Wynajem długoterminowy czy leasing

Moim zdaniem wszystko tutaj zależy od tego jaka jest to firma oraz jaką mamy formę opodatkowania. Trudno jest doradzić co będzie tutaj lepsze bo wszystko zależne jest od tego jaka jest to firma.

W nowych przepisach nie ma możliwośći wykupienia auta za 1% na osobę fizyczną. Dość kontrowersyjny przepis, dla wielu leasing przestał się opłacać. Z tego też powodu niektórzy decydują się raczej na najem, a nie na leasing. 
Wiele osób pyta się tutaj o konkretne ceny wynajmu Najlepiej wejść sobie na stronę Master1:
https://www.master1.pl/
Polecam po prostu wpisać model samochodu, termin wynajmu jak również opłatę na start. Będzie najłatwiej.

Ja bym osobiście brał najem. Nie obchodzi Cię nic, masz niższą ratę, a po 3 latach bierzesz kolejne auto, więc cały czas jeździsz czymś świeżym.
Tak to bierzesz leasing na całą kwotę, spłacasz całość i owszem, auto jest Twoje, ale odliczasz i tak i tak 50% vatu i 75% z dochodówki, a przy sprzedaży musisz oddać całe podatki, no chyba, że dokonasz optymalizacji, które są możliwe, ale łatwe do podważenia (jak zakup z vat to od darowizny powinieneś zapłacić vat).

LEASING po tym okresie auto jest Twoje.

WYNAJEM długoterminowy przy zdawaniu auta przegląd totalny każda ryska, przebarwienia, kontuzje na byle czym skutkuje problemami tak miała znajoma z banku przy zdawaniu.

Wszystko trzeba przemyśleć co komu pasuje i czy auto zostawia czy nie. Jak budowlanka to 4-5 latach nie wiem kto odda auto igiełkę i z jakim przebiegiem.

Najem ma wiele zalet: 
- więcej swobody, jasne zasady
- można wymienić auto jeśli sie nie spodoba
- jest jedna stała rata miesięczna

Firm jest wiele, sprawdź sobie na przykład ofertę master1.

Wymagania w tym przypadku powinny być prostsze niż kredyt czy leasing samochodowy, a procedura zazwyczaj jest szybsza.

Jak wygląda cała procedura wynajęcia?

W przypadku najmu długoterminowego możesz liczyć na stały miesięczny czynsz, samochód sam sobie wybierasz (na placu, ewentualnie możesz się skontaktować z doradcą, powinni podpowiedzieć na co się zdecydować). Formalności nie jest dużo, przewidywalne wydatki na samochód. Poza tym wszystko jest wliczone w ratę, ubezpieczenie i inne opłaty. Żadne dodatkowe rzeczy nie będą Ci siedziały na głowie.

Bardzo dziękuję za odpowiedź, dopiero teraz zobaczyłem. Aktualnie przeglądam sobie ich ofertę. Czy miałeś z nią do czynienia osobiscie? Czy są może jakieś haczyki w umowie? Czy nie robią problemów przy zdaniu auta?

Od wielu lat korzystam z formy lesingu. Ale korzystam z tej formy nie dlatego że jest najlepsza tylko w moich warunkach tańsza od innych. Dlaczego leasing ?

Można łatwo przeprowadzić sobie samemu symulację. Podstawą jest określenie rodzaju samochodu i ustalenie jego realnej ceny przy zakupie. Następnie trzeba określić na jaką wysokość rat będzie nas stać w skali miesiąca, czy chcemy by ubezpieczenie i inne opłaty związane z samochodem były wliczone w ratę. Krokiem następnym i to bardzo ważnym jest określenie ilości przejechanych kilometrów w skali miesiąca i roku. Dlaczego to takie ważne ?! Bo od tego na ile określimy nasze przebiegi będziemy mogli brać pod uwagę albo wynajem albo leasing. Nie ma problemu gdy przejeżdżamy do 5 tyś km w skali miesiąca. Wtedy dość atrakcyjnie wygląda wynajem, ale gdy przekraczamy magiczną liczbę 5 tyś. zaczynają rosnąć koszty wynajmu. W moim przypadku gdy przejeżdżam jednym z samochodów ok. 75 tyś rocznie kwota za wynajem tak drastycznie skoczyła do góry że postanowiłem podpisać umowę na leasing by zmieścić się w przewidywanej przez ze mnie kwocie przeznaczonej na samochód. Chciałem coś sobie polepszyć, zmienić. Ale stara prawda jest taka, że nic nie jest za darmo. Chciałem ze swojej głowy zdjąć pewne sprawy związane z użytkowaniem samochodu jak ubezpieczenie, wymiana opon, przeglądy itp. Niestety sposób w jaki użytkuję swój samochód nie pozwolił mi przy określonym budżecie na zdjęcie tego z głowy. Umowę lesingową jaką zawarłem jest zbliżona do wynajmu. Tzn. zajmuję sie samochodem ale przy mniejszej racie a po osiągnięciu końca leasingu mogę podjąć decyzje czy chce wykupić samochód czy zamienić go na nowy po odliczeniu ceny samochodu zostawionego i procentów jaki miałbym zapłacić w ramach wykupu. Z doświadczenia warto objechać różnych dealerów i zrobić symulację na różne okoliczności z pozostawieniem sobie jakiegoś marginesu na wypadek problemów. Nie bójmy sie zadawać pytań gdy mamy niejasność. Nie poddajmy się też chwili i emocjom. Ja mam samochód którego pierwotnie nie brałem pod uwagę, od producenta którego tez nie brałem pod uwagę, a okazało się że samochód spełnia moje wymagania i budżet też mi się domyka.