocna

    1. Silnik elektryczny dostosuje swoją prędkość obrotową do obciążenia jeśli będzie za duże silnik będzie pracował w zakresie pracy niestabilnej, może pobierać większy prąd niż znamionowy lub jeśli nie będzie w stanie dalej się kręcić zatrzyma się co w tym przypadku jest zwarciem. Do zabezpieczenia przed tym rodzajem zagrożenia służy wyłącznik silnikowy.

    2. 1,5kW to stosunkowo mały silnik który nie potrzebuje żadnych układów rozruchowych (zakładam że jest to silnik 3f) i można go włączać na sztywno do sieci, zmiana kierunku obrotów poprzez przeciwwłączenie powoduje chwilowy duży wzrost prądu, aby móc bezpiecznie eksploatować taki napęd silnik powinien być zaprojektowany na taki sposób hamowania (zmiany kierunku wirowania). Jeśli wybór padł już na łącznik krzywkowy to taki L-0-P (lewo-stop-prawo). Zapraszam do przeczytania o sposobach hamowania silników  https://laczynasnapiecie.pl/blog/hamowanie-silnikow-elektrycznych, odnośnie sposobu sterowania to tak jak @Piotr Bibik wspomniał falownik/przemiennik częstotliwości, pozwoli na płynną regulację mocy i prędkości obrotowej oraz niektóre modele (często droższe) mają wiele możliwości rozruchowych np. przy cięższym rozruchu można ustawić moment rozruchowy, szczerze nie wiem czy w takiej walcarce jest to konieczne. 

    Lub możesz zrobić tańszy stycznikowy układ sterowania składający się z 2 styczników, wyłącznika silnikowego, i manipulatorów (przyciski, pedały czy co będzie najwygodniejsze). Wyłączniki krańcowe raczej nie sprawdzą się w tym przypadku. 

    3. Pracując przy częściach przewodzących (metalowych materiałach) warto dobezpieczyć się (a raczej silnik) przy użyciu RCD, reszta tzn. sterowanie, przewody i inne urządzenia jeśli jakieś będą muszą być zabezpieczone odpowiednim wyłącznikiem nadprądowym. 

    4. Liczba miejsc i manipulatorów do sterowania może być dowolna, jedyny problem jaki może się pojawić to podłączenie kilku przewodów pod jeden zacisk, może być potrzebne trochę miejsca na np. złączki szynowe od @WAGO 

    5.Na pewno o zabezpieczenie części wirujących przed wsadzeniem rąk tam gdzie nie trzeba, wyłącznik awaryjny, odpowiedni dobór zabezpieczeń i przewodów (izolacji i przekroju). Jeśli silnik będzie wartościowy to również można pomyśleć o CKF


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 8 pytań
    • 200 odpowiedzi
    • 100% pozytywnych ocen od użytkowników

    Odpowiedź oznaczona przez autora jako pomocna

    1. To czy silnik będzie wystarczający to zależy od tego jakie przełożenie ma motoreduktor oraz od momentu obrotowego silnika. Myślę, że najlepiej będzie znaleźć jakąś gotową walcarkę w internecie i sprawdzić jaki silnik i motoreduktor tam jest użyty. W przypadku motoreduktorów, zazwyczaj mamy podaną tylko moc silnika i ilość obrotów na minutę, ale na spokojnie da się z tego wyliczyć moment obrotowy silnika (czyli to co się dla nas liczy najbardziej).

    Wzór wygląda następująco: M = ( P * 60) / (2 * pi * Rpm), tak więc jeśli mamy podane, że silnik ma 1.5Kw, a motoreduktor redukuje obroty na 14 Rpm, to wyjdzie M = (1500 * 60) /(2*pi*14) = 1023 N*m. Im więcej tym lepiej

    2. Myślę że w przypadku tak małych mocy nie ma się o co martwić. Softstartery nie są tanie i stosuje się je przeważnie przy większych silnikach i w sytuacjach, gdy silnik napędza coś co byłoby mu później ciężko zatrzymać. Walcarki raczej nie mają takich problemów.


    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 8 pytań
    • 607 odpowiedzi
    • 96.4% pozytywnych ocen od użytkowników

    3. Dorzuciłbym na pewno wyłącznik nadprądowy (dla odcięcia zasilania w wypadku przeciążenia) oraz system soft-start (chodzi o to że silnik trójfazowy można podłączyć do instalacji na dwa sposoby, gwiazdę i trójkąt, docelowo silnik działa w konfiguracji trójkąta (największa moc), jednak gdybyśmy go wtedy uruchomili to zacząłby pobierać ogromne prądy rozruchowe, przy mocniejszych jednostkach może to spowodować nawet zanik napięcia w sieci). Po więcej informacji zapraszam tutaj: trójkąt i gwiazda, softstart.

    4. Zmiana kierunku obrotów silnika jest realizowana przez zamianę dowolnych dwóch faz poprzez styczniki. To czym je wysterujemy nie ma znaczenia więc nie widzę przeciwwskazań do łączenia pedału z przełącznikiem. Wystarczyłoby tu zastosować połączenie równoległe.

    5. Przychodzi mi do głowy na pewno zapewnienie dobrej wentylacji silnika - nie osłaniać wentylatora ani radiatorów. Być może oczywiste ale warto wspomnieć :)

  • Piotr Bibik Ekspert ds. Inteligentnych budynków

    • Ostatnia wizyta:
    • W serwisie od:
    • 184 pytań
    • 2220 odpowiedzi
    • 98.8% pozytywnych ocen od użytkowników

    Temat nie należy do prostych i jest wiele możliwości, zależności i szczerze mówiąc pytanie jest tak ogólne że bardzo ciężko coś konkretnie doradzić. Odnośnie sterowania silnikiem sugeruję rozważyć użycie przemiennika częstotliwości. Więcej na ten temat w poniższych szkoleniach:

    https://laczynasnapiecie.pl/szkolenia/zasady-sterowania-i-zabezpieczania-silnikow-elektrycznych

    https://laczynasnapiecie.pl/szkolenia/dobor-i-zastosowanie-przemiennikow-czestotliwosci

Czytaj także:

Budowa domu
Społeczność

Budowa domu

Witam czy istnieje jakiś kompleksowy poradnik o budowie domu? Jakie

Więcej
Witam czy ktoś może coś napisać na temat tego silnika foto tabliczki i jaka jest jego wartości?
Społeczność

Witam czy ktoś może coś napisać na temat tego silnika fot

Potrzebne informacje i przybliżona wartość silnika

Więcej
Wybór gniazd i kontaktów?
Społeczność

Wybór gniazd i kontaktów?

Potrzebuję pomocy przy doborze gniazd i kontaktów do montażu w gara

Więcej
Jakich błędów unikać dobierając sterowanie do silnika?
Blog

Jakich błędów unikać dobierając sterowanie do silnika?

Jaki stycznik dobrać do silnika? A jaki do ogrzewania? Pomożemy Ci

Więcej
Hamowanie silników elektrycznych
Blog

Hamowanie silników elektrycznych

Rozruch, praca, hamowanie, to najważniejsze etapy pracy silnika. Do

Więcej
Jak działa agregat prądotwórczy?
Blog

Jak działa agregat prądotwórczy?

Przedstawiamy tajniki funkcjonowania tego kluczowego urządzenia. Ja

Więcej