Tulejka zaciskowa 5mm zamiast 2x2.5mm

@michal345: 2x2,5 = 5, przy zastosowaniu tulejki 6mm pozostaje nam 1mm wolnej przestrzeni, przy odpowiednim zaprasowaniu "wylatać" raczej przewody nie powinny, ALE !! powstanie "garb" i na pewno nie uzyskasz prasowania GAZOSZCZELNEGO co może doprowadzać do niepożądanych skutków ubocznych, pomijam odpowiednie wprowadzenie izolacji przewodów w izolację tulejki (teoretycznie nigdzie nie jest powiedziane o konieczności stosowania tulejek izolowanych).

Co do stosowania cynowania wypowiadać się nie będę, bo nie stosuję, ale chodzi mi po głowie czy tak przygotowana końcówka podczas dokręcania, bądź pod wpływem nacisku sprężyny w zacisku nie ulegnie uszkodzeniu (konkretnie czy powłoka cynowa po prostu nie popęka)

@artel electric: Nikt raczej się nie bawi w takie pobielanie, szkoda czasu, tym bardziej że niektórzy nawet nie zakładają tulejek bo szkoda czasu.

Jak się lekko zaciśnie tulejkę 6mm to się zrobi 5mm ;p

@Szymon028: "Jak się lekko zaciśnie tulejkę 6mm to się zrobi 5mm ;p" i se wylatać bedzie ;)

Ale przypomniałem sobie: jeszcze z czasów "Elektromontażu" kiedy o tulejkach nikt nie słyszał, rzeczywiście stosowano technologię pobielania, ale pojedynczych żył o podwójnych sobie nie przypominam. A wyglądało to tak: na stanowiskach brygad zajmujących się łączeniem/sznurowaniem stała sobie taka maszynka jak na grafice na niej metalowy kubek w którym roztapiano cynę i zatapiano w niej końcówki przewodów. Pamiętam, że po przyjściu do pracy pracownik odpalał maszynkę (potrzebna czy nie w danym dniu) i tak sobie pracowała z bieżącym uzupełnianiem wkładu i tak do końca dnia, Aż się oddychać chciało ;)

@artel electric: Zdecydowanym problemem przy pobielaniu faktycznie może być pękanie i rozjeżdżanie się cyny po dokręcaniu śrubki. Pewnie po jednym dokręceniu nic się nie stanie, ale jakby ktoś taki przewód przykręcił i odkręcił parę razy to cyna się wyrobi

@artel electric: O mój dziadek nadal ma taką kuchenkę z kubkiem na cynę. Fajna sprawa jak się dużo pobiela.

@Szymon028: Technika jednak idzie do przodu

https://www.czylok.com.pl/dla-laboratoriow/piece-tyglowe/przechylny-piec-tyglowy-do-topienia-cyny-ty

@artel electric: Ba, nawet ostatnio natknąłem się gdzieś na filmik o tzw. lutowaniu na fali (z angielskiego wave soldering). Fabryki używają tej metody do pobielania i zarazem przylutowywania komponentów do płytek PCB. Maszyna tworzy "falę" z cyny, przez którą później przepuszczana jest płytka. Następnie cyna pokrywa i lutuje każdy metalowy element od spodu płytki.