Szwedzka firma Novatron Fusion Group (NFG) ogłosiła zakończenie rundy inwestycyjnej serii A, w ramach której pozyskała 42 mln zł na rozwój projektów z zakresu fuzji jądrowej. Kluczowym inwestorem została firma St1 – lider rynku energetycznego i paliwowego w Skandynawii.
Wejście St1 oznacza nie tylko nowe środki finansowe, ale także ogromne kompetencje przemysłowe oraz relacje z globalnymi partnerami. Spółka ta działa na rynkach Szwecji, Norwegii i Finlandii, gdzie aktywnie szuka nowoczesnych, zeroemisyjnych rozwiązań energetycznych. Dzięki tej inwestycji, technologia fuzji jądrowej zyskała realną szansę na komercjalizację w Europie.
— Wierzymy, że NFG ma formułę zmieniającą zasady gry — mówi Henrikki Talvitie, dyrektor generalny St1.
Reaktor NOVATRON 1 – jak działa technologia przyszłości?
Sercem całego projektu jest reaktor NOVATRON 1, pierwszy pilotażowy system oparty na nowatorskiej koncepcji fuzji jądrowej opracowanej przez Novatron Fusion Group. Urządzenie działa w oparciu o stabilne, magnetyczne ograniczanie plazmy – gorącego stanu materii, potrzebnego do prowadzenia reakcji fuzji.
Zastosowana technologia umożliwia ciągły proces operacyjny, naturalnie stabilizując plazmę i eliminując wiele problemów znanych z wcześniejszych rozwiązań. Reaktor umożliwia także łatwe uzupełnianie paliwa i usuwanie produktów ubocznych, co otwiera drzwi do jego praktycznego wykorzystania w przemyśle.
Prototyp N1 przeszedł pomyślne testy integracji i montażu, a zespół badawczy NFG intensywnie pracuje nad dalszymi etapami rozwoju systemu.
Fuzja jądrowa zamiast paneli i wiatraków?
Obecnie największymi filarami energetyki odnawialnej są wiatraki i panele fotowoltaiczne. Jednak mimo dynamicznego rozwoju, mają one swoje ograniczenia: są zależne od warunków atmosferycznych, wymagają magazynowania energii, a ich instalacja i utylizacja generują dodatkowe koszty i wyzwania środowiskowe.
Fuzja jądrowa oferuje inne podejście. Umożliwia stałą, przewidywalną i czystą produkcję energii, bez emisji CO₂, bez konieczności spalania paliw kopalnych i bez odpadów radioaktywnych o długim okresie półtrwania.
Jeśli technologia Novatronu okaże się skalowalna i ekonomicznie opłacalna, może zastąpić panele słoneczne i farmy wiatrowe jako dominujące źródła energii w Europie i na świecie.
Partnerstwo nauki z biznesem – kto stoi za sukcesem Novatronu?
Novatron Fusion Group to nie startup z garażu. Firma wywodzi się z Królewskiej Uczelni Technicznej (KTH) w Sztokholmie, a jej działania wspierają poważni gracze rynku energii i innowacji: EIT InnoEnergy, Climentum Capital, Industrifonden, Granitor, KTH Holding, a także Santander.
W grudniu 2022 r. NFG zawarło strategiczne partnerstwo z KTH, a w 2023 r. dołączyło do The Fusion Cluster w Wielkiej Brytanii oraz The Fusion Industry Association (FIA) w USA. Firma działa więc w globalnym środowisku innowacyjnym i naukowym, co daje jej przewagę na rynku oraz realną szansę na dopracowanie technologii do poziomu masowego wykorzystania.
Co dalej? Komercjalizacja energii fuzyjnej coraz bliżej
Cel partnerstwa St1 i NFG jest jasny: uczynić energię z fuzji jądrowej bezpiecznym, skalowalnym i tanim źródłem energii dla przyszłych pokoleń. Inwestorzy nie ukrywają, że liczą na szybkie przełożenie technologii NOVATRON na rynek.
— Unikalna geometria Novatronu daje realną szansę na spełnienie marzenia o czystej, nieograniczonej energii — mówi Göran Linder, dyrektor Granitor Growth Management.
Dzięki wsparciu inwestorów, technologii i partnerstwom naukowym, Novatron Fusion Group stoi na progu epokowej zmiany w globalnej energetyce. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w kolejnych latach możemy być świadkami rewolucji porównywalnej z wprowadzeniem elektryczności do miast.

Komentarze (1)
Że też państwa nie skupiają się tylko na energii jądrowej zamiast na panelach i wiatrakach.
Pewnie byśmy byli jednocześnie mniej emisyjni i mniej zalezni od Chin jeśli chodzi o metale ziem rzadkich.